-
841. Data: 2010-05-25 07:25:52
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości news:htde9o$qt3$1@news.onet.pl...
>>Jeśli stoi na drodze samochód bez kierunkowskazu, to HGW co będzie robił,
>>mógł sie po prostu zepsuć, więc można, z zachowaniem szczególnej
>>ostrożności, go wyprzedzić,
>
> Jeśli stoi to nie ma wyprzedzania.
Aha a jeśli stoi na skrzyżowaniu i chce skręcić w lewo, tylko nie ma
włączonego kierunkowskazu? ;)
>>> Jeśli by było to na wiejskiej, pustej drodze - to możesz być pewien, że
>>> skontrolowałbym czy mogę skręcać i czy nie jestem wyprzedzany.
>>
>> Skontrolujesz dużo wcześniej. Nim dojedziesz do środka skrzyżowania.
>
> Ano.
> Skontroluję - a nie popodziwiam krajobraz w lusterku.
> Kontrola polega na tym, że jeśli ktoś się do mnie zbliża i to szybko, to
> taki fakt NIE MOŻE mi umknąć.
Chyba, że zdasz sobie sprawę z tego zbyt późno, bo samochód zobaczysz w
ostatniej chwili.
>> Usprawiedliwiają ją 2 rzeczy - po pierwsze, mogła nie przypuszczać, że
>> auto z tyłu zbliża się aż tak szybko. Po drugie - stała na skrzyżowaniu.
>
> W obu przypadkach popełniła błąd, więc jest winna wypadku.
Hmm popełniła błąd, że stała na skrzyżowaniu?
Czy popełniła błąd, że zakładała, zgodnie z PoRD, że kierowca będzie tam
jechał tyle co dopuszczalna?
>> A kto nakłada na nią taki obowiązek, że ocenić musi jak szybko zbliża sie
>> samochód z tyłu?
>
> Ustawodawca.
> Oczywiście nie wprost.
> Jeśli nie wierzysz, to poszukaj sobie wyroków dowodzących, że należy
> oceniać szybkość przeciwnika przy wykonywaniu manewrów.
Są takie wyroki.
http://www.grupa33.jgora.pl/print.php?sid=361
Tutaj masz artykuł, który odwołuje się do całej masy wyroków.
Natomiast bardzo jest mało na dzień dzisiejszy orzeczeń dotyczących
wypadków, w których kierowca ZNACZNIE przekroczył prędkość dopuszczalną. Ale
specjalnie dla Ciebie znalazłem jedną sprawę:
"W przechodzących przez jezdnię w niedozwolonym miejscu dwoje młodych ludzi
uderzył jadący z nadmierną prędkością (105 km/godz. przy ograniczeniu do 50
km/godz.) seat ibiza."
Za to ukarano kierującego 2 letnim okresem pozbawienia wolności bez
zawieszenia i 10 letnim pozbawienia prawa jazdy.
A teraz mamy przypadek kierowcy jadącego 120 km/h (conajmniej) na odcinku z
dopuszczalną 40-ką...
>> Zrozum jedną rzecz - to nie w gestii kierowcy poprzedzającego samochodu
>> jest ocena prędkości
>
> Bzdura.
> Dokładnie do jego obowiązków to należy.
> Podobnie jak do obowiązków wjeżdżającego z podporządkowanej należy ocena
> czy zdąży wjechać.
Ale jak wyjeżdżasz z podporząkowanej to oceniasz odległości i prędkości nie
patrząc w lusterka, tylko na drogę bezpośrednio - więc ocena jest
łatwiejsza.
>>> Ale jak ktoś się do Ciebie zbliża z prędkością światła, to MUSISZ
>>> założyć że za chwilę Cię wyprzedzi, przekalkulować kiedy to się stanie i
>>> zaniechać skrętu, jeśli miałbyś się znaleźć na kursie kolizyjnym.
>>
>> Ale TY nie wiesz, że on się zbliża z prędkością światła
>
> Bo nie popatrzyłeś w lusterko, albo zrobiłeś to źle.
> Cały czas Twoja wina.
A wiesz co to jest "brawura" w ruchu drogowym i jak jest obecnie traktowana
przez Sądy?
Jurand
-
842. Data: 2010-05-25 09:34:30
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > po 30 dniach nie mozesz dostac mandatu.
>
> Ja dostałem po prawie roku za FR i co Ty na to ?
> Olałem, bo stwierdziłem, że było to bezprawne - tak orzekł SN. Komornik
> przyszedł do domu po kasę :D
to nie mandat tylko wyrok z sadu.
Mandat mozesz dostac tylko do 30 dni od ujawnienia wykroczenia
Icek
-
843. Data: 2010-05-25 09:35:48
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
Ciekawe, ile jeszcze razy trzeba bedzie napisac, ze miala pelne prawo
oczekiwac ze Audi skreci na tym skrzyzowaniu, zeby niektore zakute lby
zrozumialy.
=============================
ciekawi mnie kiedy te "zakute lby" przyjma do wiadomosci, ze przy manewrach
takich jak skret trzeba popatrzec w lusterko
Icek
-
844. Data: 2010-05-25 09:39:42
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> > MIAŁA OBOWIĄZEK POPATRZEĆ W LUSTERKO ZANIM RUSZYŁA KIEROWNICĄ. Zrozum
> > to.
> >>
> >> NIE MIAŁA OBOWIĄZKU POPATRZEĆ W LUSTERKO ZANIM RUSZYŁA KIEROWNICĄ.
Zrozum
> >> to, bo tak wynika z PoRD.
> >
> > podaj dokladnie ten zapis, ktory zwalnia ja z tego obowiazku
>
> Podawałem już wielokrotnie zapisy, z których jednoznacznie wynika, że nie
> miała takiego obowiązku.
> Teraz Ty podaj taki zapis, którzy narzuca na nią taki obowiązek.
gowno podawales. Nie ma takiego przepisu!!
Podaj jeszcze raz bo moze jestem idiota i nie zauwazylem. Podaj.
Icek
-
845. Data: 2010-05-25 09:40:28
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> NIE MIAŁA OBOWIĄZKU POPATRZEĆ W LUSTERKO ZANIM RUSZYŁA KIEROWNICĄ.
> >> Zrozum to, bo tak wynika z PoRD.
> >
> > OK, dyskusja z Tobą nie ma sensu.
>
> No tak, skończyły Ci się argumenty i wstyd Ci się przyznać do błędu. Nie
> pierwszy raz z resztą.
klamiesz i dlatego nie ma sensu.
Nie ma przepisu, ktory jak piszesz "NIE MIAŁA OBOWIĄZKU POPATRZEĆ W LUSTERKO
ZANIM RUSZYŁA KIEROWNICĄ, Zrozum to, bo tak wynika z PoRD"
Icek
-
846. Data: 2010-05-25 09:51:49
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jurand" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:htfjv7$867$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
> news:4bfad116$0$19164$65785112@news.neostrada.pl...
>> Jurand wrote:
>>
>>>> Nie, nie potrafię zrozumieć, ze można jeździć autem i mylić się w
>>>> ocenie prędkości o 100 km/h.
>>>
>>> Czyli rozumiem - goście zapierdalający drogą 3x szybciej, niż tam wolno,
>>> dostają od Ciebie rozgrzeszenie od razu, a ktoś, kto nie dał sobie na to
>>> poprawki - jest winny. Ciekawy światopogląd.
>>
>> Czy przypisywanie przedmówcy własnych, nonsensownych teorii to Twój
>> normalny styl dyskusji?
>
> Zarówno Cavallino jak i Ty oczekujecie bezwzględnie od kierowcy auta
> wyprzedzanego "oceny prędkości" samochodu, który się zbliża.
Podobnie jak Ty ze swoim ujadaniem zwalniasz go z jakichkolwiek obowiązków.
>Wystarczy, że tam chwilę wcześniej jest zakręt, albo jakiś pagórek, zza
>którego wyjechało to Audi, wystarczy, że Audi nie było samochodem
>bezpośrednio jadącym za Punto, tylko np. wyprzedzało dwa samochody z dużą
>prędkością - takich zagadek kilka jeszcze by się znalazło.
Oczywiście i było o tym pisane.
Jak nie rozumiesz co czytasz, to daj sobie spokój z odpisywaniem.
A jak to że tego faktu nie odnotowałeś wynika z Twojej złej woli - to tym
bardziej.
-
847. Data: 2010-05-25 09:59:21
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jurand" <j...@i...pl> napisał w wiadomości news:
>> Jeśli stoi to nie ma wyprzedzania.
>
> Aha a jeśli stoi na skrzyżowaniu i chce skręcić w lewo, tylko nie ma
> włączonego kierunkowskazu? ;)
Naprawdę zastanawiam się kto dał Ci prawo jazdy.
Oczywiście że dalej nie będzie to wyprzedzanie.
Co nie znaczy że wolno go ominąć rzecz jasna, bo pewnie o to Ci chodziło, a
nagminnie mieszasz to co Ci się wydaje, z tym co ktoś napisał.
>> Skontroluję - a nie popodziwiam krajobraz w lusterku.
>> Kontrola polega na tym, że jeśli ktoś się do mnie zbliża i to szybko, to
>> taki fakt NIE MOŻE mi umknąć.
>
> Chyba, że zdasz sobie sprawę z tego zbyt późno, bo samochód zobaczysz w
> ostatniej chwili.
Oczywiście, pisałem już o tym.
Kluczowe pytanie - z czyjej winy za późno.
> Hmm popełniła błąd, że stała na skrzyżowaniu?
Nie, że wjechała pod koła.
> Czy popełniła błąd, że zakładała, zgodnie z PoRD, że kierowca będzie tam
> jechał tyle co dopuszczalna?
Jeśli widziała (powinna widzieć) że jedzie więcej - to tak, zgodnie z
kodeksem popełniła błąd.
> Natomiast bardzo jest mało na dzień dzisiejszy orzeczeń dotyczących
> wypadków, w których kierowca ZNACZNIE przekroczył prędkość dopuszczalną.
Bo sądy mają więcej oleju w głowie niż Ty i wiedzą, że prędkość nie czyni
nikogo z automatu 100% winnym, ani nie zwalnia z automatu przeciwnika z
odpowiedzialności za nieprawidłowe manewry.
Im szybciej to do Twojego pustego łba trafi i przestaniesz truć, tym lepiej.
>>> Zrozum jedną rzecz - to nie w gestii kierowcy poprzedzającego samochodu
>>> jest ocena prędkości
>>
>> Bzdura.
>> Dokładnie do jego obowiązków to należy.
>> Podobnie jak do obowiązków wjeżdżającego z podporządkowanej należy ocena
>> czy zdąży wjechać.
>
> Ale jak wyjeżdżasz z podporząkowanej to oceniasz odległości i prędkości
> nie patrząc w lusterka, tylko na drogę bezpośrednio - więc ocena jest
> łatwiejsza.
A co to zmienia?
Jeśli ktoś nie umie z lusterek korzystać, to nie powinien jeździć - proste.
I nie do końca jest łatwiejsza, czasem wręcz przeciwnie.
Czasem łatwiej ocenić czy auto się zbliża i w jakim tempie jak jedziesz w
tym samym kierunku (bo auto rośnie w lusterku), niż gdy stoisz i czekasz -
bo wtedy zawsze się będzie zbliżać.
>> Bo nie popatrzyłeś w lusterko, albo zrobiłeś to źle.
>> Cały czas Twoja wina.
>
> A wiesz co to jest "brawura" w ruchu drogowym i jak jest obecnie
> traktowana przez Sądy?
Nie ma to jak zmiana tematu.
Rozumiem, że na temat lusterka już się ponapisywałeś?
No skończ jeszcze to pierdzielenie w tym temacie i będzie pełnia szczęścia.
-
848. Data: 2010-05-25 14:43:23
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:htftpp$25q$1@node1.news.atman.pl...
>> Ja dostałem po prawie roku za FR i co Ty na to ?
>> Olałem, bo stwierdziłem, że było to bezprawne - tak orzekł SN. Komornik
>> przyszedł do domu po kasę :D
>
> to nie mandat tylko wyrok z sadu.
>
> Mandat mozesz dostac tylko do 30 dni od ujawnienia wykroczenia
Po prawie roku od chwili wykonania zdjęcia mnie wezwano w celu złożenia
wyjaśnień i przyznania się do winy.
Pojechałem i się przyznałem. Żeby się nie włóczyć po sądach to mandat
przyjąłem, a po kilku dniach się dowiedziałem z TV, że SN uznał działalność
straży miejskich oraz gminnych za niezgodne z prawem. Chodzi oczywiście o
używanienie FR i nakładanei mandatów.
Chyba, że coś stosunkowo niedawno się zmieniło w tym temacie ?
-
849. Data: 2010-05-25 14:46:21
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:htfts5$27b$1@node1.news.atman.pl...
> ciekawi mnie kiedy te "zakute lby" przyjma do wiadomosci, ze przy
> manewrach
> takich jak skret trzeba popatrzec w lusterko
No i zakuty łęb patrzy w lusterko i stwierdza, że jadące za nim auto jest
bardzo daleko i dojedzie do skrzyżowania z prędkością, któa obowiązuje w tym
terenie po czasie, kiedy zakuty łeb już dawno zakończy manewr skrętu.
I co dalej ?
-
850. Data: 2010-05-25 14:48:18
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:htfu3h$2aa$1@node1.news.atman.pl...
> Podaj jeszcze raz bo moze jestem idiota i nie zauwazylem. Podaj.
Spójrz linijkę wyżej i ustosunkuj się do mojej wypowiedzi.