eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRozruch i ladowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 1. Data: 2018-02-28 17:18:37
    Temat: Rozruch i ladowanie
    Od: Majka <k...@g...com>

    Cześć,
    (Założenie dla całego wątku/tematu: wszystko średnio, nie popadajmy w obliczenia z
    wielką dokładnością, nie używamy epitetów)

    Interesuje mnie, jak długo muszę jechać (lub mieć tylko włączony silnik), by
    uzupełnić stratę energii z akumulatora, jaka była podczas rozruchu silnika.

    Dane wyjściowe:
    przeciętny popularny samochód osobowy, w przeciętny wiek auta, przeciętny popularny
    silnik, przeciętny akumulator, i tak dalej wszystko przeciętne...

    Podczas rozruchu silnik zaczyna pracę. Po jednym 2-4 sek. "kręceniu" zaskakuje, bo
    jest sprawny, i ruszamy:
    Minimum odbiorników, czyli: włączone światła mijania (przeciętne chyba 2x55w z
    przodu, dwie przeciętne żaróweczki z tyłu), włączony nawiew na najmniejszej
    prędkości. Nic więcej kierowca nie włączył.

    1. Po jakim czasie jazdy (cykl mieszany) do akumulatora "wróci" energia, jaka została
    zużyta przez rozrusznik?
    2. Po jakim czasie postoju z włączonym TYLKO silnikiem (bez odbiorników energii) do
    akumulatora "wróci" energia zużyta przez rozrusznik?
    3. Czy to prawda, że prędkość obrotowa nie ma wpływu na prąd ładowania, że zawsze
    alternator/prądnica "produkuje" prąd ok 14V?

    Majka



  • 2. Data: 2018-02-28 18:17:00
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-02-28 o 17:18, Majka pisze:
    > Cześć,
    > (Założenie dla całego wątku/tematu: wszystko średnio, nie popadajmy w obliczenia z
    wielką dokładnością, nie używamy epitetów)
    >
    > Interesuje mnie, jak długo muszę jechać (lub mieć tylko włączony silnik), by
    uzupełnić stratę energii z akumulatora, jaka była podczas rozruchu silnika.
    >
    > Dane wyjściowe:
    > przeciętny popularny samochód osobowy, w przeciętny wiek auta, przeciętny popularny
    silnik, przeciętny akumulator, i tak dalej wszystko przeciętne...

    Nie ma czegoś takiego ;)

    >
    > Podczas rozruchu silnik zaczyna pracę. Po jednym 2-4 sek. "kręceniu" zaskakuje, bo
    jest sprawny, i ruszamy:
    > Minimum odbiorników, czyli: włączone światła mijania (przeciętne chyba 2x55w z
    przodu, dwie przeciętne żaróweczki z tyłu), włączony nawiew na najmniejszej
    prędkości. Nic więcej kierowca nie włączył.
    >
    > 1. Po jakim czasie jazdy (cykl mieszany) do akumulatora "wróci" energia, jaka
    została zużyta przez rozrusznik?
    > 2. Po jakim czasie postoju z włączonym TYLKO silnikiem (bez odbiorników energii) do
    akumulatora "wróci" energia zużyta przez rozrusznik?


    Swego czasu oglądałem kilka Peugeotów 206, z różnymi silnikami.
    Pamiętam, że w niektórych na wolnych obrotach bilans energetyczny był
    ujemny.
    Żona ma 206 1,4 HDi, ale nie pamiętam, jak u niego jest. Za zimno, żeby
    teraz patrzeć :(
    Inne auta:
    Focus, rok produkcji około 2005, czyli mk.2. Był z benzyną i dizelkiem.
    Jeden z nich miał bilans ujemny, inny ledwo-ledwo dodatni.
    Subaru Forester "jedynka" silnik 2.0 - dodatni
    Forester II 2.5 turbo - ujemny.
    Micra k11 1.3 benz - chyba bilans lekko ujemny, nie jestem pewien.
    Freelander TD4 - mocno dodatni :)
    Pajero II 2.8TD - dodatni.


    > 3. Czy to prawda, że prędkość obrotowa nie ma wpływu na prąd ładowania, że zawsze
    alternator/prądnica "produkuje" prąd ok 14V?
    >
    Volty to napięcie, nie prąd. Alternator daje dużo więcej, niż 14V.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 3. Data: 2018-02-28 18:36:14
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .02.2018 o 18:17 Adam <a...@p...onet.pl> pisze:


    > Swego czasu oglądałem kilka Peugeotów 206, z różnymi silnikami.
    > Pamiętam, że w niektórych na wolnych obrotach bilans energetyczny był
    > ujemny.

    Jak bilans ujemny to pewnie regulator do wymiany.
    W każdym aucie które miałem do tej pory (łącznie z Tico) na wolnych
    obrotach było zawsze 13,8-14,4V.

    Wg moich zgrubnych szacunków wystarczą 2-3 min do uzupełnienia ładunku
    pobranego na rozruch.
    Inna sprawa, że nowym aucie zaraz po rozruchu może być spore zużycie o
    którym kierowca nie wie: np. świece żarowe mogą dalej działać lub w module
    klimatyzacji włączy się grzałka o mocy 1-1,5kW.
    Ale z drugiej strony jak są dodatkowe odbiory to i alternator mocniejszy -
    zamiast 90A będzie dawał 150A lub nawet 230A.

    TG


  • 4. Data: 2018-02-28 18:43:02
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Wed, 28 Feb 2018 08:18:37 -0800 (PST), Majka napisał(a):

    > 3. Czy to prawda, że prędkość obrotowa nie ma wpływu na prąd ładowania,
    W porównaniu z starym rozwiązaniem z prądnicą, alternator daje
    wystarczająco dużą moc by ładować aku już przy obrotach biegu jałowego.

    > że zawsze alternator/prądnica "produkuje" prąd ok 14V?
    Napięcie na wyjściu alternatora jest skutkiem działania elektronicznego
    układu regulacji napięcia ładowania który jest tak skonstruowany że
    zapewnia napięcie ładowania odpowiednie dla chwilowego stanu
    akumulatora. Kiedy aku jest rozładowany, alternator podaje niższe
    napięcie, kiedy aku jest naładowany, alternator zapewnia wyższe napięcie
    itd aż do napięcia określonego przez producenta jako maksymalne napięcie
    naładowania czyli 14-14,5V. Przy czym cały czas regulator pilnuje by
    prąd łądowania nie przekroczył właściwego dopuszczalnego.


    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 5. Data: 2018-02-28 18:43:11
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-02-28 o 18:36, Tomasz Gorbaczuk pisze:

    >> Swego czasu oglądałem kilka Peugeotów 206, z różnymi silnikami.
    >> Pamiętam, że w niektórych na wolnych obrotach bilans energetyczny był
    >> ujemny.
    >
    > Jak bilans ujemny to pewnie regulator do wymiany.
    > W każdym aucie które miałem do tej pory (łącznie z Tico) na wolnych
    > obrotach było zawsze 13,8-14,4V.

    Chyba że auto nowoczesne i projektowane przez księgowych
    a nie przez inżynierów. Klimatyzacja na prąd, wspomaganie kierownicy
    na prąd i przy manewrach parkingowych prądu braknie.


    Pozdrawiam


  • 6. Data: 2018-02-28 18:59:34
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .02.2018 o 18:43 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:


    > Chyba że auto nowoczesne i projektowane przez księgowych
    > a nie przez inżynierów. Klimatyzacja na prąd, wspomaganie kierownicy
    > na prąd i przy manewrach parkingowych prądu braknie.

    Ale aż tak, że napięcie spada poniżej 12,6V?
    Raczej "światła przygasają" a to może oznaczać, że wspomaganie ciągnie
    właśnie 80A i na wolnych obrotach napięcie spadło z 14 do 13V.

    TG


  • 7. Data: 2018-02-28 19:16:27
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > 1. Po jakim czasie jazdy (cykl mieszany) do akumulatora "wróci" energia, jaka
    została zużyta przez rozrusznik?
    > 2. Po jakim czasie postoju z włączonym TYLKO silnikiem (bez
    > odbiorników energii) do akumulatora "wróci" energia zużyta przez
    > rozrusznik?

    akumulator samochodowy, jest ładowany przez alternator stałym napięciem.
    czyli regulator w alternatorze dąży do tego aby napięcie było ok 14v, a
    prąd... w zależności od potrzeby i... możliwości alternatora. może on
    "dawać" z 50 amper albo więcej. więc teoretycznie naładujesz 50 amperowy
    akumulator w godzinę. ale w praktyce jest tak, ze masz pobór np 500A
    przez 5 sek. czyli 1/12 minuty czyli 1/720godziny. 500A/720... mniej niż
    jedna amperogodzina do podładowania!!! Więc "regeneracja" takiego
    akumulatora to kwestia minut, nie godzin. a to czy stoi czy jedzie to
    niewielka różnica.

