eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaznalezc kluczeRe: znalezc klucze
  • Data: 2020-01-27 11:24:00
    Temat: Re: znalezc klucze
    Od: Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-01-26 o 21:12, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Piotr Dmochowski zapytał:
    >
    >>> Zresztą nawet jakby niewolnik miał pieniądze w gotówce, to i tak mogłyby,
    >>> jak historia pokazuje, z dnia na dzień stać się g... warte.
    >> Kiedy tak było? I czy pieniądze na karcie nie stracą tak samo wartości?
    >> I co łatwiej zlikwidować: miliony banknotów w obiegu czy kilka systemów
    >> IT w bankach?
    >
    > 1. Pod koniec 1950 roku w PRL była wymiana pieniędzy. *Każde* 100 zł na
    > koncie bankowym zamieniono na 3 nowe złote. Gotówkę zamieniano w proporcji
    > 100 zł na 1 nowy złoty. Ale tu był limit, jedna osoba mogła wymienić tylko
    > niewielką ilość gotówki, mniej więcej tyle, ile wynosiła pensja. Miliony
    > pozostałych banknotów po prostu "zlikwidowano", stały sie makulaturą.
    >
    Czy konto w banku i brak gotówki chroni przed takimi działaniami?

    > 2. W połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku władza powiedziała tak:
    > jeśli ktoś będzie chciał dostać paszport i pojechać za granicę, musi się
    > tam jakoś utrzymać, wstydu ojczyźnie ludowej nie robiąc, więc powinien
    > mieć dulary *w banku*. Tylko z kwitem potwierdzającym wypłatę może
    > przekroczyć granicę. Był kilkumiesięczny termin na wpłatę, potem pozostałe
    > u ludzi zielone papierki można było wydać najwyżej w Pewexie (to było
    > wciąż legalne).
    >
    I znowu - czy apka w telefonie do płatności ochroni obywateli jeżeli
    władza postanowi okraść obywateli?

    >> Takie pytanie: czy dla wygody warto poświęcić suwerenność. Czy brak
    >> kolejek i paszportów (plus kilka aquaparków i pustych lotnisk) wart
    >> był zrobienia z Polski kolonii?
    >
    > Poprzednie pytanie należało do łatwych
    Jednak nie bo jak widać odpowiadacz nic nie zrozumiał (albo udaje że nie
    rozumie).
    -- jeśli zna się choćby przytoczone
    > fakty historyczne, to każdy sam sobie na nie odpowie.
    Z przytoczonych historii wynika że lepiej mieć pieniądze w ręku bo jest
    jakieś pole manewru (dolary świetnie funkcjonowały poza Pewexami i można
    było je wydać bez problemu albo zamienić na złotówki po dużo lepszym
    kursie). Mając wszystko zapisane na serwerze nie zrobi się nic na co
    bank (władza) nie pozwoli.

    Reszta to polityka i pyskówki, można się rozejść albo czytać do końca
    jak kto ciekawy :)

    > Ale pytania z gatunku
    > "czy przestałeś już bić swoją żonę". Człowiek się zastanawia, czy od razu
    > lać w mordę, czy uznać, że pytający cham nie ma zdolności honorowej.
    Oho, brak argumentów to zaczyna się wyzywanie, no pełna kulturka.

    > Każdy,
    > kto przeżył tu ostatnie kilkadziesiąt lat, tak samo myśli, gdy słyszy o
    > "robieniu z Polski kolonii".
    Widzę że kolega wszechwiedzący

    > Usprawiedliwienim mogłaby być wyłącznie głupota
    > lub bardzo młody wiek połączony z brakiem elementarnego wykształcenia.
    I do tego zawsze mający rację.

    Jeżeli już mówimy o wykształceniu to proponuje po czytać trochę o
    ekonomii, zwłaszcza o tym jaki model powinny przyjąć państwa rozwijające
    się. W skrócie trzeba się "ogrodzić" żeby zbudować silne firmy i dopiero
    wtedy można otwierać rynki, likwidować bariery i ma się szanse w
    konkurowaniu z innymi korporacjami. Tak robiła np. Korea Południowa,
    wyhodowali sobie giganty i teraz mogą rządzić. U nas wszystko było
    robione na opak, słabe firmy zostały wystawione na konkurowanie z
    najlepszymi i musiały polec, ale kogo to obchodzi.
    Ale może się mylę i to że np. Niemcy i Francuzi chcą wykosić polski
    transport to dobrze (i chyba pomału już to widać), że zamyka się huty,
    kopalnie, że pada rybołówstwo, że handel ledwo dyszy, że nie produkujemy
    już własnych samochodów (w ramach współpracy europejskiej np. wszyscy
    odmówili nam sprzedaży silników spełniających normy emisji spalin) itp
    itd. to wszystko jest fajnie i dla nas dobre.
    To że w ramach funduszy buduje się głównie drogi pasujące Niemcom, a na
    połączenia północ-południe albo z centrum na wschód kasy nie było.
    O sprawach politycznych i oddaniu władzy w ręce obcych już nie wspomnę
    (większość prawników i analiza dokumentów wskazuje że prawo unijne jest
    nadrzędne ponad prawem lokalnym i tak będą wydawane wyroki, oczywiście
    Niemcy dziwnym trafem zrobili dla siebie wyjątek i mogą się wypiąć na
    EU, ale zauważanie takich faktów to działalność wywrotowa i godzenie w
    sojusze oraz głupota lub młody wiek).
    Ja wiem że żyje się lepiej niż za komuny ale to nie powód żeby nie
    zauważyć że mogło by się żyć jeszcze lepiej. Zresztą może przesadzam z
    tym że żyje się lepiej, bo jak donosi NIK właśnie pobiliśmy rekord
    umieralności, edukacja leży, w telewizji propaganda gorsza niż za starej
    komuny, zdrowsi też nie jesteśmy, żarcie to kompletna porażka, długów
    też mamy od cholery a o emeryturze biję się nawet myśleć.
    Proszę więc zrozumieć że nie każdy przejawia taki entuzjazm i nie
    uśmiecha się jak przodownik pracy na pochodzie.

    --
    Pozdrawiam
    Piotrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: