-
1. Data: 2013-09-10 12:26:17
Temat: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: a...@g...com
Hej, wprawdzie nie robiłem badań ale bywało się tu i ówdzie w sezonie letnim. I co
zaobserwowałem w związku z posiadanym przez przeciętnego Kowalskiego sprzętem. Moje
wnioski:
1) komórkami robi się zdjęcia wszystkiego i wszystkich
2) kompakty też są w użyciu ale komórki szturmem je wypierają!
3) jest trochę ultrazumów w użyciu - dużo widziałem np.Fuji i Sony
4) jeżeli lustro to numerem jeden były tańsze Nikony oczywiście z kitem. Zestaw
uniwersalny - nawet podczas wchodzenia w górach po łańcuchach niektórym nie
przeszkadzał taki zestaw ocierający się o skały. Naprawdę miałem wrażenie, że
kupujący przed wakacjami są mocno nakłaniani przez sprzedawców to kupna właśnie
Nikonów!
W dalszej kolejności są ex-aequo tanie Canony i Sony z kitem. Innych marek np.Pentax
praktycznie nie uświadczyłem.
5) Jeżeli chodzi o bezlusterkowce to ja specjalnie ich nie widziałem. Ktoś tam
chodził z NEXem, innych sobie nie przypominam. Jednak chyba pokutuje przeświadczenie,
że dobre zdjęcie to musi koniecznie być z lustra :)
No ale to są tylko moje mocno subiektywne spostrzeżenia...
Adameck
-
2. Data: 2013-09-10 13:00:23
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>
On 2013-09-10 12:26, a...@g...com wrote:
> Hej, wprawdzie nie robiłem badań ale bywało się tu i ówdzie w sezonie letnim. I co
zaobserwowałem w związku z posiadanym przez przeciętnego Kowalskiego sprzętem. Moje
wnioski:
> 1) komórkami robi się zdjęcia wszystkiego i wszystkich
> 2) kompakty też są w użyciu ale komórki szturmem je wypierają!
> 3) jest trochę ultrazumów w użyciu - dużo widziałem np.Fuji i Sony
> 4) jeżeli lustro to numerem jeden były tańsze Nikony oczywiście z kitem. Zestaw
uniwersalny - nawet podczas wchodzenia w górach po łańcuchach niektórym nie
przeszkadzał taki zestaw ocierający się o skały. Naprawdę miałem wrażenie, że
kupujący przed wakacjami są mocno nakłaniani przez sprzedawców to kupna właśnie
Nikonów!
> W dalszej kolejności są ex-aequo tanie Canony i Sony z kitem. Innych marek
np.Pentax praktycznie nie uświadczyłem.
> 5) Jeżeli chodzi o bezlusterkowce to ja specjalnie ich nie widziałem. Ktoś tam
chodził z NEXem, innych sobie nie przypominam. Jednak chyba pokutuje przeświadczenie,
że dobre zdjęcie to musi koniecznie być z lustra :)
>
> No ale to są tylko moje mocno subiektywne spostrzeżenia...
Ja ostatnio byłem w kilku europejskich miastach obleganych przez
turystów i moje obserwacje są następujące (też mocno subiektywne i
niereprezentatywne):
1) Komórki, smartfony wszędzie. Zwłaszcza u tych, którzy robią sobie
nawszajem zdjęcia przy każdym pomniku. Często widać, jak zdjęcie jest
natychmiast wisyłane na Fejsa czy w podobne miejsce. Zmora straszna, z
ich powodu często rezygnowałem ze zrobienia zdjęcia - nie lubie mieć w
kadze pozujących nieznajomych (znajomych zresztą też).
2) Średnia cena sprzętu jest wyraźnie wyższa niż w Polsce: np. dużo
kompaktów z górnej półki, łącznie z Leicami. Generalnie bardzo mało
sprzętu z najniższych półek.
3) Coraz więcej osób robi zdjęcia tabletami.
4) Sporo lustrzanek ze średnej półki z czymś lepszym, niż kit, np.
Canonów z czerwonym paskiem. Z lustrzanek głównie korzystają dziewczyny
o wyglądzie natchnionych amatorek - zazwyczaj im mniejsza dziewczyna,
tym większy korpus i obiektyw.
5) Trochę osób z lustrzankami z górnej półki i statywami.
6) Bezlusterkowce trafiają się, ale wciaż relatywnie niewiele.
Pozdrawiam,
Piotr
-
3. Data: 2013-09-10 13:18:45
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: "J.R." <j...@g...pl>
W dniu 2013-09-10 12:26, a...@g...com pisze:
> 4) jeżeli lustro to numerem jeden były tańsze Nikony oczywiście z kitem. Zestaw
uniwersalny - nawet podczas wchodzenia w górach po łańcuchach niektórym nie
przeszkadzał taki zestaw ocierający się o skały. Naprawdę miałem wrażenie, że
kupujący przed wakacjami są mocno nakłaniani przez sprzedawców to kupna właśnie
Nikonów!
> W dalszej kolejności są ex-aequo tanie Canony i Sony z kitem. Innych marek
np.Pentax praktycznie nie uświadczyłem.
Na Polconie w Warszawie sporo lustrzanek: Canony, Nikony i Pentaksy.
Te ostatnie zauważałem zapewne dlatego, że sam mam takiego.
Niestety w tym roku zamiast lustrzanki wziąłem smartfona. Bo mi się
dźwigać nie chciało.
No i zostałem pokarany - smartfon robi znacznie lepsze zdjęcia od
mojego poprzedniego telefonu, ale do Pentaksa z 50/1.4 nie ma co
podskakiwać...
--
J.R.
-
4. Data: 2013-09-10 13:20:23
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: pwz <p...@o...eu>
W dniu 2013-09-10 13:00, Uncle Pete pisze:
(...)
> Ja ostatnio byłem w kilku europejskich miastach obleganych przez
> turystów i moje obserwacje są następujące (też mocno subiektywne i
> niereprezentatywne):
(...)
No to ja dodam też coś od siebie. Dwoje młodych ludzi - turystów,
poprosiło mnie o zrobienie im zdjęcia (ich aparatem) w Bratysławie.
Wykonałem je klasyczną, na światłoczuły film (dla młodzieży: taki w
szpulce, w plastikowym pudełeczku), lusterkową Minoltą :-) "Cyknięcie"
brzmiało jak melodia dla uszu... Z tej błogości nawet nie zdążyłem
zanotować modelu :-(
pwz
-
5. Data: 2013-09-10 14:43:21
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik a...@g...com napisał:
> Hej, wprawdzie nie robiłem badań ale bywało się tu i ówdzie w sezonie letnim. I co
zaobserwowałem w związku z posiadanym przez przeciętnego Kowalskiego sprzętem. Moje
wnioski:
> 1) komórkami robi się zdjęcia wszystkiego i wszystkich
> 2) kompakty też są w użyciu ale komórki szturmem je wypierają!
> 3) jest trochę ultrazumów w użyciu - dużo widziałem np.Fuji i Sony
> 4) jeżeli lustro to numerem jeden były tańsze Nikony oczywiście z kitem. Zestaw
uniwersalny - nawet podczas wchodzenia w górach po łańcuchach niektórym nie
przeszkadzał taki zestaw ocierający się o skały. Naprawdę miałem wrażenie, że
kupujący przed wakacjami są mocno nakłaniani przez sprzedawców to kupna właśnie
Nikonów!
> W dalszej kolejności są ex-aequo tanie Canony i Sony z kitem. Innych marek
np.Pentax praktycznie nie uświadczyłem.
> 5) Jeżeli chodzi o bezlusterkowce to ja specjalnie ich nie widziałem. Ktoś tam
chodził z NEXem, innych sobie nie przypominam. Jednak chyba pokutuje przeświadczenie,
że dobre zdjęcie to musi koniecznie być z lustra :)
>
> No ale to są tylko moje mocno subiektywne spostrzeżenia...
>
> Adameck
>
6) Turysci masowo ganiaja robiac foty i krecac filmy 10-calowymi tabletami.
A jak to wycieczka skośnych, to polowa prowadzi druga polowe co oglada
swiat na ekranie tabletu.
-
6. Data: 2013-09-10 14:49:19
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 10-09-2013 12:26, a...@g...com pisze:
> No ale to są tylko moje mocno subiektywne spostrzeżenia...
No właśnie. Spostrzeżenia. Wniosków w Twym poście w ogóle nie widzę.
--
?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$
-
7. Data: 2013-09-10 15:23:37
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: a...@g...com
W dniu wtorek, 10 września 2013 14:49:19 UTC+2 użytkownik Zakonspirowany napisał:
> W dniu 10-09-2013 12:26, a...@g...com pisze:
>
> > No ale to są tylko moje mocno subiektywne spostrzeżenia...
>
>
>
> No właśnie. Spostrzeżenia. Wniosków w Twym poście w ogóle nie widzę.
>
>
>
>
>
> --
>
> ?(??_?)? ? ???
>
> ???$ ?? ?????$
He he, wniosek:
Jeszcze nigdy tak wielu nie robiło tak wiele zdjęć sprzętem za tak małe pieniądze.
:)))
Adameck
-
8. Data: 2013-09-10 18:55:58
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 10-09-2013 15:23, a...@g...com pisze:
> He he, wniosek:
> Jeszcze nigdy tak wielu nie robiło tak wiele zdjęć sprzętem za tak małe pieniądze.
Panie! Ale cóż Pan?! Czymże są te wakacyjne focie w porównaniu choćby do
google streetview?
Trend jest raczej stały. W dobie telefonów pozwalających zrobić naprawdę
przyzwoite zdjęcie, taki wniosek to jak powiedzieć, że w nocy jest
księżyc, a w dzień mamy słońce. :)
--
?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$
-
9. Data: 2013-09-10 20:56:02
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2013-09-10 18:55, Zakonspirowany pisze:
> W dniu 10-09-2013 15:23, a...@g...com pisze:
>> He he, wniosek:
>> Jeszcze nigdy tak wielu nie robiło tak wiele zdjęć sprzętem za tak
>> małe pieniądze.
>
> Panie! Ale cóż Pan?! Czymże są te wakacyjne focie w porównaniu choćby do
> google streetview?
> Trend jest raczej stały. W dobie telefonów pozwalających zrobić naprawdę
> przyzwoite zdjęcie, taki wniosek to jak powiedzieć, że w nocy jest
> księżyc, a w dzień mamy słońce. :)
>
>
To może zabłyśnij Ty i z tych spostrzeżeń wyciągnij
jakiś głęboki wniosek.
Przyp...ć się to każdy potrafi
--
Pozdrawiam
JD
-
10. Data: 2013-09-10 21:39:56
Temat: Re: Już po wakacjach, moje wnioski z obserwacji
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 10-09-2013 20:56, JD pisze:
> To może zabłyśnij Ty i z tych spostrzeżeń wyciągnij
> jakiś głęboki wniosek.
Ja się nie przypierdalam, lecz jeśli ktoś mi w temacie wątku obiecuje
wnioski ze swych obserwacji, a ja ich nie dostaję, to do luftu z takim
tematem. :)
Ja bym raczej starał się je wyciągać nie z empirycznych, pokątnych
obserwacji, a ze zdjęć wrzucanych przez znajomych z facebooka. Ja tego
nie zrobię, bo mam ich ledwie kilkunastu (na koncie z fikcyjnym
nazwiskiem, bo konspiracja obowiązuje). :]
--
?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$