-
31. Data: 2014-12-28 23:36:40
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 27 grudnia 2014 18:03:11 UTC+1 użytkownik platformowe głupki napisał:
> nie wiem czy to istotne, ale golf 4
>
> zamarza mi zamek, tak, że nie da się włożyć kluczyka...
>
> szukam na to patentu...
>
> czy można do zamka nalać oleju?
>
> kolega radzi mi, że lepiej WD40...
>
> ale WD40 to na pewno zamarznie...
>
> wlałbym kurde oleju, da to coś?
Jak nie ma nic pod ręką to po udanym otworzeniu, podgrzać kluczyk zapalniczką-
pomaga, umoczyć kluczyk w zbiorniczku z płynem hamulcowym. Przekręcić, powtórzyć dwa
trzy razy. Wrażliwi mogą kluczyk przed umoczeniem w zbiorniczku czymś przetrzeć.
-
32. Data: 2014-12-28 23:49:19
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<k...@g...com> wrote in message
news:9b792500-7d40-429e-8326-bb91d45e385e@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 28 grudnia 2014 21:01:32 UTC+1 użytkownik Pszemol
> napisał:
>> <k...@g...com> wrote in message
>> news:39045e47-6c7c-4fa8-951c-75be5dbf86c6@googlegrou
ps.com...
>> >> >> Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
>> >> >
>> >> > Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
>> >> > Dobrze wiesz o co chodzi.
>> >>
>> >> Nie wiem.
>> >>
>> >> > Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
>> >> > I klamki i wkładki.
>> >>
>> >> Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
>> >
>> > Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
>> > Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
>> > kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
>> > Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
>> > początki martwicy mózgu?
>>
>> Podasz te źródła czy nie potrafisz?
>> Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
>
> Paragraf 22.
> Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie.
> Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować.
> To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
Tak myślałem że nie potrafisz.
-
33. Data: 2014-12-28 23:53:25
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 28 grudnia 2014 23:48:43 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
> <k...@g...com> wrote in message
> news:9b792500-7d40-429e-8326-bb91d45e385e@googlegrou
ps.com...
> > W dniu niedziela, 28 grudnia 2014 21:01:32 UTC+1 użytkownik Pszemol
> > napisał:
> >> <k...@g...com> wrote in message
> >> news:39045e47-6c7c-4fa8-951c-75be5dbf86c6@googlegrou
ps.com...
> >> >> >> Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
> >> >> >
> >> >> > Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
> >> >> > Dobrze wiesz o co chodzi.
> >> >>
> >> >> Nie wiem.
> >> >>
> >> >> > Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
> >> >> > I klamki i wkładki.
> >> >>
> >> >> Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
> >> >
> >> > Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
> >> > Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
> >> > kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
> >> > Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
> >> > początki martwicy mózgu?
> >>
> >> Podasz te źródła czy nie potrafisz?
> >> Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
> >
> > Paragraf 22.
> > Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie.
> > Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować.
> > To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
>
> Tak myślałem że nie potrafisz.
Za to Ty potrafisz. Co mi do tego że wysmarujesz sobie białe spodnie czarnym pyłem.
Pyłem którego nie da się w żaden sposób usunąć. Producenci samochodów żeby nie
oddawać każdemu za białe spodnie smarują praktycznie nie brudzącym smarowidłem.
Podstawę prawną i normę też chcesz przygłupie bagienny?
-
34. Data: 2014-12-29 00:06:53
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<k...@g...com> wrote in message
news:4aefbb96-c848-4da1-a767-f700c48ede10@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 28 grudnia 2014 23:48:43 UTC+1 użytkownik Pszemol
> napisał:
>> <k...@g...com> wrote in message
>> news:9b792500-7d40-429e-8326-bb91d45e385e@googlegrou
ps.com...
>> > W dniu niedziela, 28 grudnia 2014 21:01:32 UTC+1 użytkownik Pszemol
>> > napisał:
>> >> <k...@g...com> wrote in message
>> >> news:39045e47-6c7c-4fa8-951c-75be5dbf86c6@googlegrou
ps.com...
>> >> >> >> Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
>> >> >> >
>> >> >> > Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
>> >> >> > Dobrze wiesz o co chodzi.
>> >> >>
>> >> >> Nie wiem.
>> >> >>
>> >> >> > Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
>> >> >> > I klamki i wkładki.
>> >> >>
>> >> >> Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
>> >> >
>> >> > Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
>> >> > Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
>> >> > kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
>> >> > Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
>> >> > początki martwicy mózgu?
>> >>
>> >> Podasz te źródła czy nie potrafisz?
>> >> Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
>> >
>> > Paragraf 22.
>> > Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie.
>> > Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować.
>> > To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
>>
>> Tak myślałem że nie potrafisz.
>
> Za to Ty potrafisz. Co mi do tego że wysmarujesz sobie białe spodnie
> czarnym pyłem. Pyłem którego nie da się w żaden sposób usunąć. Producenci
> samochodów żeby nie oddawać każdemu za białe spodnie smarują praktycznie
> nie brudzącym smarowidłem. Podstawę prawną i normę też chcesz przygłupie
> bagienny?
Nosisz białe spodnie? :-))))
-
35. Data: 2014-12-29 00:15:54
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 29 grudnia 2014 00:06:10 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
> <k...@g...com> wrote in message
> news:4aefbb96-c848-4da1-a767-f700c48ede10@googlegrou
ps.com...
> > W dniu niedziela, 28 grudnia 2014 23:48:43 UTC+1 użytkownik Pszemol
> > napisał:
> >> <k...@g...com> wrote in message
> >> news:9b792500-7d40-429e-8326-bb91d45e385e@googlegrou
ps.com...
> >> > W dniu niedziela, 28 grudnia 2014 21:01:32 UTC+1 użytkownik Pszemol
> >> > napisał:
> >> >> <k...@g...com> wrote in message
> >> >> news:39045e47-6c7c-4fa8-951c-75be5dbf86c6@googlegrou
ps.com...
> >> >> >> >> Klamki to jedno a wkład zamka to co innego.
> >> >> >> >
> >> >> >> > Nie kombinuj jak koń pod górę ze słówkami.
> >> >> >> > Dobrze wiesz o co chodzi.
> >> >> >>
> >> >> >> Nie wiem.
> >> >> >>
> >> >> >> > Białym smarem jest to w fabryce smarowane.
> >> >> >> > I klamki i wkładki.
> >> >> >>
> >> >> >> Podasz jakieś wiarygodne źródła tej informacji?
> >> >> >
> >> >> > Przyłapany na głupocie zaczynasz rzeźbić w gównie.
> >> >> > Jak byś chociaż raz w życiu miał w ręku nową
> >> >> > kompletną klamkę z bębenkiem to byś wiedział.
> >> >> > Ciekawe ile lat trzeba być w USA żeby mieć
> >> >> > początki martwicy mózgu?
> >> >>
> >> >> Podasz te źródła czy nie potrafisz?
> >> >> Bo chyba nie powiesz mi, że nowy bębenek otwierałeś?
> >> >
> >> > Paragraf 22.
> >> > Pylisty smar brudzący na czarno i białe spodnie.
> >> > Taki wynalazek do zamków tylko amerykanie mogą stosować.
> >> > To jak z tą martwicą? Już chyba masz.
> >>
> >> Tak myślałem że nie potrafisz.
> >
> > Za to Ty potrafisz. Co mi do tego że wysmarujesz sobie białe spodnie
> > czarnym pyłem. Pyłem którego nie da się w żaden sposób usunąć. Producenci
> > samochodów żeby nie oddawać każdemu za białe spodnie smarują praktycznie
> > nie brudzącym smarowidłem. Podstawę prawną i normę też chcesz przygłupie
> > bagienny?
>
> Nosisz białe spodnie? :-))))
Przy azbeście robisz że białe źle Ci się kojarzy? No chyba że w branży pogrzebowej
robisz i co za różnica czy masz ciuchy upaprane piachem czy grafitem od kluczyków.
-
36. Data: 2014-12-29 01:10:42
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<k...@g...com> wrote in message
news:7abf5137-521f-4f23-a61a-a488315b1f98@googlegrou
ps.com...
> co za różnica czy masz ciuchy upaprane piachem czy grafitem od kluczyków.
Czemu tak ten grafit przeżywasz? Używałeś go kiedyś?
Kilka razy stosowałem i ani razu nie nabrudziłem.
-
37. Data: 2014-12-29 01:29:25
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 29 grudnia 2014 01:10:54 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
> <k...@g...com> wrote in message
> news:7abf5137-521f-4f23-a61a-a488315b1f98@googlegrou
ps.com...
> > co za różnica czy masz ciuchy upaprane piachem czy grafitem od kluczyków.
>
> Czemu tak ten grafit przeżywasz? Używałeś go kiedyś?
> Kilka razy stosowałem i ani razu nie nabrudziłem.
Srałeś a nie stosowałeś.
-
38. Data: 2014-12-29 01:31:47
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: Alf/red/ <f...@u...waw.pl>
On 29/12/14 01:29, k...@g...com wrote:
> Srałeś
Na sranie to węgiel (czarny), a nie grafit (srebrny).
3.V poziom!
--
Alf/red/
-
39. Data: 2014-12-29 08:34:20
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
> WD40 wypiera wode, natłuszcza i... łapie kurz.
> Nie jest to dobre rozwiazanie dla zamka - jego trwałości.
Ciekawe bo lalem WD40 wielokrotnie bo mialem pod reka i jakos nic sie nie
stalo.
Ostatnio dwa dni temu odmrazalem nim wszystkie zamki.
> Jest olej silikonowy (w sprayu) do zamków właśnie. Smatuje i zabezpiecza -
> proponuje tego środka użyć.
Kazde smarowidlo lapie kurz. Jedne mniej, drugie wiecej. Olej silikonowy
rowniez.
-
40. Data: 2014-12-29 09:16:12
Temat: Re: zamarzający zamek
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
> Na sranie to węgiel (czarny), a nie grafit (srebrny).
> 3.V poziom!
Srebrny powiadasz, no moze troche sie mieni na srebrno jak np. olowkiem
piszesz :)
Ale grafit jest czarny i smar grafitowy tez:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafit
http://autogp.pl/images/smary/malwa_smar_gafitowy_pu
delko.jpg
Dodatkowo kolega Przemol chyba nie doczytal skladu tego preparatu, ktory
zaproponowal.
Spodobal mi sie pewien opis (chyba smaru stalego), akurat z jakiejs strony
rowerowej:
"Co prawda służy do smarowania przekładni łańcuchowych, ale nie jest
odpowiedni do roweru. Jest to plastyczny smar, który łapie wszystko co leży
na drodze. Całkowity brak penetracji - nie smaruje sworzni łańcucha. Dobry w
zastosowaniach w parku maszynowym gospodarstwa rolnego." :)
Smar grafitowy w sprayu jako suchy moglby byc dobry do bebenkow ale tylko
idealnie czystych w srodku i jesli spray oprocz grafitu zawieralby tylko
rozpuszczalniki, ktore szybko sie ulotnia, bez zadnych dodatkow olejowych bo
to juz jest zupelny bezsens.
Fabrycznie rzeczywiscie chyba nikt nie stosuje i faktycznie gdy rozbieralem
kiedys drzwi to na prowadnicach, drutach, linkach i na bebenkach byly
pozostalosci po jakims smarze bialym, ale mysle, ze do bebenkow
nieprzeznaczonym.
Wszelkie bebenki fabrycznie w zakladzie, ktory je produkuje smaruje sie w
niewielkiej ilosci olejem maszynowym, ktory tez lapie powoli syf. Najlepiej
jakby bebenek caly czas byl suchy :)