-
31. Data: 2012-12-16 23:30:22
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.8849149912031489875@news.neostrada.pl
...
> On Sun, 16 Dec 2012 22:49:54 +0100, sundayman <s...@p...onet.pl>
> wrote:
>> Ponoć do gazu ziemnego jest dodawany merkaptan metylu.
>> Czyli może takiż czujnik ?
>
> A wlasciwie po co chcesz wykrywać kupę? Przeciez wiadomo kiedy zrobiona
> :-). A jak już zrobiona to i tak śmierdzi, szybkie usuwanie mało pomaga.
Z pewnością wlaściwe żywienie ma znaczenie.
Nieżyjący już pies brata... bywało, że zostawał u nas pod opieką, bo brat
wyjeżdżał gdzieś... Zwykle pies ten dostawał puszkowe, jak się spierdział,
to trzeba było na wyścigi otwierać okno. Ale jak dostawał to, co mój pies,
to jego bąki stały się niemal bezwonne. I smród-prut wracał, gdy pies znów
dostał puszkowe...
Ewidentnie tiole z rozkładu białek
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
32. Data: 2012-12-17 00:37:31
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
>> A wlasciwie po co chcesz wykrywać kupę? Przeciez wiadomo kiedy
>> zrobiona :-). A jak już zrobiona to i tak śmierdzi, szybkie usuwanie
>> mało pomaga.
Ano, cała sprawa dotyczy WC-towego automatu oświetleniowo/wentylacyjnego
( bo w końcu postanowiłem sobie taki zrobić w prezencie :).
Znaczy, układ, który automatycznie uruchamia w WC oświetlenie i wyciąg.
Konkretniej zaś problem kota dotyczy wyciągu właśnie, bo światło mu
niepotrzebne.
W przypadku wykrycia ludzia sprawa sprowadza się do uruchomienia wyciągu
na czas obecności + czas po wyjściu adekwatny do czasu obecności :)
Potem trzeba wyłączyć, bo rzecz w tym, żeby jeszcze trochę przewietrzyć
na miejscu zbrodni tylko.
W przypadku kota (kuweta jest w tym samym miejscu), chodzi o
uruchomienie wyciągu na stałe (z mniejszą mocą powiedzmy) właśnie po
wykryciu kupy.
Bo po kocim sikaniu zasadniczo nie ma problemu, ale jak zrobi coś
więcej, to do momentu wejścia ludzia, który to sprzątnie, jest źle, a
czasem bardzo źle.
A chodzi o to, żeby wentylator nie dział non stop "profilaktycznie" (tam
jest wentylator 50W chyba, i rzeczywiście, dobrze że jest, bo czasem
intensywna wymiana powietrza ratuje życie.)
Wykrywanie ludzia jest proste (via czujka ultradźwiękowa albo
mikrofalowa). Pewnie wyłapią też one kota, ale - niestety nie wiadomo,
co on tam po sobie zostawi - czyli - uruchamiać wentylator czy też nie ?
No i tak właśnie kombinuję...
Niby są czujniki merkaptanu, ale cena jakaś kosmiczna (paręset usd
znalazłem).
-
33. Data: 2012-12-17 01:01:02
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> A chodzi o to, żeby wentylator nie dział non stop "profilaktycznie" (tam
> jest wentylator 50W chyba, i rzeczywiście, dobrze że jest, bo czasem
> intensywna wymiana powietrza ratuje życie.)
Od razu dodam, że takie wymuszone wentylowanie jest niezbędne, bo
wentylacja grawitacyjna niby jest - ale praktycznie nie działa
(mieszkanie w bloku - widać coś jest tam spaprane), i bez niej
po krótkim czasie wszystkie przyjemne zapachy rozchodzą się po całym
mieszkaniu. Więc musi być, ale nie chcę, żeby była włączona cały czas.
Teraz po prostu wentylator chodzi razem z oświetleniem, ale raz, że
trzeba pamiętać o pozostawieniu włączonego światła na parę minut
po wyjściu, a w temacie kota wymaga to ciągłej "obsługi ręcznej" -
jak jest podejrzenie, że kot wchodzi za dużą potrzebą, to mu się włącza
światełko :)
Czyli rozwiązanie całkiem do dupy - i pora się zautomatyzować !
-
34. Data: 2012-12-17 01:48:48
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sundayman napisał:
> Teraz po prostu wentylator chodzi razem z oświetleniem, ale raz,
> że trzeba pamiętać o pozostawieniu włączonego światła na parę minut
> po wyjściu, a w temacie kota wymaga to ciągłej "obsługi ręcznej" -
> jak jest podejrzenie, że kot wchodzi za dużą potrzebą, to mu się
> włącza światełko :)
> Czyli rozwiązanie całkiem do dupy - i pora się zautomatyzować !
Eee, myślałem, że to coś poważniejszego. Ludzie wchodzą, wentylator
włącza się zawsze, choć nie zawsze potrzeba. Kot też człowiek, dlaczego
traktować go inaczej i żałować mu prądu? Wystarczy zwykły kotodetektor
przy kuwecie i opóźnione wyłaczanie wentylatora po zgaszeniu światła
lub wykryciu kota.
Jarek
--
-- Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że nie mam żadnych rozkazów co do
tego kota.
Zaspany porucznik przewrócił się na drugi bok i przez sen mruczał:
-- Trzy dni koszarniaka -- i spał dalej.
-
35. Data: 2012-12-17 02:11:31
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
On 12/16/2012 06:37 PM, sundayman wrote:
>
>>> A wlasciwie po co chcesz wykrywać kupę? Przeciez wiadomo kiedy
>>> zrobiona :-). A jak już zrobiona to i tak śmierdzi, szybkie usuwanie
>>> mało pomaga.
>
> Ano, cała sprawa dotyczy WC-towego automatu oświetleniowo/wentylacyjnego
> ( bo w końcu postanowiłem sobie taki zrobić w prezencie :).
>
> Znaczy, układ, który automatycznie uruchamia w WC oświetlenie i wyciąg.
> Konkretniej zaś problem kota dotyczy wyciągu właśnie, bo światło mu
> niepotrzebne.
A ja proponuję coś znacznie bardziej low-tech: zamykana kuweta z filtrem
z węgla aktywnego. Jest całkowicie zamknięta, kot wchodzi przez
drzwiczki z klapką, a wentylowana jest przez otwór z filtrem. Do tego
odpowiedni żwirek, czyszczony nie jak już będzie jedną zbitą masą, a co
dzień-dwa (nie trzeba wymieniać całości, wystarczy powybierać co koty
naprodukowały) i jedyna okazja do wąchania kocich zapachów jest przy
czyszczeniu.
Kuweta którą miałem okazję podziwiać w działaniu wyglądała podobnie do
tych:
http://www.petco.com/product/113723/Moderna-Comfy-Ca
t-Large-Enclosed-Cat-Litter-Box.aspx
pzdr.
j.
-
36. Data: 2012-12-17 02:16:09
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnkcsqvg.3us.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Eee, myślałem, że to coś poważniejszego. Ludzie wchodzą, wentylator
> włącza się zawsze, choć nie zawsze potrzeba. Kot też człowiek, dlaczego
> traktować go inaczej i żałować mu prądu? Wystarczy zwykły kotodetektor
> przy kuwecie i opóźnione wyłaczanie wentylatora po zgaszeniu światła
> lub wykryciu kota.
Paczpan, chciałem mniej-więcej tak właśnie napisać, albo przyjąć założenie
właśnie, żeby już się nie szczypać tak bardzo i nie rozróżniać, czy kocio
się odpryskało, czy kasztanowego klocka postawiło. Po prostu, kicior
skorzystał, wiatracze startuje i dmucha przez zadany czas. Siuśki
niekoniecznie są bezwonne, więc też będzie trochę świeżej po takiej sprawie.
Czemu nie rozróżniać twardo/miękko? Wiatraczek małej mocy, a ile trwa
skorzystanie? minutę? dwie? Powiedzmy, że z nakładami, to pięć, dziennie
załóżmy, to będzie, już dla okrągłego rachunku, 12 razy, co dało by godzinę.
W sumie 30 godzin w miesiącu, wiatrak 50W? 1.5 kWh, w sumie za prąd poleci
może 20-25 groszy... Nie warta skórka wyprawki, więc jeśli to raczej
hobbystycznie to potraktować to rozróżnianie.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
37. Data: 2012-12-17 02:34:50
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Anerys napisał:
> 1.5 kWh, w sumie za prąd poleci może 20-25 groszy...
Nie ma lekko, teraz kWh stoi jakieś 60 groszy, więc wyjdzie koło złotówki.
> Nie warta skórka wyprawki
Do takich drastycznych metod bym się nie uciekał! Wystarczy o złotówkę
obciąć miesięczne racje kiti-keta.
--
Jarek
-
38. Data: 2012-12-17 04:54:29
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jacek Radzikowski" <j...@s...die.die.die.piranet.org> wrote in message
news:kalrg3$hst$1@dont-email.me...
> A ja proponuję coś znacznie bardziej low-tech: zamykana kuweta z filtrem z
> węgla aktywnego. Jest całkowicie zamknięta, kot wchodzi przez drzwiczki z
> klapką, a wentylowana jest przez otwór z filtrem. Do tego odpowiedni
> żwirek, czyszczony nie jak już będzie jedną zbitą masą, a co dzień-dwa
> (nie trzeba wymieniać całości, wystarczy powybierać co koty naprodukowały)
> i jedyna okazja do wąchania kocich zapachów jest przy czyszczeniu.
> Kuweta którą miałem okazję podziwiać w działaniu wyglądała podobnie do
> tych:
> http://www.petco.com/product/113723/Moderna-Comfy-Ca
t-Large-Enclosed-Cat-Litter-Box.aspx
A kto zmusi swojego kota do wejścia do takiej zamkniętej komory gazowej? :-)
-
39. Data: 2012-12-17 04:59:53
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
On 12/16/2012 10:54 PM, Pszemol wrote:
> "Jacek Radzikowski" <j...@s...die.die.die.piranet.org> wrote in
> message news:kalrg3$hst$1@dont-email.me...
>> A ja proponuję coś znacznie bardziej low-tech: zamykana kuweta z
>> filtrem z węgla aktywnego. Jest całkowicie zamknięta, kot wchodzi
>> przez drzwiczki z klapką, a wentylowana jest przez otwór z filtrem. Do
>> tego odpowiedni żwirek, czyszczony nie jak już będzie jedną zbitą
>> masą, a co dzień-dwa (nie trzeba wymieniać całości, wystarczy
>> powybierać co koty naprodukowały) i jedyna okazja do wąchania kocich
>> zapachów jest przy czyszczeniu.
>> Kuweta którą miałem okazję podziwiać w działaniu wyglądała podobnie do
>> tych:
>> http://www.petco.com/product/113723/Moderna-Comfy-Ca
t-Large-Enclosed-Cat-Litter-Box.aspx
>>
>
> A kto zmusi swojego kota do wejścia do takiej zamkniętej komory gazowej?
Skoro koty to produkują to chyba lubią :) Egzemplarze doświadczalne
które miałem okazję obserwować, wchodziły same bez naganiania. Być może
jak jest uczony od małego to mu nie przeszkadza.
pzdr.
j.
-
40. Data: 2012-12-17 06:30:46
Temat: Re: wykrywanie substrancji lotnych (nie dla wrażliwych)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jacek Radzikowski napisał:
>>> http://www.petco.com/product/113723/Moderna-Comfy-Ca
t-Large-Enclosed-Cat-Litter-Box.aspx
>>
>> A kto zmusi swojego kota do wejścia do takiej zamkniętej komory gazowej?
>
> Skoro koty to produkują to chyba lubią :)
Koty kotom zgotowały ten los.
--
Jarek