eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingwysokość płacy w ogłoszeniach o pracę › Re: wysokość płacy w ogłoszeniach o pracę
  • Data: 2011-02-23 20:32:58
    Temat: Re: wysokość płacy w ogłoszeniach o pracę
    Od: Wit Jakuczun <w...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-02-23 21:19, Przemek O. pisze:
    >> Ja nie widzę tutaj jakieś przewagi w podaniu kwot vs niepodaniu.
    >
    > Dlaczego? Dla mnie to pozytywny trend. Przynajmniej wiadomo, że nie
    > szukają studenta który by tę pracę odwalał za najniższe wynagrodzenie.
    Gdzie to jest napisane? Wiadomo, że podali widełki. I tylko tyle można z
    tego wywnioskować. To co piszesz to Twoje interpretacja treści ogłoszenia.

    > Wiadomo dzięki temu jaki jest pułap możliwości płacowych pracodawcy, a w
    Ale widełki to przecież wyjście do negocjacji. Gdzie w ogłoszeniu jest
    napisane, że nie wyjdziesz z negocjacji cenowych z płacą niższą lub
    wyższą niż widełki?
    Ile osób widząc widełki powie, że chce górny pułap + 30%?
    O tym pisał AL. Widełki ogłupiają moim zdaniem. Ale chyba w miarę
    rozumiem jak Ty to postrzegasz.

    > konsekwencji czy danej osobie szukającej prace / lub zmieniającej warto
    > w ogóle zawracać sobie głowę danym ogłoszeniem i tracić czas na
    > ewentualne rozmowy kwalifikacyjne.
    >
    Idziesz na łatwiznę ;). Ja mam kompletnie inne podejście. Widełki są dla
    mnie wyjściem do negocjacji. To jedynie informacja, że ten poziom cenowy
    jest ŁATWY do przełknięcia przez pracodawcę. To nie oznacza, że nie da
    się ugrać WIĘCEJ.

    > A ten co mu komuną śmierdzi nie może zrozumieć, będąc nawet w hameryce,
    > że wartość pracownika to jedno, a możliwości finansowe pracodawcy to
    > drugie. I choćby pracownik nie wiem jakim był cudem chodzącym, to jeśli
    > pracodawcy na niego nie będzie stać, to nic tego nie zmieni. Ale to tak OT.
    >
    No ale o tym AL właśnie pisał. Widełki to wg mnie urawniłowka. Odbierają
    koloryt i smak negocjacji. Walki o życie. ;)

    > Podanie widełek, spowoduje przynajmniej, że owo "cudo" nie będzie
    > zawracać sobie głowy takim ogłoszeniem.
    >
    Wyżej napisałem dlaczego "cudo" może zawracać sobie głowę takim ogłoszeniem.

    > Ogólnie jestem i zawsze byłem za określaniem takich "widełek" płacowych.
    > Do dobre kryterium selekcji ogłoszeń.
    >
    Rozumiem ale dla mnie widełki 3.5-5.5 kilo to są WIDŁY a nie widełki.
    Jakby podał 5.2-5.3 to byłyby to widełki. :)

    Pozdrawiam,
    Wit

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: