Witam,
Interesuje mnie kwestia używania rekreacyjnego sprzętu foto -
np. wrzucamy go do plecaka i idziemy w teren podziwiać krajobrazy,
architekturę, ciekawe miejsca itp.
Przy takim zastosowaniu sprzętu ważne stają się jego gabaryty i waga.
Wybór ergonomia-kompakt a jakość zdjęć-lustrzanka - staje się dylematem.
Jak to u Was wygląda - jaki sprzęt wrzucacie do plecaka (jakie gabarty,
waga) ?

Ja zaczynałem historycznie od Canon A75, później Olympus C745, Nikon
D50+Sigma18-50KIT+Tamron70-300.

Teraz używam NikonD50+Sigma 18-200 - dla zastosowań amatorskich kompromis
między jakością a ergonomią (waga sprzętu około 1kg) - ja sobie ten wybór
cenię. Czasami dorzucę do tego fitr polaryzacyjny, soczewki makro, woreczek
z ryżem lub lekki statyw Hama (620gram).

Dla porównania kompakt-hybryda waży w przedziale 350 - 700 gram. Ja wolę
nosić ten Nikonowski
"1 kg" i mieć kreatywność użytkownika lustrzanki. Choć czasami mam
wątpliwości - jak widzę obok użytkowników lekkich kompaktów (hybryd) i mój
plecak staje się jakby cięższy (ach ten efekt psychologiczny). Czekam z
pewną nadzieją na lekkiego Olympusa w systemie Micro 4/3 (Panasonic G1 nie
jest atrakcyjną wagowo dla mnie alternatywą).

Pzdr,
Sławek

do góry

Sławek Drogosz pisze:
> Witam,
> Interesuje mnie kwestia używania rekreacyjnego sprzętu foto -
> np. wrzucamy go do plecaka i idziemy w teren podziwiać krajobrazy,
> architekturę, ciekawe miejsca itp.
> Przy takim zastosowaniu sprzętu ważne stają się jego gabaryty i waga.
> Wybór ergonomia-kompakt a jakość zdjęć-lustrzanka - staje się dylematem.
> Jak to u Was wygląda - jaki sprzęt wrzucacie do plecaka (jakie gabarty,
> waga) ?

Przede wszystkim sprzęt nie siedzi w plecaku. Co jest w plecaku, jest
tam ''na zawsze''. Sprzęt powinien dyndać gdzieś tak, żeby się go dało
wyjąć i zrobić zdjęcie nie potrzebując więcej jak trzy sekundy.
Ale to moje stanowisko.

> Ja zaczynałem historycznie od Canon A75, później Olympus C745, Nikon
> D50+Sigma18-50KIT+Tamron70-300.

Odpada. Nawet 450d+24-105/A350+16-80 przegrał w braniu pod uwagę z g9.
Może dałbym się skusić na jakieś u4/3 z jednym obiektywem eq. ~35-200
ale pewnie ta ''małość'' będzie bardziej marketingowa.

> Teraz używam NikonD50+Sigma 18-200 - dla zastosowań amatorskich kompromis
> między jakością a ergonomią (waga sprzętu około 1kg) - ja sobie ten wybór
> cenię. Czasami dorzucę do tego fitr polaryzacyjny, soczewki makro, woreczek
> z ryżem lub lekki statyw Hama (620gram).

Wolę kanapki zamiast ryżu, stabilizację zamiast statywu, jedno zamiast
dwóch i filtr uv, na duży deszcz, bo łatwiej ocierać chusteczką krople z
filtra niż z obiektywu :)

> "1 kg" i mieć kreatywność użytkownika lustrzanki. Choć czasami mam
> wątpliwości - jak widzę obok użytkowników lekkich kompaktów (hybryd) i mój
> plecak staje się jakby cięższy (ach ten efekt psychologiczny). Czekam z
> pewną nadzieją na lekkiego Olympusa w systemie Micro 4/3 (Panasonic G1 nie
> jest atrakcyjną wagowo dla mnie alternatywą).

Pytanie zasadnicze - co dalej ze zdjęciami.
Jeśli wystarczy 4-5Mpx i brak kontroli go nie widzę sensu wchodzenia w
lustro.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lepiej mieć dwa złote niż złotówkę, a jeszcze lepiej mieć dwa pięćdziesiąt/

do góry

Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gq7j6a$mt5$1@news.wp.pl...

> Przede wszystkim sprzęt nie siedzi w plecaku. Co jest w plecaku, jest tam
> ''na zawsze''. Sprzęt powinien dyndać gdzieś tak, żeby się go dało wyjąć i
> zrobić zdjęcie nie potrzebując więcej jak trzy sekundy.
> Ale to moje stanowisko.

Całkowita zgoda. Aparat sięnosi na szyi.

> Pytanie zasadnicze - co dalej ze zdjęciami.
> Jeśli wystarczy 4-5Mpx i brak kontroli go nie widzę sensu wchodzenia w
> lustro.

To zależy do czego. Do statycznych widoczków G9 będzie ok. Ale już do
przyrody ożywionej nie bardzo. Moim kompromisem na górskie wycieczki jest
c400d + 18-55 IS + 55-250 IS. Małe i lekkie. Czekam na u4/3 z moiżliwością
podpięcia pionowego gripa. Niestety żaden kompakt nie jest dość szybki do
fotografii ptaków.

Pozdrawiam
Winetoo

do góry

>> Ja zaczynałem historycznie od Canon A75, później Olympus C745, Nikon
>> D50+Sigma18-50KIT+Tamron70-300.
>
> Odpada. Nawet 450d+24-105/A350+16-80 przegrał w braniu pod uwagę z g9.
> Może dałbym się skusić na jakieś u4/3 z jednym obiektywem eq. ~35-200 ale
> pewnie ta ''małość'' będzie bardziej marketingowa.

Zgadzam się, że dla dobrego oświetlenia i braków eksperymentów z małą GO
mając do wyboru
G9 czy lustrzanka - pewnie bym wybrał G9.
Często jednak moje wypady rekreacyjne zahaczają o wnętrza (muzea,kościoły) i
ciekawe miasta - gdzie robię zdjęcia przy słabym świetle (bez lampy)
(wnetrza, nocne maisto) - gdzie lustrzanka daje przewagę.
Praktyczny przykład - Turcja Kapadocja - freski w kościołach (jaskinie w
skale tufowej):
zakaz używania lampy błyskowej - na Nikon D50 (objektyw kit) i ISO 1600
zrobiłem fotki, które po odszumieniu jakościowo wypadły bardzo dobrze (żaden
kompakt nie podoła w tych warunkach (poza Sony R1, Panasonic G1)).

do góry

Dnia Mon, 23 Mar 2009 09:40:04 +0100, Sławek Drogosz napisał(a):
>
> Witam,
> Interesuje mnie kwestia używania rekreacyjnego sprzętu foto -
> np. wrzucamy go do plecaka i idziemy w teren podziwiać krajobrazy,
> architekturę, ciekawe miejsca itp.
> Przy takim zastosowaniu sprzętu ważne stają się jego gabaryty i waga.
> Wybór ergonomia-kompakt a jakość zdjęć-lustrzanka - staje się dylematem.
> Jak to u Was wygląda - jaki sprzęt wrzucacie do plecaka (jakie gabarty,
> waga) ?
>
> Ja zaczynałem historycznie od Canon A75, później Olympus C745, Nikon
> D50+Sigma18-50KIT+Tamron70-300.
>
>
Waga...
Ja zaczynałem od Zenita, z 50, później obrastał w piórka z Sonarem
2.8/200, Flektogonem 20/2.8, oraz jeszcze jednym obiektywikiem 35 mm,
tworzył niezłą kompilacje wagową, nie wiem dokładnie ale ze 3,5 kg...
I łaziłem z tym po górach, aż miło, tylko na wspinaczki nie zabierałem
wszystkiego.
Ale chodziłem również z mieszkowym Voigtlenderem, czy Startem 66.
Później Minolta 700si, plus trzy obiektywy, plus lampa...
Aż się wściekłem od tego dźwigania, sprzedałem to wszystko i miałem
tylko Minoltę F200, jaka ulga! Później Canon G7, tego używam do dziś i
znowu mnie naszło na lustro...
Diabli podkusili, żebym wziął do ręki D90 i on w niej już został. Nikt
mnie nie musi przekonywać do odchudzania sprzętu, sam byłem (i jestem)
tego gorącym orędownikiem, ale teraz będę nosił lustrzankę z jednym
obiektywem, a żeby było równo wagowo, to sam schudnę.
pzdr
Piotr

do góry

On 23 Mar, 09:40, "Sławek Drogosz" <s...@p...onet.pl> wrote:
> Witam,
> Interesuje mnie kwestia używania rekreacyjnego sprzętu foto -
> np. wrzucamy go do plecaka i idziemy w teren podziwiać krajobrazy,
> architekturę, ciekawe miejsca itp.
>  Przy takim zastosowaniu sprzętu ważne stają się jego gabaryty i waga.
> Wybór ergonomia-kompakt a jakość zdjęć-lustrzanka  - staje się dylematem.
> Jak to u Was wygląda - jaki sprzęt wrzucacie do plecaka (jakie gabarty,
> waga) ?
>
> Ja zaczynałem historycznie od Canon A75, później Olympus C745, Nikon
> D50+Sigma18-50KIT+Tamron70-300.
>
> Teraz używam NikonD50+Sigma 18-200 - dla zastosowań amatorskich kompromis
> między jakością a ergonomią (waga sprzętu około 1kg) - ja sobie ten wybór
> cenię. Czasami dorzucę do tego fitr polaryzacyjny, soczewki makro, woreczek
> z ryżem lub lekki statyw Hama (620gram).
>
> Dla porównania kompakt-hybryda waży w przedziale 350 - 700 gram. Ja wolę
> nosić ten Nikonowski
> "1 kg" i mieć kreatywność użytkownika lustrzanki. Choć czasami mam
> wątpliwości - jak widzę obok użytkowników lekkich kompaktów (hybryd) i mój
> plecak staje się jakby cięższy (ach ten efekt psychologiczny). Czekam z
> pewną nadzieją na lekkiego Olympusa w systemie Micro 4/3 (Panasonic G1 nie
> jest atrakcyjną wagowo dla mnie alternatywą).
>
> Pzdr,
> Sławek

w zdjeciach podrozniczo urlopowych w 80% zdjecia z hybrydy ekw 35-420 /
2,8 -3,7
sa jakosciowo rownowartosciowe , w ok 10 % gorsze w ok 10% lepsze.
w hybrydzie mam 12 * zakres zooma zawsze pod reka.
dla celow podrozniczo urlopowych zdecydowanie wole hybryde .

do góry

Sławek Drogosz napisał(a):
> Witam,
> Interesuje mnie kwestia u?ywania rekreacyjnego sprzetu foto -
> np. wrzucamy go do plecaka i idziemy w teren podziwiaae krajobrazy,
> architekture, ciekawe miejsca itp.
> Przy takim zastosowaniu sprzetu wa?ne staj? sie jego gabaryty i waga.
> Wybór ergonomia-kompakt a jako?ae zdjeae-lustrzanka - staje sie dylematem.
> Jak to u Was wygl?da - jaki sprzet wrzucacie do plecaka (jakie gabarty,
> waga) ?

c350D + c10-22

--
Mirek

do góry

w zdjeciach podrozniczo urlopowych w 80% zdjecia z hybrydy ekw 35-420 /
2,8 -3,7
sa jakosciowo rownowartosciowe , w ok 10 % gorsze w ok 10% lepsze.
w hybrydzie mam 12 * zakres zooma zawsze pod reka.
dla celow podrozniczo urlopowych zdecydowanie wole hybryde .

Mi w mojej hybrydzie przeszkadza właśnie że jest od 36 mm. Często nie można
objąć tego czego się chce. Za to 420 mm używam b. rzadko bo jakoś słabo mi
sie robi zdjęcia czegoś co słabo sam widzę a jak mi się coś podoba to i tak
prawie zawsze tam podchodze. Z tego powodu zamieniłbym hybryde na lustrzankę
tylo żeby tak Euro spadło co by taniej było :)

do góry

On 23 Mar, 13:09, "Agent" <w...@o...ue> wrote:
> w zdjeciach podrozniczo urlopowych w 80% zdjecia z hybrydy ekw 35-420 /
> 2,8 -3,7
> sa jakosciowo rownowartosciowe , w ok 10 % gorsze w ok 10% lepsze.
> w hybrydzie mam 12 * zakres zooma zawsze pod reka.
> dla celow podrozniczo urlopowych zdecydowanie wole hybryde .
>
> Mi w mojej hybrydzie przeszkadza właśnie że jest od 36 mm.

amnie nie bo problem rozwiazuje panorama

Często nie można
> objąć tego czego się chce. Za to 420 mm używam b. rzadko bo jakoś słabo mi
> sie robi zdjęcia czegoś co słabo sam widzę a jak mi się coś podoba to i tak
> prawie zawsze tam podchodze.

a ja doszc czesto np po to by przyblizyc jakis detal w cele nie z
wielkij odleglosci.
w charakterze lornetki raczej rzadko , ale do detali juz czesciej.

Z tego powodu zamieniłbym hybryde na lustrzankę
> tylo żeby tak Euro spadło co by taniej było :)

ja nie , kiedy padla mi jedna , natychmiast kupilem druga niemal
identyczna.

pod reke miesci sie w formie hybrydy to co w formie dslr wazy 6 kg w
plecaku , przy praktzcznie tej samej jakosci jesli obserwuje obraz na
monitorze albo malym wydruku wlk pocztowki .

XXX

do góry

Użytkownik "Sławek Drogosz" napisał
[...]
> Dla porównania kompakt-hybryda waży w przedziale 350 - 700 gram. Ja wolę
> nosić ten Nikonowski
> "1 kg" i mieć kreatywność użytkownika lustrzanki. Choć czasami mam
> wątpliwości - jak widzę obok użytkowników lekkich kompaktów (hybryd) i mój
> plecak staje się jakby cięższy (ach ten efekt psychologiczny). Czekam z
> pewną nadzieją na lekkiego Olympusa w systemie Micro 4/3 (Panasonic G1 nie
> jest atrakcyjną wagowo dla mnie alternatywą).

Wagowo G1 to jest alternatywa - gabarytowo już gorzej bo to w sumie jest jak
"wypasiona" "hybryda".
G1 z kitem to leciutka zabawka, której nie czuje się na szyi.
Mnie brakuje do szcześcia próby z olympusowskim płaszczakiem 25/2.8 (to
byłoby w sam raz kieszeniowe) tylko za ch**a nigdzie nie mogę dostać tej
cholernej przejściówki u4/3-4/3.

Pod względem jakościowo-użytkowym G1 faktycznie już połączył lustro i
kompakt.

adam

do góry