eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyzwierzęta leśne na drodzeRe: zwierzęta leśne na drodze
  • Data: 2011-11-09 22:37:31
    Temat: Re: zwierzęta leśne na drodze
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-11-09 22:04, Deflegmator pisze:
    > Artur Maśląg wrote:
    (...)
    >> Ciekawe czemu wyciąłeś ten fragment z kontekstu i się do reszty nie
    >> odniosłeś...
    >
    > Bo nic nie zmieniała. Zwierzę czasem prawie tak samo trudno zauważyć
    > przy 100km/h, jak i przy 15.

    Dobre - zdaje, że zapomniałeś o czym była mowa.

    > Wspomniałeś jedynie, że drogi o podwyższonej dopuszczalnej prędkości
    > mają zabezpieczenia przeciwko zwierzętom. Mówiłeś jeszcze o czymś innym?

    Tak, znajdziesz to bez problemu.

    >>>> Litości - chcesz mi tutaj udowodnić, że krajówki (czy podobne
    >>>> drogi) powszechnie przez takie obszary prowadzą?
    >>>
    >>> Krajówki czasami, natomiast drogi wojewódzkie i te niższych
    >>> kategorii - często.
    >>
    >> Serio?
    >
    > Serio.

    Na tak...

    >>> Może po innej Polsce jeździmy?
    >>
    >> Na to wychodzi. Bardzo rzadko mam okazję przeprawiać się przez Polskę
    >> przez gęste lasy z zarośniętymi poboczami z prędkością administracyjną
    >> 90km/h.
    >
    > Z Bydgoszczy do Kamienia Pomorskiego się przejedź, najlepiej nocą, to
    > zobaczysz. :)

    Jechałem i to nie jeden raz.

    > Napisałem "wokół jezdni".

    To teraz ten "błysk" w lusterku łosiom przekaż...

    >>> Zabawna to jest kolumna aut jadąca 90km/h w obszarze, gdzie
    >>> obowiązuje idiotyczne ograniczenie do 30. Jest takie miejsce po
    >>> Bydgoszczą.
    >>
    >> Z takimi kretynizmami (o ile jest to nieuzasadnione) to należy walczyć
    >> i zgłaszać, a nie przytaczać to jako argument w dyskusji. Znasz
    >> podstawę tamtego ograniczenia?
    >
    > Podejrzewam stan nawierzchni. Ograniczenie ma raczej charakter
    > dupochronu zarządcy drogi przed ew. odszkodowaniami, gdyż naprawdę
    > można tam jeździć bezpiecznie o wiele szybciej - czego dowodzi zresztą
    > praktyka dnia codziennego. :) Znam wiele miejsc, gdzie asfalt jest w o
    > wiele gorszym stanie, a tak drastycznych ograniczeń nie ma. Np.
    > remontowany aktualnie wjazd do Włocławka od strony Torunia. Sensowne 50
    > km/h.

    Aha, czyli mamy tylko Twoje podejrzenia i nic więcej...

    > A jaką ty masz hipotezę odnośnie tego nagminnego łamania prawa?
    > Głupszych kierowców mamy, czy co? :)

    Wielokrotnie już napisano.

    >>> Prawo a praktyka życiowa to niezupełnie pokrywające się zbiory zasad
    >>> postępowania.
    >>
    >> Cóż, może czas, by relacja podobieństwa była wyższa?
    >
    > Najwyraźniej. Ostatnie zmiany w kodeksie podwyższjące dopuszczalne
    > prędkości na drogach, to krok w dobrą stronę.

    To idiotyczne i populistyczne zagranie. Podobnie jak dopuszczenie
    wyprzedzania z prawej strony. Przykro mi, że załapałeś się na
    zwolenników i adresatów takich akcji.

    >>> Ja wolę przeżyć, niż ufać w przestrzeganie prawa przez
    >>> innych użytkowników drogi.
    >>
    >> Nieistotne. Ja też wolę przeżyć, ale zasady są dość jasne
    >> - inni mają prawo zakładać, że poruszam się zgodnie z obowiązującym
    >> prawem, a nie wg własnego widzimisię.
    >
    > Lepiej dla nich, żeby zakładali, że poruszasz się zgodnie z powszechnym
    > zwyczajem, a nie oderwanym od życia kodeksem. Ale prawo coś tam
    > zakładać oczywiście "mają". Wszystkiego najlepszego.

    Wiesz, ten Twój powszechny zwyczaj jednak nie jest taki powszechny...

    > Prawda. :>

    Trąbka.

    > To był wywiad z jakimś przedstawicielem służb drogowych. Sugerujesz, że
    > kłamał? :)

    Cóż, trudno bym się opierał na Twojej relacji bez podania źródła...

    >> Sieć nowoczesnych dróg systematycznie powstaje i sytuacja jest
    >> o niebo lepsza niż wiele lat temu.
    >
    > I tak sto lat za Niemcami.

    Ekhem - Niemcy są niby jakimś wzorem?

    >>>> Zwykła jednojezdniowa krajówka z kolizyjnymi skrzyżowaniami,
    >>>> przejściami dla pieszych itd. (jeżeli masz na myśli Nakło koło
    >>>> Bydgoszczy)
    > No to, że wcale to nie jest taki zwykły odcinek. Jest dobry, jak na
    > DK10.

    Zwykła krajówka itd.

    >>> Nigdy nie miałem na tym odcinku z tym problemu - i to bez jakiegoś
    >>> duszenia po hamulcach. I nie sądzę, żeby ktokolwiek zdrowy i
    >>> trzeźwy :) miał. Nie wiem, czemu się dziwisz.
    >>
    >> Wystarczą statystyki. Te niestety weryfikują takie opowieści młodych,
    >> zdrowych, trzeźwych... Dziwnym trafem właśnie oni są w zdecydowanej
    >> większości sprawcami wypadków.
    >
    > Bo stanowią większość kierowców? :)

    Nie, nie dlatego.

    > Zresztą, ja już z etapu młodego i
    > nieśmiertelnego wyrosłem. Mam prawo jazdy od kilkunastu lat. Tak więc
    > ta uwaga, to raczej nie pod mój adres.

    Ekhem - to nie ja napisałem "I nie sądzę, żeby ktokolwiek zdrowy i
    trzeźwy" itd. Statystyki jednak przeczą Twoim "sądzeniom", więc
    źle trafiłeś. A jak chcesz się bawić w licytacje to zdaje się
    tym bardziej źle trafiłeś.

    >> Spróbuj - na grupie próbujesz to uderz do zarządcy.
    >
    > A w dupie to mam.

    No tak - na newsach pokrzykiwać dobrze, coś zrobić racjonalnego
    to już nadmiar pracy...

    (...)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: