-
41. Data: 2013-05-07 16:09:22
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 7 maja 2013 15:30:43 UTC+2 użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
> Hello johnkelly,
>
>
>
> Tuesday, May 7, 2013, 3:21:21 PM, you wrote:
>
>
>
> >>> Kierowca nie powinien nigdy wi�cej mie� prawa do prowadzenia pojazd�w
>
> >>> mechanicznych. Generalnie osob�, kt�ra robi takie co� powinien sie
>
> >>> zainteresowa� specjalista psychiatra, bo normalna zdrowa umys�owo osoba
>
> >>> tak nie post�puje.
>
> >> A my�lisz, �e sk�d si� bior� dwa rozbite auta na poboczu? St�d, �e
obaj
>
> >> uciekali w t� sam� stron�, a nie z "pr�by zab�jstwa". Go��
chcia� omin��,
>
> >> mo�liwe, ze tr�bi� (na nagraniu nie s�ycha�). Pech, �e trafi�
>
> >> nieogarni�ty na nieogarni�tego, ale to jednak rower wymusi� i jecha�
>
> >> dziwnie.
>
> > No to ju� jest post�p :). Nieogarni�ty trafi� na nieogarni�tego.
Szkopuďż˝
>
> > w tym, �e jeden z nieogarni�tych powozi� dwoma tonami i nie wiedzia�,
�e
>
> > rzeczone tony majďż˝ pedaďż˝ hamulca.
>
>
>
> Ty naprawd� uwa�asz, �e kierowca z premedytacj� wjecha� w rowerzyst�?
>
>
>
> --
>
> Best regards,
>
> RoMan
>
> PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
>
> Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Jeśli to jest to samo zdarzenie co pokazywane w dzienniku to kierowca nie ma żadnego
usprawiedliwienia. Jechał wolno, mógł się zatrzymać albo przyhamować. Mógł próbować
ominąć. Nie zrobił nic. Do tego uciekł i się ukrywał. Będzie odpowiadał jak by po
pijanemu to zrobił. To czy był po alkoholu stwierdzą jak im się będzie chciało.
-
42. Data: 2013-05-07 16:29:00
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"tá´" <tá´Ź> wrote in message
news:5188d7ab$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
> Wjechał na jezdnię nie patrząc, wprost pod koła, w dodatku przecinał ją
> pod sporym kątem, ale jak zwykle to kierowca jest winny.
pierdolisz
kierowca mial 5 sekund od momentu (niech to nawet bedzie) wtargniecia
i wymuszenia na jakas reakcje ktorej tu nie widac, jezeli prowadzi
samochod przez srodek miasta kontrolnie rzucajac okiem co 50+ metrow
(zakladajac 35km/h a raczej mial wiecej) to imho nie powinien miec prawka
a nastepnie uciekl z miejsca wypadku
i za to go szukaja, jezeli sie nie czuje winny to czeka az mu to przed sadem
udowodnia
-
43. Data: 2013-05-07 16:37:21
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello m4rkiz,
Tuesday, May 7, 2013, 4:29:00 PM, you wrote:
>> Wjechał na jezdnię nie patrząc, wprost pod koła, w dodatku przecinał ją
>> pod sporym kątem, ale jak zwykle to kierowca jest winny.
> pierdolisz
Masz podgląd?
> kierowca mial 5 sekund od momentu (niech to nawet bedzie) wtargniecia
> i wymuszenia na jakas reakcje ktorej tu nie widac, jezeli prowadzi
> samochod przez srodek miasta kontrolnie rzucajac okiem co 50+ metrow
> (zakladajac 35km/h a raczej mial wiecej) to imho nie powinien miec prawka
Ajwaj, nawet nie przyjmujesz do wiadomości, że mógł być oślepiony
przez słońce.
> a nastepnie uciekl z miejsca wypadku
I za to powinien siedzieć.
> i za to go szukaja, jezeli sie nie czuje winny to czeka az mu to przed sadem
> udowodnia
Się już sam zgłosił.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
44. Data: 2013-05-07 16:39:49
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-05-07 12:30, t? pisze:
> Wjechał na jezdnię nie patrząc, wprost pod koła, w dodatku przecinał ją
> pod sporym kątem, ale jak zwykle to kierowca jest winny.
> http://tiny.pl/h8ns4
Prawdopodobnie kierowcę oślepiało słońce.
Rowerzyści to jacyś debile, rozpędzają się przed przejściem dla pieszych
widząc zbliżający się samochód (dziś takiego bym trafił), a jak jezdnię
to się pierdzielą jakby po złości, chyba po to żeby łatwiej było ich trafić.
Pozdr.
-
45. Data: 2013-05-07 16:40:31
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 07.05.2013 16:03, MadMan wrote:
> Dnia 07 May 2013 13:21:43 GMT, tá´ napisał(a):
>
>>> Znaczy się trzeba zawsze bezwzględnie przemierzać ulicą przodem do
>>> jadących aut?
>>
>> Tak, przez ulicę przechodzi się i przejeżdża pod kątem prostym.
>
> Podziel się informacją który samochód robi zwrot o 90 stopni w miejscu.
> Z tych co widziałem to zasadniczo wózek widłowy i chyba nic więcej.
> Nie projektujesz czasem dróg dla rowerów? Wśród projektantów owych
> mniemanie o możliwości skrętu w miejscu pod kątem prostym jest
> powszechne.
>
Ja bardzo "lubię" to miejsce - masz samochody za plecami a dodatkowo
kierowcy jakoś uważają, że mają pierwszeństwo:
http://goo.gl/maps/WludP
--
Pozdrawiam
Michoo
-
46. Data: 2013-05-07 16:51:03
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "DoQ" napisał w wiadomości
W dniu 2013-05-07 12:30, t? pisze:
>> Wjechał na jezdnię nie patrząc, wprost pod koła, w dodatku
>> przecinał ją
>> pod sporym kątem, ale jak zwykle to kierowca jest winny.
>> http://tiny.pl/h8ns4
>Prawdopodobnie kierowcę oślepiało słońce.
Ale to trzeba dostosowac predkosc do warunkow.
>Rowerzyści to jacyś debile, rozpędzają się przed przejściem dla
>pieszych widząc zbliżający się samochód (dziś takiego bym trafił), a
>jak jezdnię to się pierdzielą jakby po złości, chyba po to żeby
>łatwiej było ich trafić.
Ale temu trudno to zarzucic. Gdyby na jego miejscu byl jakis pieszy,
to pewnie tez zostalby trafiony.
A moze po prostu kierowca sms wysylal :-)
J.
-
47. Data: 2013-05-07 16:54:23
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 07.05.2013 16:37, RoMan Mandziejewicz wrote:
>
> Ajwaj, nawet nie przyjmujesz do wiadomości, że mógł być oślepiony
> przez słońce.
Jak na takiej uliczce oślepia cię słońce to się wleczesz 15km/h. Z filmu
i google maps wychodzi mi, że jechał jakieś 40-60km/h.
>
>> i za to go szukaja, jezeli sie nie czuje winny to czeka az mu to przed sadem
>> udowodnia
>
> Się już sam zgłosił.
"Się już sam zgłosił." po tym jak policja poinformowała rodzinkę, że
wiedzą kim jest i im później go zatrzymają tym gorzej dla niego...
--
Pozdrawiam
Michoo
-
48. Data: 2013-05-07 17:00:54
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> wrote in message
news:1212855927.20130507163721@pik-net.pl.invalid...
> Ajwaj, nawet nie przyjmujesz do wiadomości, że mógł być oślepiony
> przez słońce.
wg przepisow oslepiony kierowca nie widzacy sytuacji na drodze powinien:
a) utrzymywac niezmieniona predkosc liczac ze 'jakos to bedzie'
b) znacznie zwiekszyc predkosc aby szybciej dojechac do cienia
c) zwolnic lub zatrzymac sie i zalozyc okulary przeciwsloneczne lub uzyc
oslony przeciwslonecznej aka slonecznika skoro nie jest w stanie zauwazyc
ludzi przed soba
przyjmuje ze mogl byc oslepiony i wybrac punkt a, dalej uwazam ze jest
to cos co swiadczy o braku wyobazni na tyle duzym ze nie powinien
prowadzic samochodow, a jezeli do tego dodamy zachowanie po spowodowaniu
wypadku to juz nie mam jakichkolwiek watpliwosci
-
49. Data: 2013-05-07 17:11:16
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2013-05-07 16:37, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Ajwaj, nawet nie przyjmujesz do wiadomości, że mógł być oślepiony
> przez słońce.
Slonce nie prosto w oczy, tylko takze z prawej strony (cien rzucany
mniej wiecej pod katem 45 stopni), i nie widzi rowerzysty ktory wjezdza
na wprost gdy honda jest dobre 50 metrow wczesniej? I do konca zero
reakcji? Bez zartow.
Poza tym jak sie nie widzi - to sie nie jedzie.
Moje wrazenie jest takie jakby jechal z zamknietymi oczami
albo patrzyl sie wszedzie, tylko nie na jezdnie. Do samego konca.
--
memento lorem ipsum
-
50. Data: 2013-05-07 17:18:44
Temat: Re: Rowerzysta spowodował wypadek, kierowcę ścigają...
Od: tá´Ź
bartekltg wrote:
> Dalej pieprzysz. ZObacz, w jakiej uliczce i w jakiej odległości jest
> auto, gdy dziad wjezdza. Jako pieszy byś wszedł, prawda?
Patrzyłbym co się wokół mnie dzieje i przechodził prostopadle.
--
ss??q s? ??u??ou??