    > 3. Czy to prawda, że prędkość obrotowa nie ma wpływu na prąd
    > ładowania, że zawsze alternator/prądnica "produkuje" prąd ok 14V?

    w zasadzie prawda. wyobraź sobie dynamo rowerowe. magnesik i cewka.
    wiadomo, im czybciej jedziesz rowerem tym mocniej świeci. a teraz zastąp
    ten magnes, elektromagnesem, w którym regulujesz przepływ prądu. czyli
    jeśli nam żaróweczka w rowerze świeci za mocno, to zmniejszamy prąd
    idący do elektromagnesu - dynamo daje mniej mocy. odwrotna sytuacja jest
    podobna. jesli dynamko się za wolno kręci, to trzeba zwiększyć prąd
    elektromagnesu i przy wolnych obrotach wytworzy konieczną ilość energii.
    dokładnie tak samo jest w samochodzie. na niskich obrotach, regulator
    "daje" więcej prądu, więc "tak jakby" zwiększa wydajność całego
    alternatora. Niestety jest jakaś wartość graniczna, przy której na jeden
    obrót wirnika więcej nieda się wycisnąć. tyle że ta wartość jest poniżej
    wolnych obrotów. w sprawnym aucie, na wolnych obrotach akumulator jest
    zawsze ładowany. jeśli chcesz sprawdzić ten fakt w swoim aucie, to zrób
    tak. na wolnych obrotach, zaraz po rozruchu nocą, pozostaw auto na parę
    sekund na załączonych światłach, dodaj gazu i patrz czy światło się
    "rozjaśnia". jeśli tak, to jesteś na granicy wydajności ładowania. jeśli
    nie, jasność jest niezależna od obrotów - alternator ma duży zapas.

    ToMasz


  • 8. Data: 2018-02-28 19:40:01
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Wed, 28 Feb 2018 08:18:37 -0800 (PST), Majka napisał(a):

    > 1. Po jakim czasie jazdy (cykl mieszany) do akumulatora "wróci" energia, jaka
    została zużyta przez rozrusznik?
    > 2. Po jakim czasie postoju z włączonym TYLKO silnikiem (bez odbiorników energii) do
    akumulatora "wróci" energia zużyta przez rozrusznik?

    To zależy od m.in. rodzaju rozrusznika i regulatora sterującego pracą
    alternatora, ale zapewne chodzi Ci o rząd wielkości.
    Będzie to pewnie coś między kilkanaście sekund, a minutą.

    Nowoczesne silniki mają rozruszniki z przekładniami, rozpędzające silnik do
    niewielkich obrotów - zużywają one mniej energii niż stare, które
    rozpędzały silnik prawie do obrotów biegu jałowego.


    > 3. Czy to prawda, że prędkość obrotowa nie ma wpływu na prąd ładowania, że zawsze
    alternator/prądnica "produkuje" prąd ok 14V?

    Regulator napięcia alternatora stara się sterować nim tak, żeby napięcie
    wynosiło 14V.
    Jednak jeśli alternator jest mocno obciążony (bo jest dużo odbiorników), to
    napięcie może być niższe.


  • 9. Data: 2018-02-28 19:55:06
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2018-02-28 o 17:18, Majka pisze:
    > Cześć,
    > (Założenie dla całego wątku/tematu: wszystko średnio, nie popadajmy w obliczenia z
    wielką dokładnością, nie używamy epitetów)
    >
    > Interesuje mnie, jak długo muszę jechać (lub mieć tylko włączony silnik), by
    uzupełnić stratę energii z akumulatora, jaka była podczas rozruchu silnika.

    Musisz jechać 11 minut.


  • 10. Data: 2018-02-28 21:32:41
    Temat: Re: Rozruch i ladowanie
    Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>

    W dniu 28.02.2018 o 18:43, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Wed, 28 Feb 2018 08:18:37 -0800 (PST), Majka napisał(a):
    >
    >> 3. Czy to prawda, że prędkość obrotowa nie ma wpływu na prąd ładowania,
    > W porównaniu z starym rozwiązaniem z prądnicą, alternator daje
    > wystarczająco dużą moc by ładować aku już przy obrotach biegu jałowego.

    Prawda

    >
    > > że zawsze alternator/prądnica "produkuje" prąd ok 14V?
    > Napięcie na wyjściu alternatora jest skutkiem działania elektronicznego
    > układu regulacji napięcia ładowania który jest tak skonstruowany że
    > zapewnia napięcie ładowania odpowiednie dla chwilowego stanu
    > akumulatora. Kiedy aku jest rozładowany, alternator podaje niższe
    > napięcie, kiedy aku jest naładowany, alternator zapewnia wyższe napięcie
    > itd aż do napięcia określonego przez producenta jako maksymalne napięcie
    > naładowania czyli 14-14,5V. Przy czym cały czas regulator pilnuje by
    > prąd łądowania nie przekroczył właściwego dopuszczalnego.
    >

    Bzdura

    --
    Kaczin

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: