-
11. Data: 2012-12-14 11:49:56
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Tomek nabazgrał(a):
> Użytkownik "Chris" <c...@s...pl> napisał:
>> Nie podjmie, jeśli zgłosisz na policję jako KRADZIEŻ to wpiszą,
>> przesłuchają ciebie, dadzą do szuflady, po miesiącu przyjdzie ci
>> pismo że sprawa umożona bo nic nie znależli i na tym koniec.
> Bzdura i pieprzysz jak potłuczony. Ukradli mi kiedyś ze sklepu iphona2.
> Zgłosiłem na policję, spisali protokół i przesłuchali. Po 2 tygodniach z
> urzędu przychodzi pismo o "umorzeniu śledztwa" z powodu nie wykrycia
> sprawcy. Jeśli tego nie rozumiesz to jesteś głąb. Bo wytłumacz
> Sherlocku, jak mają prowadzić śledztwo jak koleś nie włączył telefonu i
> słuchawka nie zalogowała się do systemu? A jak już włączy, nawet po
> okresie tych 2 tygodni, to operator, do którego policja wysłała
> zgłoszenie, informuje o aktywacji słuchawki. I jeśli w telefonie jest
> na nasze szczęście karta abonamentowa, to jedzie ekipa z kryminalnej po
> delikwenta, a jeśli prepaid to istnieje duże prawdopodobieństwo, że
> kolesia namierzą po numerze, bts-ach, przeprowadzonych rozmowach itp.
> Iphona odzyskałem po półtora miesiącu i nie pieprz bzdur, że policja
> nic nie robi. A wiesz, dlaczego jest taka mała wykrywalność kradzieży?
> Bo jelenie czytając takiego idiotę jak ty cepie, nie zgłasza tego,
> dając pożywkę złodziejom, którzy czują się bezkarni. I tyle w temacie.
> Przykładów odzyskania telefonów przez policję mógłbym podac jeszcze
> kilka, ale po co. Masz przecież swoją teorię, a może sam kradniesz i
> insynuujesz, żeby nie zgłaszać, bo nie ma sensu.
Powiem krótko .. idż się lecz ...
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
12. Data: 2012-12-14 12:20:17
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "$heikh el $hah" <s...@g...com>
W dniu 2012-12-12 11:02, gzk pisze:
> Mam nr karty sim którą "znalazca/złodziej" użył do próby uruchomienia
> telefonu.
Skąd wiesz, że próbował go uruchomić?
> Czy jest sens zgłaszać ten fakt na policję?
Nie zaszkodzi, a zgłosić możesz kradzież, tylko co powiesz, jak zadadzą
podstawowe pytania?
Zaś co do sensu - ja go nie widziałem w swoim przypadku, a w Twoim tym
bardziej nie widzę.
http://prawo.rp.pl/artykul/757715,910674.html
> Kradzież od 1000 zł rozzuchwali złodziei?
> Systemowi bez wątpienia przyniesie to ulgę - prokuratorzy zajmą się poważnymi
kradzieżami, a nie - jak mówią teraz - drobnicą.
--
?(?.?)? ? ???
???$ ?? ?????$
-
13. Data: 2012-12-14 12:33:32
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: zbigniew <z...@e...uk>
W dniu 2012-12-14 11:49, Chris pisze:
> Tomek nabazgrał(a):
>
>> Użytkownik "Chris" <c...@s...pl> napisał:
>>> Nie podjmie, jeśli zgłosisz na policję jako KRADZIEŻ to wpiszą,
>>> przesłuchają ciebie, dadzą do szuflady, po miesiącu przyjdzie ci
>>> pismo że sprawa umożona bo nic nie znależli i na tym koniec.
>> Bzdura i pieprzysz jak potłuczony. Ukradli mi kiedyś ze sklepu
>> iphona2. Zgłosiłem na policję, spisali protokół i przesłuchali. Po 2
>> tygodniach z
>> urzędu przychodzi pismo o "umorzeniu śledztwa" z powodu nie wykrycia
>> sprawcy. Jeśli tego nie rozumiesz to jesteś głąb. Bo wytłumacz
>> Sherlocku, jak mają prowadzić śledztwo jak koleś nie włączył telefonu i
>> słuchawka nie zalogowała się do systemu? A jak już włączy, nawet po
>> okresie tych 2 tygodni, to operator, do którego policja wysłała
>> zgłoszenie, informuje o aktywacji słuchawki. I jeśli w telefonie jest
>> na nasze szczęście karta abonamentowa, to jedzie ekipa z kryminalnej po
>> delikwenta, a jeśli prepaid to istnieje duże prawdopodobieństwo, że
>> kolesia namierzą po numerze, bts-ach, przeprowadzonych rozmowach itp.
>> Iphona odzyskałem po półtora miesiącu i nie pieprz bzdur, że policja
>> nic nie robi. A wiesz, dlaczego jest taka mała wykrywalność kradzieży?
>> Bo jelenie czytając takiego idiotę jak ty cepie, nie zgłasza tego,
>> dając pożywkę złodziejom, którzy czują się bezkarni. I tyle w temacie.
>> Przykładów odzyskania telefonów przez policję mógłbym podac jeszcze
>> kilka, ale po co. Masz przecież swoją teorię, a może sam kradniesz i
>> insynuujesz, żeby nie zgłaszać, bo nie ma sensu.
>
> Powiem krótko .. idż się lecz ...
>
Poza tym, że koleś niepotrzebnie Cię wyzywa to ma rację. Istotnie Twoje
wypowiedzi nadają się do kosza i można wyciągać daleko idące wnioski o
Twoich intencjach
>Z
-
14. Data: 2012-12-14 13:26:57
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "Chris" <c...@s...pl>
zbigniew nabazgrał(a):
> W dniu 2012-12-14 11:49, Chris pisze:
>> Tomek nabazgrał(a):
>>> Użytkownik "Chris" <c...@s...pl> napisał:
>>>> Nie podjmie, jeśli zgłosisz na policję jako KRADZIEŻ to wpiszą,
>>>> przesłuchają ciebie, dadzą do szuflady, po miesiącu przyjdzie ci
>>>> pismo że sprawa umożona bo nic nie znależli i na tym koniec.
>>> Bzdura i pieprzysz jak potłuczony. Ukradli mi kiedyś ze sklepu
>>> iphona2. Zgłosiłem na policję, spisali protokół i przesłuchali. Po 2
>>> tygodniach z
>>> urzędu przychodzi pismo o "umorzeniu śledztwa" z powodu nie wykrycia
>>> sprawcy. Jeśli tego nie rozumiesz to jesteś głąb. Bo wytłumacz
>>> Sherlocku, jak mają prowadzić śledztwo jak koleś nie włączył telefonu i
>>> słuchawka nie zalogowała się do systemu? A jak już włączy, nawet po
>>> okresie tych 2 tygodni, to operator, do którego policja wysłała
>>> zgłoszenie, informuje o aktywacji słuchawki. I jeśli w telefonie jest
>>> na nasze szczęście karta abonamentowa, to jedzie ekipa z kryminalnej po
>>> delikwenta, a jeśli prepaid to istnieje duże prawdopodobieństwo, że
>>> kolesia namierzą po numerze, bts-ach, przeprowadzonych rozmowach itp.
>>> Iphona odzyskałem po półtora miesiącu i nie pieprz bzdur, że policja
>>> nic nie robi. A wiesz, dlaczego jest taka mała wykrywalność kradzieży?
>>> Bo jelenie czytając takiego idiotę jak ty cepie, nie zgłasza tego,
>>> dając pożywkę złodziejom, którzy czują się bezkarni. I tyle w temacie.
>>> Przykładów odzyskania telefonów przez policję mógłbym podac jeszcze
>>> kilka, ale po co. Masz przecież swoją teorię, a może sam kradniesz i
>>> insynuujesz, żeby nie zgłaszać, bo nie ma sensu.
>> Powiem krótko .. idż się lecz ...
> Poza tym, że koleś niepotrzebnie Cię wyzywa to ma rację. Istotnie Twoje
> wypowiedzi nadają się do kosza i można wyciągać daleko idące wnioski o
> Twoich intencjach
Naucz się czytać ,... napisałem tylko że policja ma w dupie takie sprawy i o
żadnych intencjach nie ma tu mowy ...
Nie raz miałem niestety okazję być okradzionym (auto/wyposażenie) i po
prawie 2h przesłuchania na komendzie, spisaniu raportu nic więcej się nie
dzieje, po miesiącu dostajesz papier że sprawa zostaje zmożona i to wszystko
... powiem więcej koledze z firmy okradli auto, złapali tego co ukradł ale
towar już gdzieś poszedł dalej i odpowiedz policji, jak pan chce coś więcej
to musi pan wytoczyć prywatnie sprawę kolesiowi a my panu damy papier że
towaru nie znaleziono ale i tak musi pan przychodzić na rozprawy
(powiadomimy listownie).
Rok temu miałem też wezwanie na 10 rano w sprawie i jak przyjechałem a
musiałem brać wolne w firmie to okazało się że policjanta co prowadzi sprawę
nie ma bo poszedł sobie na urlop a ja przyjechałem na darmo ... i będę
wezwany w innym terminie ... na pytanie o zwrot kosztów dojazdu .. to nie
nasza sprawa ... hahaha dziękuje ,....
Co do tel i kradzieży, kartę wyciągasz i wywalasz do kosza, zmieniasz numer
IMAI i masz nie namieżalny telefon który idzie na drugi koniec kraju na
jakiś bazar ...
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
15. Data: 2012-12-14 13:52:09
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "gzk" <g...@g...pl>
Użytkownik "$heikh el $hah" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:50cb0b6d$0$26707$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-12-12 11:02, gzk pisze:
>> Mam nr karty sim którą "znalazca/złodziej" użył do próby uruchomienia
>> telefonu.
>
> Skąd wiesz, że próbował go uruchomić?
Telefon był zabezpieczony aplikacją która wysłała SMS-a pod skonfigurowany
wczesniej numer z włożonej karty SIM delikwenta.
>
>> Czy jest sens zgłaszać ten fakt na policję?
>
> Nie zaszkodzi, a zgłosić możesz kradzież, tylko co powiesz, jak zadadzą
> podstawowe pytania?
> Zaś co do sensu - ja go nie widziałem w swoim przypadku, a w Twoim tym
> bardziej nie widzę.
Zgłoszone (szybko i sprawnie). Policje szczególnie zainteresował ten numer
karty użytej do próby uruchomienia aparatu.
-
16. Data: 2012-12-14 16:20:08
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Thu, 13 Dec 2012 12:29:30 +0100, "Chris" <c...@s...pl> wrote:
>Nie podjmie, jeśli zgłosisz na policję jako KRADZIEŻ to wpiszą, przesłuchają
>ciebie, dadzą do szuflady, po miesiącu przyjdzie ci pismo że sprawa umożona
>bo nic nie znależli i na tym koniec.
A za rok labo dwa dostaniesz pismo, że własnie przy rutynowej kontroli
jakichś tam małolatów, znalazał się Twój telefon. Co z tego, że w
stanie agonalnym, ale się znalazł. I wykrywalność wzrosła.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
-
17. Data: 2012-12-14 20:08:30
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "$heikh el $hah" <s...@g...com>
W dniu 2012-12-14 16:20, jerzu pisze:
> A za rok labo dwa dostaniesz pismo, że własnie przy rutynowej kontroli
> jakichś tam małolatów, znalazał się Twój telefon.
Szansa jak dwukrotne trafienie piątki w totolotka.
Przy kontroli handlarza używanych już prędzej.
Ale policja ma naprawdę ważniejsze rzeczy do roboty.
A straż miejska, to już w ogóle nie nadąża z ważniejszymi.
--
?(?.?)? ? ???
???$ ?? ?????$
-
18. Data: 2012-12-14 22:10:40
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 14 Dec 2012 20:08:30 +0100, $heikh el $hah napisał(a):
> W dniu 2012-12-14 16:20, jerzu pisze:
>> A za rok labo dwa dostaniesz pismo, że własnie przy rutynowej kontroli
>> jakichś tam małolatów, znalazał się Twój telefon.
>
> Szansa jak dwukrotne trafienie piątki w totolotka.
> Przy kontroli handlarza używanych już prędzej.
Handlarz pewnie wie co robi, i najpierw zmieni numery :-P
> Ale policja ma naprawdę ważniejsze rzeczy do roboty.
A nie prawda, o prosze - znalezli zanim ukradli :-)
http://belchatow.naszemiasto.pl/artykul/1646395,poli
cjanci-odzyskali-skradziony-telefon,id,t.html
J.
-
19. Data: 2012-12-14 22:16:01
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 14 Dec 2012 13:26:57 +0100, Chris napisał(a):
> Nie raz miałem niestety okazję być okradzionym (auto/wyposażenie) i po
> prawie 2h przesłuchania na komendzie, spisaniu raportu nic więcej się nie
> dzieje, po miesiącu dostajesz papier że sprawa zostaje zmożona i to wszystko
No tak nie calkiem. Statystyki spadaja, komendant goni policjantow ... do
poprawiania statystyk, ale moze ktos odkryje ze trzeba parkingi patrolowac.
Poza tym - auto nie laczy sie z centrala, i nie wystarczy poczekac az
komputer wypluje potrzebne do znalezienia dane..
> ... powiem więcej koledze z firmy okradli auto, złapali tego co ukradł ale
> towar już gdzieś poszedł dalej i odpowiedz policji, jak pan chce coś więcej
> to musi pan wytoczyć prywatnie sprawę kolesiowi a my panu damy papier że
> towaru nie znaleziono ale i tak musi pan przychodzić na rozprawy
> (powiadomimy listownie).
No ale wtedy jest pewna szansa na odzyskanie straty.
W ratach i z opoznieniem, ale zawsze.
J.
-
20. Data: 2012-12-14 23:46:47
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "Tomek" <p...@z...spamem>
Użytkownik "Chris" <c...@s...pl> napisał:
> Co do tel i kradzieży, kartę wyciągasz i wywalasz do kosza, zmieniasz numer
> IMAI i masz nie namieżalny telefon który idzie na drugi koniec kraju na jakiś
> bazar ...
No zmień imei geniuszu w N8, no zmień. To nie nokie 3310. Weź skończ się
kompromitować. Ale fakt, procedurę złodziejską masz opanowaną.