On Tue, 01 Jun 2010 23:40:59 +0200, BQB wrote:

> rs pisze:
>> On Tue, 01 Jun 2010 23:25:31 +0200, BQB wrote:
>>
>>> rs pisze:
>>>> czy ktos wie jak wyciszyc, spowolnic wiatraki w power edge 1900. wlasnie
>>>> wygral zawody w glosnosci, ze stojacym obok klimatyzatorem. w biosie nie ma
>>>> takiej opcji. moglbym wymienic wiatrali kontrolowane potencjomatrami, ale
>>>> to troche lutowania. moze jest jakis soft, ktorym mozna sie do napiec w tym
>>>> kompie dobrac? z gory dzieki. <rs>
>>> Nie ma takiego softu - serwer ma być stabilny i chłodny. Zmień
>>> wentylatory, na cichsze o takiej samej wydajności w przepływie powietrza.
>>
>> dzieki za odpowiedz.
>> czy chlodny to nie wiem. ma sie nie przegrzac, ale nie musi byc az tak
>> glosny. obok stoi server, ktory sam skladalem. ma na pokladzie 15 wiatrakow
>> i ledwo go slychac. ten ma raptem 6. wymienic wiatraki w tym modelu to nie
>> jest taka trywialna sprawa, ze wzgledu na sposob zasilania. <rs>
>
> Wiem, za kabelek, który dawał w obudowie molexa musiałem zapłacić 200
> netto. A wentylatory da radę wymienić z takim samym zasilaniem, ale nie
> będą tanie.

w takim razie skonczy sie pewnie na podpieciu rezystorow, do tych wiatrakow
ktore sa. albo odlacze mu tyle wiatrakow ile sie da. na razie chodzi na
dwoch z szesciu. temperatura rdzeni nie przekracza 40st C. dyski tez
ponizej 40stu.

> A odnośnie temperatury, to serwer ma być chłodny, nawet, jak kurz mu w
> środku wszystko pooblepia.

takich cudow to raczej nie ma. no chyba, zeby kompa trzymac z zamrazarce

> Inne wyjście, to zrobić z niego rack i do szafki, albo inne pomieszczenie.

gra nie jest warta swieczki. jednak cos jest nie tak z samym designem tej
maszyny. bez sensu jest odpalac wszystkie wiatki na maxa. to juz nawet w
starszym modelu 1800 wiatraki chodzily tylko przez pare sekund na pelnych
obrotach, potem ich predkosc spadala do poziomu wyznaczonego przez
temperature bebechow. w tych chodza na maxa caly czas i bez zadnej
kontroli. <rs>