-
Data: 2010-03-07 19:25:46
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>> Chodzi o to, ze ja widzac kogos wlaczajacego sie z prawej strony, aby
>> mu to
>> umozliwic, zjezdzam na lewy, wolny pas.
>
> I to jest chore.
>
To sa twoje argumenty: to jest idiotyzm, pajacowanie, niepotrzebne skakanie
po pasach, chore.
Moje argumenty to uplynnianie ruchu, brak powodowanego niebezpieczenstwa,
brak łamania prawa (wbrew temu co twierdzisz), .
Sam sobie odpowiedz, ktore argumenty sa celniejsze.
>>>> Jaja sobie robisz? O jakim przyhamowywaniu ty mowisz?
>>>> Jezeli przez takie przyhamowanie ktos z tyłu sobie trzasnie to całe
>>>> szcescie ze wtedy, a nie jak bede stawał przed przejsciem dla
>>>> pieszych.
>>> O takim mówię. Czyje szczęście, bo na pewno nie jego i innej ofiary
>>> kulturalniaka.
>> czyli według ciebie jadac samochodem nie nalezy sie spodziewac, ze
>> samochód
>> przede mna zacznie hamowac. Ciekawe...
>
> Bez powodu? Dla wpuszczenia jakiegoś patafiana z podporządkowanej?
> Powodowanie zagrożenia jest niedopuszczalne.
>
Jakie ma dla ciebie znaczenie powód, dla ktorego auta przed toba hamuja.
Byc moze bez powodu, byc moze zauwazył dziecko na poboczu jezdni, byc moze
dlatego, ze widzi dziure, byc moze dlatego, ze samochód ktorego ty nie
widzisz wlaczył kierunkowskaz.
Generalnie rzadne bez powodu. Hamowanie wynikajace z ruchu pojazdów.
>>>> Nie ma nic nieprzewidzianego w przyhamowaniu gdy podjezdza sie do
>>>> skrzyzowania. Zwłaszcza, ze np. ewentualny kierunkowkaz widzi tylko
>>>> jeden, dwa samochody z tyłu. Reszta nie, ale moze przewidziec, ze
>>>> ktos bedzie chciał skrecic.
>>> Skrzyżowanie to szczególna ostrożność z definicji. Nieuzasadnione
>>> hamowanie w celu wpuszczania to niespodziewane zagrożenie.
>> No, no. Poza skrzyzowaniami jak ktos przede mna zahamuje, to wale
>> wniego, bo wykonał nieuzasadnione hamowanie.
>> A to, ze jadac w korku hamowanie nastepuje 100metrów przed
>> skrzyzowaniem to
>> juz bajka dla dzieci.
>
> Jak się zagapisz to walniesz durnia, a wina wiadomo czyja.
>
Zagapisz? Jak sie zagapisz, to oczywiscie, ze wiadomo, czyja wina.
Za kierownica nie wolno sie zagapiac, a jak masz z tym problemy -
utrzymujesz wieksza odległosc od nastepnego samochodu.
>>> A wiesz, że ta wiedza jest jeszcze gorsza? Do testu musieli się
>>> jakoś przygotować. Do jazdy nie trzeba.
>> No, no - na pewno wkuwali testy.
>> Przede gzaminami ludzie tez wkuwaja. I tez nie zdaja.
>> I temu sie akurat dziwie. Ale to nie ma nic wspolnego ze znajomoscia
>> przepisów potrzebnych do bezpiecznego poruszania sie.
>
> Ograniczona/ulatniająca się wiedza to duże zagrożenie, bo jest jazda
> na pałę.
jezeli byłaby to nieznajoosc zasad pierwszenstwa - oczywiscie ze tak.
Ale jezeli to sa pytania w stylu przeze mnie przytaczanym - wplyw o ktorym
piszesz jest pomijalny.
>
>>>> Ostatnio robiłem test - nie zdałem 4 błedy.
>>>> O czym to swiadczy? Według ciebie jestem debilem. A problem polega
>>>> na tym, ze zle odpowiedziałem na jakies idiotyczne pytanie o droge
>>>> hamowania (IMO odpowiedz była błedna), o jakies holowanie na
>>>> autostradzie i tego typu zagadnienia.
>>>> Co to ma wspolnego z noralnym poruszaniem sie po drogach?
>>> Gorsze są zagadnienia medyczne. Świadomość dłuższej drogi hamowania
>>> jest potrzebna, chociaż liczby nie są precyzyjne.
>> Liczby nie sa precyzyjne to mało powiedziane. W testach prawidłowy
>> wynik dla hamowania z 50km/h to było okolo 50 metrów...
>
> 30m na suchym, ale to tylko odpowiedzi testowe na okoliczność
> egzaminu.
>
W tescie jest ze 30 metrów? Moze zle zapamietałem.
Niemniej - przyznasz, ze idiotyczna odpowiedz?
>>> Zakładając brak
>>> autostrad zauważ ilu zachowuje się prawidłowo podczas holowania po
>>> zwykłych drogach. Tylko nieliczni. Zaczyna się od oznakowania, a
>>> kończy na niewłaściwej prędkości. Nawet sygnalizator jest
>>> niezrozumiały. Tak że ma to dużo wspólnego z poruszaniem się po
>>> drogach.
>> ale czego to dowodzi. Ilu widzisz tych nieprawidłowych holujacych? Ja
>> w ostatnich dwóch tygodniach jednego i akurat był oznaczony
>> prawidłowo.
>
> Prawie każdy zespół jest źle oznakowany. Rzadko kiedy trójkąt jest z
> lewj strony pojazdu. Bardzo rzadko linka ma chorągiewkę, chociaż
> ostatnio widuję w handlu linki z kawałkiem plastiku robiącego za
> chorągiewkę, itp, itd. Jeden holowany miał włączone mijania i ledwo
> już migające awaryjne.
>
właczenie awaryjek to totalna głupota, zgoda i to jest najczestsze
przewinienie.
Złe umiejscowienie trójkąta - naprawdę ma az tak duze znaczenie?
Oznaczenie linki - jw.
>>>>> Udowodnij. Znajdź chociaż kilku zaglądających, by udowodnić, że
>>>>> trochę minałem się z prawdą. Trochę, bo reszta i tak nigdy nie
>>>>> zagląda.
>>>> Prosze: ja, ty, 50 % czytelników pms, kilku moich znajomych,
>>>> wiekszosc kierowców zawodowych ktorych znam.
>>>> Odszczekasz?
>>> Nie. pms to za mało. Moi koledzy nie zaglądają do przepisów. Jak
>>> jeżdżą zawodowi to widać-nóż otwiera się w kieszeni. Wczoraj jeden
>>> ledwo za mną wyhamował, a dojeżdżaliśmy do światel i zapaliło się
>>> żółte. Dobrze, że prędkość była nieduża, bo by mi tył skasował. