-
41. Data: 2013-09-17 23:33:44
Temat: Re: zonk: zdjecia dzieci na placu zabaw == pornografia
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 17.09.2013 21:49, Habeck Colibretto pisze:
>> Tia, a ty poniżej masz czelność mnie do Stokrotki porównywać,
>
> Czelności to mam więcej.
Za to znajomość języka polskiego masz raczej niską. Już tłumaczę:
"poniżej" znaczyło "w dalszej części tekstu".
>> jak tutaj
>> wykazałeś godną jej "bystrość inaczej"...
>
> Andrzeju, bardzo, bardzo Cię przepraszam. Nie miałem zamiaru Cię obrazić.
> Wybacz. Poważnie.
Lepiej szybko przepraszaj i odszczekuj coś gorszego.
>> OK, otwartym tekstem: twoje osądzanie na podstawie swetra i krycia się
>> przed hienami prasowymi jest żałośnie głupie.
>
> Żałośnie... no fakt. Miało być równie śmiesznie jak w Twoim tytułowym
> poście. Nie było? Oczywiście, że nie.
Na przyszłość bardziej się staraj.
>>>>> Swoją drogą to nie artykuł, ale informacja z kroniki policyjnej. Nie muszą
>>>>> Ci się ze wszystkiego tłumaczyć. Moim zdaniem policja zachowała się
>>>> Uważasz, że artykuły prasowe nie powinny być rzetelne?
>>> To raczej notka informacyjna.
>> Tym bardziej.
>
> Nic tam nierzetelnego nie widzę. Możesz tę nierzetelność paluszkiem
> wytknąć?
Z informacji wynikało, że ktoś robił sobie zdjęcia w okolicy placu
zabaw, po czym ktoś "czujny" go zatrzymał, bo zdjęcia w okolicy placu
zabaw to tylko pedofil może robić.
Zauważ, że nie tylko ja odniosłem takie wrażenie - ktoś nawet całkiem
logicznie zinterpretował "zdjęcia z ukrycia" jako faceta robiącego
zdjęcia w jakichś okolicznych krzakach (swoją drogą stąd moje
skojarzenie z fotografowaniem ptaków).
To że później coś u niego w komputerze nielegalnego znaleziono nie
stanowiło w tym kontekście usprawiedliwienia. Patrz: "Brunet wieczorową
porą" i noszenie czerwonego kapelusza.
>>>>> został zabezpieczony również sprzęt komputerowy w jego mieszkaniu." i tu
>>>>> może być już całe wyjaśnienie następnego akapitu.
>>>> Dajcie mi komputer, a paragraf zawsze się znajdzie ;->
>>>> (a jak nie to zawsze "ekspertyza" może się ciągnąć 2 lata)
>>> No to bardzo szybko go za tę pedofilię postawili przed sądem.
>> Wiesz, jakby się solidnie zakrzątnąć nad odpowiednim donosem, to i ty
>> mógłbyś spędzić parę miesięcy w areszcie tymczasowym, nawet jeśli potem
>> by się okazało, że brak dowodów winy.
>
> No to się zakrzątaj nad odpowiednim donosikiem szanowny Uprzejmy.
Aleś ty głupi... Jakbym ci doradził, żebyś nie wkładał języka do
gniazdka energetycznego, też byś nie dowierzał i musiał koniecznie sam
sprawdzić?
W Polsce istnieje pewien problem z nadużywaniem aresztów tymczasowych, a
ja (w przeciwieństwie najwyraźniej do ciebie) nie jestem zwolennikiem
podejścia "lepiej kilku niewinnych zamknąć, niż żeby jeden winny zwiał".
>>> Nie bój się Ława - za pstrykanie ptaszków do mamra nie wsadzają. Chyba, że
>>> będziesz pstrykał takie ptaszki jak Samson.
>> Kto? Jakiś twój kumpel?
>
> Mój? Nie raz o pedofilach dyskutowałeś.
Możliwe, to dość popularny temat. Jednakże to ty tę rzekomą osobę znasz
z imienia.
> I w kontekście Samsona także a teraz okazuje się, że nie pamiętasz.
Samson mi się kojarzy z jedną z biblijnych legend.
> Specjalista od prawa z pamięcią złotej
> rybki. Google ma lepszą pamięć.
Dziecko drogie, ja sobie nie zaprzątam głowy pamiętaniem pseudonimów czy
imion (chociaż to by było dość nietypowe imię...) z każdego wątku w
którym brałem udział na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Może ty
nie masz nic lepszego do roboty tylko robisz sobie szczegółowe notatki,
ale ja naprawdę mam swoje życie.
Swoją droga jak ty masz tak dokładne notatki, to zamiast głupio pierzyć
i robić za tajemniczą twarz w lufciku - podaj link do omawianego
przypadku. Za trudne?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
42. Data: 2013-09-18 06:46:20
Temat: Re: zonk: zdjecia dzieci na placu zabaw == pornografia
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Dnia 17.09.2013, o godzinie 23.17.07, na pl.rec.foto.cyfrowa, Andrzej Lawa
napisał(a):
>>>> "Swego czasu" to jest klucz.
>>> "Swego czasu" bo dzieciństwo dawno mam za sobą.
>> I tamte czasy też.
> I od tamtych czasów, kiedy samochodów było mało i były drogie jak
> cholera (stosunkowo) zaglądanie do samochodów nagle stało się nielegalne?
Nigdy nie było i nie pisałem nic innego.
>>>> Poza tym jest prawda czasu i prawda miejsca.
>>> Prawda to prawda. A ty piszesz o swoich przesądach...
>> Prawda wtedy to nie prawda dzisiaj.
> Och?
>
>> Wtedy ludzie mogli sobie na więcej pozwolić.
> ROTFL
>
> A niby masz taką genialną pamięć... No, chyba że żyłeś w jakiejś
> alternatywnej rzeczywistości, innej niż ta którą pamiętają wszyscy inni,
> gdzie jedynie słuszna partia pełniła przewodnią rolę ;->
>
>> Wtedy nie było internetu. Wtedy możliwości podglądania i
>> folgowania swoim zachciankom były mniejsze. Wtedy było po prostu trochę
>> inaczej. Taka prawda.
>
> No. Wtedy fotografowanie mostów było podejrzane.
Sam widzisz.
>>>>>> że to złodzieje samochodów. Wiele rzeczy jest neutralnych prawnie, ale w
>>>>>> połączeniu z jakimś nietypowym zachowaniem mogą coś tam sugerować.
>>>>> Cóż, mi twoje zachowanie sugeruje, że możesz w piwnicy więzić dzieci -
>>>>> bo sprawiasz wrażenie "totalnie kontrolującego świra" ;->
>>>> A Andrzej Ława jak był zabawny tak jest do dzisiaj.
>>>> Sprawa jest banalnie prosta - zgłoś mnie na policję wyjaśniając czym się
>>>> kierowałeś.
>>> No, nie jest taka banalna bo w przeciwieństwie do mnie nie jesteś dość
>>> uczciwy żeby się normalnie przedstawiać, tylko jak jakiś szpieg czy
>>> przestępca chowasz się za "ksywką".
>> Och... biedny Andrzej, nie może donieść na nicka. Pozwij wszystkich
>> nieuczciwych w sieci.
> Nie zamierzam pozywać. Wykazuję tylko, że kłamiesz.
Z taką logiką to nigdzie nie zajedziesz, bo nic nie wykazałeś.
>> Poza tym skąd my tutaj mamy wiedzieć, żeś prawdziwy Ława? Dowodem się nie
> Nie udawaj głupszego, niż jesteś. Widzisz mój adres? Widzisz. QED
Jaki adres?
>> chwalisz. Albo, że gdzie indziej, na jakiś forach dla pedofili nie
>> korzystasz z nicków? Ogarnij się Ędrju.
> A teraz lepiej to pomówienie odszczekaj. Tak będzie dla ciebie zdrowiej
> i taniej.
Ale jakie pomówienie? Jak pytam, dywaguję, a Ty nawet nie odpowiadasz.
>> I przestań tak się bulwersować kiedy łapie się pedofila.
>> http://wyborcza.pl/1,75478,14582715,Obywatelskie_zat
rzymanie_na_placu_zabaw_w_Bydgoszczy.html
>>
>> Nadal uważasz, że jego zachowanie było normalne, a rodzice przesadzili?
> No, wreszcie pojawił się jakiś sensowny opis.
Wreszcie ktoś użył googla, a nie pie.doli bez sensu.
> Podstawa do zatrzymania
> też była - zasadniczo podpada to pod stalking. Inna sprawa, że wyrwanie
> aparatu i przeglądanie było niezbyt legalne (do przeszukania prawa nie
> miał - dopiero policjanci mogliby to zrobić)
To niech facet pozwie rodziców.
> i dodatkowo głupie -
> zostawił swoje ślady na aparacie i w zależności od konkretnych treści
> adwokat (gdyby niczego nie znaleźli w domu) mógłby argumentować, że to
> ten zatrzymujący coś zakombinował.
Zostań adwokatem pedofilów. W imię równości wobec prawa.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
-
43. Data: 2013-09-18 06:55:37
Temat: Re: zonk: zdjecia dzieci na placu zabaw == pornografia
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Dnia 17.09.2013, o godzinie 23.33.44, na pl.rec.foto.cyfrowa, Andrzej Lawa
napisał(a):
>>> Tia, a ty poniżej masz czelność mnie do Stokrotki porównywać,
>> Czelności to mam więcej.
> Za to znajomość języka polskiego masz raczej niską. Już tłumaczę:
> "poniżej" znaczyło "w dalszej części tekstu".
A... myślałem, że poniżej pasa. Ędrju - naprawdę przestań przedszkolić, bo
śmieszny się robisz. Widzisz jaki czelny jestem. Do tego zadaję Ci
niewygodne pytania!
>>> jak tutaj
>>> wykazałeś godną jej "bystrość inaczej"...
>> Andrzeju, bardzo, bardzo Cię przepraszam. Nie miałem zamiaru Cię obrazić.
>> Wybacz. Poważnie.
> Lepiej szybko przepraszaj i odszczekuj coś gorszego.
Coś co?
>>> OK, otwartym tekstem: twoje osądzanie na podstawie swetra i krycia się
>>> przed hienami prasowymi jest żałośnie głupie.
>> Żałośnie... no fakt. Miało być równie śmiesznie jak w Twoim tytułowym
>> poście. Nie było? Oczywiście, że nie.
> Na przyszłość bardziej się staraj.
Postarałem się na tyle, żebyś zobaczył jak "zabawny" jesteś. Udało się,
więc nie ma sensu marnować sił.
>>>>>> Swoją drogą to nie artykuł, ale informacja z kroniki policyjnej. Nie muszą
>>>>>> Ci się ze wszystkiego tłumaczyć. Moim zdaniem policja zachowała się
>>>>> Uważasz, że artykuły prasowe nie powinny być rzetelne?
>>>> To raczej notka informacyjna.
>>> Tym bardziej.
>> Nic tam nierzetelnego nie widzę. Możesz tę nierzetelność paluszkiem
>> wytknąć?
> Z informacji wynikało, że ktoś robił sobie zdjęcia w okolicy placu
> zabaw, po czym ktoś "czujny" go zatrzymał, bo zdjęcia w okolicy placu
> zabaw to tylko pedofil może robić.
Zauważ, że zwróciłem Ci uwagę na to, do czego najwyraźniej nie chciałeś się
odnieść - że przetrzepali mu komputer. Ani nie twierdziłem, że facet jest
pedofilem (poza ironicznym, w Twoim stylu akapitem, gdzie "wyśmiewam" jego
ubranie i dzięki temu "udowadniam", że facet "musi" być pedofilem). Nie
twierdziłem też, że jest niewinny.
> Zauważ, że nie tylko ja odniosłem takie wrażenie - ktoś nawet całkiem
> logicznie zinterpretował "zdjęcia z ukrycia" jako faceta robiącego
> zdjęcia w jakichś okolicznych krzakach (swoją drogą stąd moje
> skojarzenie z fotografowaniem ptaków).
Jak ktoś się skupia na detalach to całości nie widzi...
> To że później coś u niego w komputerze nielegalnego znaleziono nie
> stanowiło w tym kontekście usprawiedliwienia. Patrz: "Brunet wieczorową
> porą" i noszenie czerwonego kapelusza.
To życie, a nie film Andrzejku.
>>>>>> został zabezpieczony również sprzęt komputerowy w jego mieszkaniu." i tu
>>>>>> może być już całe wyjaśnienie następnego akapitu.
>>>>> Dajcie mi komputer, a paragraf zawsze się znajdzie ;->
>>>>> (a jak nie to zawsze "ekspertyza" może się ciągnąć 2 lata)
>>>> No to bardzo szybko go za tę pedofilię postawili przed sądem.
>>> Wiesz, jakby się solidnie zakrzątnąć nad odpowiednim donosem, to i ty
>>> mógłbyś spędzić parę miesięcy w areszcie tymczasowym, nawet jeśli potem
>>> by się okazało, że brak dowodów winy.
>> No to się zakrzątaj nad odpowiednim donosikiem szanowny Uprzejmy.
> Aleś ty głupi... Jakbym ci doradził, żebyś nie wkładał języka do
> gniazdka energetycznego, też byś nie dowierzał i musiał koniecznie sam
> sprawdzić?
A Ty będziesz starał się kogoś w sieci dorwać, bo chcesz mu na złość
zrobić? Tacy pieniacze zapychają sądy.
> W Polsce istnieje pewien problem z nadużywaniem aresztów tymczasowych, a
> ja (w przeciwieństwie najwyraźniej do ciebie) nie jestem zwolennikiem
> podejścia "lepiej kilku niewinnych zamknąć, niż żeby jeden winny zwiał".
"W przeciwieństwie najwyraźniej do ciebie" - LOL. Ty byś kazał
odszczekiwać, ja Cię poproszę o dowód, że chciałbym. Dawaj Ędrju, dawaj.
>>>> Nie bój się Ława - za pstrykanie ptaszków do mamra nie wsadzają. Chyba, że
>>>> będziesz pstrykał takie ptaszki jak Samson.
>>> Kto? Jakiś twój kumpel?
>> Mój? Nie raz o pedofilach dyskutowałeś.
> Możliwe, to dość popularny temat. Jednakże to ty tę rzekomą osobę znasz
> z imienia.
Taki hincik - że niby skąd takie wnioski, kiedy imienia tego Pana nie
użyłem?
>> I w kontekście Samsona także a teraz okazuje się, że nie pamiętasz.
> Samson mi się kojarzy z jedną z biblijnych legend.
A biedactwo. No to w takim razie googlnij sobie.
>> Specjalista od prawa z pamięcią złotej
>> rybki. Google ma lepszą pamięć.
> Dziecko drogie, ja sobie nie zaprzątam głowy pamiętaniem pseudonimów czy
> imion (chociaż to by było dość nietypowe imię...) z każdego wątku w
> którym brałem udział na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Może ty
> nie masz nic lepszego do roboty tylko robisz sobie szczegółowe notatki,
> ale ja naprawdę mam swoje życie.
Miałbyś gdybyś się tak nie rzucał.
> Swoją droga jak ty masz tak dokładne notatki, to zamiast głupio pierzyć
> i robić za tajemniczą twarz w lufciku - podaj link do omawianego
> przypadku. Za trudne?
Ponieważ to takie łatwe (trzy frazy w wyszukiwarce) to nie będę Cię
wyręczał.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
-
44. Data: 2013-09-18 08:26:10
Temat: uwaga: Habeck Colibretto to kłamca i oszczerca!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 18.09.2013 06:46, Habeck Colibretto pisze:
>>> chwalisz. Albo, że gdzie indziej, na jakiś forach dla pedofili nie
>>> korzystasz z nicków? Ogarnij się Ędrju.
>> A teraz lepiej to pomówienie odszczekaj. Tak będzie dla ciebie zdrowiej
>> i taniej.
>
> Ale jakie pomówienie? Jak pytam, dywaguję, a Ty nawet nie odpowiadasz.
Ostatnie ostrzeżenie!
Za takie "dywagacje" w dawniejszych czasach mógłbym cię jak psa na
ubitej ziemi zastrzelić.
Teraz legalna procedura jest nieco bardziej skomplikowana, ale też
będzie dla ciebie bardzo przykra.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
45. Data: 2013-09-18 10:44:16
Temat: Re: uwaga: Habeck Colibretto to kłamca i oszczerca!
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Dnia 18.09.2013, o godzinie 08.26.10, na pl.rec.foto.cyfrowa, Andrzej Lawa
napisał(a):
>>>> chwalisz. Albo, że gdzie indziej, na jakiś forach dla pedofili nie
>>>> korzystasz z nicków? Ogarnij się Ędrju.
>>> A teraz lepiej to pomówienie odszczekaj. Tak będzie dla ciebie zdrowiej
>>> i taniej.
>> Ale jakie pomówienie? Jak pytam, dywaguję, a Ty nawet nie odpowiadasz.
> Ostatnie ostrzeżenie!
>
> Za takie "dywagacje" w dawniejszych czasach mógłbym cię jak psa na
> ubitej ziemi zastrzelić.
Wtedy mógłbyś co najwyżej spróbować. Ale takie groźby zachowaj dla rodziny
czy znajomych, a nie prężysz się na niusach jak kogucik. Skup się na
tekście, rozgrywce pomiędzy ideami i myślami a nie nad tym kto pisze, bo to
psuje każdą dyskusję czy nawet bezsensowne przepychanki. Poza tym czasy się
zmieniają. Widzę, że bardzo lubisz wracać do dawnych czasów więc googlnij
sobie po Samsonach, Lawach i pedofilach.
No i Andrzejku napisz w końcu, czy korzystasz gdzieś indziej z nicków
innych niż Andrzej Lawa, czy zawsze używasz nicka Andrzej Lawa? Bo skąd
mamy wiedzieć, żeś AL(Ł) a nie Jan Kowalski? Podaj dane osobowe, adres... a
jak chcesz to nawet pesel jeżeli chcesz uchodzić za osobę a nie zbitek
kilku literek. Bo za cholerę nigdy na oczy nie widziałem żadnego AL tylko
czytałem kupę śmieci i nie tylko śmieci, które zostawia na grupach.
> Teraz legalna procedura jest nieco bardziej skomplikowana, ale też
> będzie dla ciebie bardzo przykra.
Już się boję.
BTW - możesz w uprzejmości swojej napisać dlaczego wg Ciebie kłamcą i
oszczercą jest HC? I o jakim adresie gdzieś tam żeś pisał? Dla mnie AL to
taki sam nick jak inne, a Ty się za nim chowasz.
Aspergera masz czy co?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
-
46. Data: 2013-09-18 16:51:53
Temat: Re: uwaga: Habeck Colibretto to kłamca i oszczerca!
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Dnia 18.09.2013, o godzinie 08.26.10, na pl.rec.foto.cyfrowa, Andrzej Lawa
napisał(a):
>>>> chwalisz. Albo, że gdzie indziej, na jakiś forach dla pedofili nie
>>>> korzystasz z nicków? Ogarnij się Ędrju.
>>> A teraz lepiej to pomówienie odszczekaj. Tak będzie dla ciebie zdrowiej
>>> i taniej.
>> Ale jakie pomówienie? Jak pytam, dywaguję, a Ty nawet nie odpowiadasz.
> Ostatnie ostrzeżenie!
>
> Za takie "dywagacje" w dawniejszych czasach mógłbym cię jak psa na
> ubitej ziemi zastrzelić.
Wtedy mógłbyś co najwyżej spróbować. Ale takie groźby zachowaj dla rodziny
czy znajomych, a nie prężysz się na niusach jak kogucik. Skup się na
tekście, rozgrywce pomiędzy ideami i myślami a nie nad tym kto pisze, bo to
psuje każdą dyskusję czy nawet bezsensowne przepychanki. Poza tym czasy się
zmieniają. Widzę, że bardzo lubisz wracać do dawnych czasów więc googlnij
sobie po Samsonach, Lawach i pedofilach.
No i Andrzejku napisz w końcu, czy korzystasz gdzieś indziej z nicków
innych niż Andrzej Lawa, czy zawsze używasz nicka Andrzej Lawa? Bo skąd
mamy wiedzieć, żeś AL(Ł) a nie Jan Kowalski? Podaj dane osobowe, adres... a
jak chcesz to nawet pesel jeżeli chcesz uchodzić za osobę a nie zbitek
kilku literek. Bo za cholerę nigdy na oczy nie widziałem żadnego AL tylko
czytałem kupę śmieci i nie tylko śmieci, które zostawia na grupach.
> Teraz legalna procedura jest nieco bardziej skomplikowana, ale też
> będzie dla ciebie bardzo przykra.
Już się boję.
BTW - możesz w uprzejmości swojej napisać dlaczego wg Ciebie kłamcą i
oszczercą jest HC? I o jakim adresie gdzieś tam żeś pisał? Dla mnie AL to
taki sam nick jak inne, a Ty się za nim chowasz.
Aspergera masz czy co?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
-
47. Data: 2013-09-18 18:27:27
Temat: Re: uwaga: Habeck Colibretto to kłamca i oszczerca!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 18.09.2013 16:51, Habeck Colibretto pisze:
[ciach bełkot anonima HC]
Chcesz wojny, śmieciu? To będziesz ją miał. Szykuj się na spowiedź na
komendzie. A potem oskarżenie za pomówienie.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
48. Data: 2013-09-18 18:53:26
Temat: Re: uwaga: Habeck Colibretto to kłamca i oszczerca!
Od: "cef" <c...@i...pl>
Andrzej Lawa wrote:
> Chcesz wojny, śmieciu? To będziesz ją miał. Szykuj się na spowiedź na
> komendzie. A potem oskarżenie za pomówienie.
Dajcie potem wrzutkę na YT.
-
49. Data: 2013-09-18 19:06:51
Temat: Re: uwaga:
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"cef" <c...@i...pl> wrote:
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> Chcesz wojny, śmieciu? To będziesz ją miał. Szykuj się na spowiedź na
>> komendzie. A potem oskarżenie za pomówienie.
>
> Dajcie potem wrzutkę na YT.
Zwłaszcza tę akcję "na komendzie" chciałbym zobaczyć - poglądowa
lekcja jak w rzeczywistości "państwo się sprawdziło"...
[mr.]
-
50. Data: 2013-09-18 20:19:01
Temat: Re: uwaga:
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 18.09.2013 19:06, Mariusz [mr.] pisze:
>
> "cef" <c...@i...pl> wrote:
>
>> Andrzej Lawa wrote:
>>
>>> Chcesz wojny, śmieciu? To będziesz ją miał. Szykuj się na spowiedź na
>>> komendzie. A potem oskarżenie za pomówienie.
>>
>> Dajcie potem wrzutkę na YT.
>
>
> Zwłaszcza tę akcję "na komendzie" chciałbym zobaczyć - poglądowa
> lekcja jak w rzeczywistości "państwo się sprawdziło"...
Przepraszam bardzo, ale jak to sobie wyobrażasz?
Wezwą go żeby się wyspowiadał, czy to on pisał a jak nie to kto i tyle.
Ja potem jako pokrzywdzony biorę akta i skarżę.
Póki co przechodzę to z innym zawodowym oszczercą używającym ksywki p47.
Jeden problem: to się ciąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąągnie :(
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...