eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyzachowanie dystansu › Re: zachowanie dystansu
  • Data: 2016-11-04 21:03:46
    Temat: Re: zachowanie dystansu
    Od: "Ed" <WYTNIJ TO@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:49152274.20161104205530@pik-net.pl.invalid...
    > Hello Ed,
    >
    > Friday, November 4, 2016, 8:20:30 PM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> są ludzie (widać to doskonale na tej grupie), którzy są wg mnie normalni,
    >> są
    >> też i tacy dla których droga publiczna to coś na pograniczu toru
    >> wyścigowego
    >> i survivalu. Mam nadzieję, że dożyję czasu gdy Ci drudzy nauczą się
    >> normalnie jeździć lub beda jeździć ale autobusami.
    >
    > Ledwie wlazłeś na grupy dyskusyjne, nawet jeszcze się nie nauczyłeś
    > norm tu obowiązujących a już oceniasz innych użytkowników. I
    > szufladkujesz. Nie raczysz się nawet przedstawić, tchórzliwie chowając
    > się za nic nie mówiącym nickiem.
    >
    > Podobnie z doświadczeniem kierowcy - ledwie zacząłeś a już uzurpujesz
    > sobie prawa do oceny na podstawie wyrwanego z kontekstu fragmentu
    > wypowiedzi. I grillujesz człowieka, o którym nie masz pojęcia. NIC o
    > nim nie wiesz.
    > Przyjmij do wiadomości, że w porównaniu z nim masz ZNIKOME pojęcie o
    > prowadzeniu samochodu. Twoje opowieści o 1000 km jazdy po Szwajcarii
    > są żałosne. Chcesz się licytować, gdy sam rozpocząłeś od tego, że
    > jesteś początkującym kierowcą?
    >
    > Co do podziału kierowców na dobrych powolnych i złych szybkich -
    > przejdzie za jakiś czas. Jak sam zaczniesz się zastanawiać, dlaczego -
    > kwa nać! - ten kutas wlecze się na pustej po horyzont drodze o
    > doskonałej widoczności i bez żadnych zagrożeń?
    >
    > Opisałeś banalną, codzienną sytuację drogową, którą nikt normalny się
    > nie przejmuje tylko doprowadza do jej rozwiązania przyśpieszając lub
    > zwalniając w zależności od okoliczności. Dostałeś od doświadczonego
    > kierowcy właśnie takie rady i zamiast przyjąć je jak mężczyzna,
    > wchodzisz w jakieś osobiste napierdalanki o mandatach.
    >
    > Po co ty przylazłeś? Ogłosić wszem i wobec swoje oburzenie, że ktoś
    > próbował sprowokować do szybszej jazdy? Trzeba było zgłosić na
    > policję, skoro tak bardzo bolało!
    > Swoje zdanie na temat tego, że przekraczanie prędkości to zuuuuoooo i
    > powoduje mandaty wygłosiłeś. I wystarczy.
    >

    W Twoj post patrze jak w zwierciadlo polskich drog


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: