Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pp2oin$qd5$...@d...me...
W dniu 03.10.2018 o 11:17, J.F. pisze:
> Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
>>> masz racje. problem jest bliżej ..... chorego prawa. jakby to
>>> odemnie zależało, kary za przemyślane zabójstwo - jak to
>>> określiłeś z premedytacją - powinny być bardzo wysokie. NAtomiast
>>> w omawianym przypadku będzie 5 lat bo? Bo niema premedytacji?
>>> Jak się naćpasz, to jest premedytacja czy nie? Moim zdaniem jest,
>>> bo świadomie dopowadzasz do sytuacji w której nie podejmujesz
>>> racjonalnych decycji o kierowaniu autem lub pozostaniu w łóżku.
>
>> Uprzejmie prosimy o nieuzywanie slow, ktorych znaczenia sie nie
>> rozumie.
>co wnosi ta uwaga pod całym akapitem?

Premedytacja - przemyslenia wstepne, czynienie przygotowan.

Czyli np wracasz z delegacji i zastajesz zone z innym facetem w
lózku, wiec chwytasz pierwsze co ci wpadnie w rece - akurat siekiera
to jest - i mamy zbrodnie w afekcie.

A jak zonie powiesz ze wracasz za trzy dni, podczas gdy zamierzasz
pojutrze i sobie postawisz siekierke przy drzwiach, zeby byla pod reka
przy powrocie - to mamy zabojstwo z premedytacja.

Wypadek z premedytacja sie wiec kloci z definicji, a cpanie ... no
chyba, ze odurzasz sie celowo, bo lubisz ten dreszczyk emocji gdy sie
budzisz i nie wiesz co nawywijales, i dlatego sie odurzasz.
Wiekszosc chyba jednak nie dlatego - wiec gdzie tu premedytacja ...

J.