eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniazapowiedzi AUS 4DRe: zapowiedzi AUS 4D - świeżyzna :-)
  • Data: 2009-05-20 15:07:19
    Temat: Re: zapowiedzi AUS 4D - świeżyzna :-)
    Od: "Sempiterna" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w
    wiadomości news:slrnh180v5.icj.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Skoro poprzednim razem potrzebowali tam zadzwonić przeszło 20 lat
    > temu,
    > to czemu się dziwić? Bo w to, że przez 20 lat wciąż próbują, próbują
    > i ciągle nie moga się dodzwonić, to ja nie wierzę. No a argument, że

    A i z tym sie zetknąłem.
    Choć dobrze, jeśli sie taką osob.ę uświadomi, niby przy okazji, że
    wszystkie numery się pozmieniały, to chociaż sprawdzi, albo kogoś
    zapyta...

    > "przecież o zmianach było wiadomo od dawna" wydaje mi się jakiś taki
    > mało
    > inteligentny. Komu było wiadomo? Udali się ci z tej dywizji od
    > informacji.

    Niestety, bardzo często, nawet dla jakiejś ważnej informacji, jest jak w
    kąciku wesołego admina - ogłoszenie o zmianach jest zamieszczane tylko
    za zapleczem, przy kanciapie sprzątaczek... A jak ktoś tam nie zachodzi,
    to jego wina, że nie wie...
    Raz z rachtelem dostałem informację, że zmiana numeracji JUŻ BYŁA.
    Nawet, jak się linię jakąś autobusową zmienia (przykładowe 520 w
    Warszawie, Żoliborz mocno narzeka na to *1), to po cichu, przemknie
    gdzieś na dwa dni przed tematem lakoniczna informacja gdzieś w
    późnowieczornym Kurierze, raz podana, a jakże, więcej nie można...
    Jeszcze ludzie protestować będą i do zmiany nie dopuszczą... A tak
    metodą faktów dokonanych...

    > --
    > Nie czytał pan ogłoszenia w "Bohemii" i "Tagblacie", że zginął mi
    > rasowy
    > pinczer? Jak to, nie czytał pan ogłoszenia swojego przełożonego?
    > Udali się ci młodzi oficerowie! A gdzie dyscyplina? Pułkownik posyła
    > do gazety ogłoszenie, a porucznik nie czyta go!

    Otóż właśnie, takie magiczne myślenie coniektórych... Masz obywatelu
    sobie Internet założyć i telewizor mieć/kupić, bo a nuż za 10 lat dzięki
    temu nie przegapisz informacji o zmianie trasy autobusu 399...
    (nieważne, że ta zmiana jest kosmetyczna i utrudni dojście do przystanku
    może o jedną minutę) Przecież słupy ogłoszeniowe, okna w pojazdach są do
    reklam, co, nie wiedzieliście Obywatelu?

    *1 - tu akurat sytuacja była inna, spowodowana, powiedzmy, awarią.
    Jednak wiadukt (fakt, tymczasowy) już jest i dwa autobusy jeżdżą...
    Zobaczycie, wróci normalny wiadukt, autobus zostanie na nowej starej
    starej trasie... Ćśśś... bo jeszcze się ludność dowie za wcześnie i
    będzie pyskować, jak to już raz było i wypyskowali swoje... Zatem,
    braciszkowie, w telefonach, wiadomo, podobnie ma być, nie można ludzi
    odzwyczajać od "status quo", co nie-e? :P

    --
    "Jak to mówi dobra księga - Uzdrów nas Panie, a będziemy uzdrowieni.
    Innymi słowy - daj nam lekarstwo, bo chorobę już mamy"
    (C) Tewje Mleczarz, do Boga, wskazując dyskretnie na swoją żonę Gołde.

    PS. I tak, jak w sumie rozumiem taką osobę, co po 20 latach ma kłopot,
    niż władzy, która "zapomni" poinformować o zmianie stosownie wcześnie.
    Stawiam na to, że szybciej taki obywatel po 20 latach dowie się o nowym
    sposobie kręcenia będąc za granicą, niż u nas... Stawką jest litrowe
    piwo Faxe Strong (10% "ankohlu").

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: