eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikazarobki w elektroniceRe: zarobki w elektronice
  • Data: 2017-07-11 19:41:39
    Temat: Re: zarobki w elektronice
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Prawda jest taka że nasi prywaciarze potrzebują roboli a nie talenty,
    > lepiej zwolnić takiego a przyjąć za mniejsze pieniądze innego z
    > mniejszymi ambicjami, właśnie mnie to dosięgło bo się po 3 latach
    > upomniałem o podwyższkę :( a że następca niewiele umie, cóż widac tak
    > jest lepiej.

    Naprawdę ? A ty to wiesz po sobie tylko, czy ci koledzy przedsiębiorcy
    powiedzieli ?

    Bo ja ci powiem jak to wygląda od strony przedsiębiorcy.
    Otóż ciężko, naprawdę ciężko jest znaleźć ludzi, którzy coś potrafią,
    chcą to robić, mają jakąś własną inicjatywę i są uczciwi i lojalni.

    Mam kilku kolegów (i koleżanki) prowadzących firmy - malutkie, po 2 czy
    3 osoby, i większe - zatrudniające coś koło 100 osób.
    I kiedy czasem trzeba znaleźć nowego pracownika to jest droga przez
    mękę. I nie - nie mówię o noszeniu worków ze śmieciami, tylko np.
    ludziach do pracy w sporym salonie samochodowym - wszystkie stanowiska -
    od biurowych po techniczne. Kiedy chce odejść jakiś dobry osobnik z
    warsztatu mechanicznego czy lakierniczego, to się go próbuje zatrzymać
    a nie spluwa za nim na do widzenia.

    A nie raz i nie dwa w prywatnych rozmowach widziałem jak się właściciele
    cieszą, kiedy znajdą fajnego pracownika. Mógłbym dać konkretne przykłady
    ale nie chcę tu zbyt szczegółowo opisywać...

    Zapewne inaczej jest z pracownikami najniższych kwalifikacji (czyli
    bez). No ale jak rozumiem oni powinni być traktowani jak fachowcy ?
    Tylko po co wtedy fachowcy mieli by się męczyć ?

    Unoszę się, ale jak czytuję non stop te smętne żale, jak to strasznie
    źli są ci przedsiębiorcy jak źle płacą i jak to są wredni, to mi
    ciśnienie rośnie.

    To oczywiście truizm - ale jak ci tak strasznie źle, to załóż sobie
    interes, zasuwaj w nim non stop, denerwuj się, użeraj, ryzykuj, staraj o
    pracę - i wtedy będziesz sobie sam dawał podwyżki. Jak się utrzymasz na
    rynku oczywiście.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: