eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyz serii czyja wina › Re: z serii czyja wina
  • Data: 2011-05-30 11:02:41
    Temat: Re: z serii czyja wina
    Od: venioo <p...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-05-29 04:02, to pisze:
    > begin venioo
    >
    >> Urażona duma to nie, ale tak co chwilę hamować żeby zwiększyć odstęp, bo
    >> ktoś się właśnie znowu musiał wcisnąć, to jest na dłuższą metę lekko
    >> irytujące. Zwiększysz odstęp -> zaraz się ktoś wciśnie na styk zderzaków
    >> -> zwiększysz odstęp -> itd. :P
    >
    > No i? W tym celu jedziesz komuś na zderzaku i nie widzisz kiedy hamuje?
    >

    A Ty wbijasz się w 10m luki między pojazdami żeby mieć po 3m z przodu i
    3m z tyłu zmuszając tego za Tobądo hamowania?

    >> Najczęściej kończy się tym, że delikwent się wciska i nie wyprzedza
    >> dalej, tylko "nie będzie jechał ostatni, za jakimś małym bąkiem".
    >> Zauważyłem to jeżdżąc p106 żony, jak jeżdże czymś większym taka sytuacja
    >> bardzo rzadko ma miejsce.
    >
    > Bo takie auta zwykle powoli przyspieszają, a do wyprzedzenia ciężarówki
    > która dogonią zabierają się przez kilka kilometrów. Dlatego łyka się je
    > przy pierwszej sposobności.
    >

    Ta, tylko zazwyczaj kończy się to na wbiciu między dwa auta i dalej
    delikwent już nie wyprzedza kolejnych pojazdów, ważne, że nie jest na
    końcu...

    --
    venioo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: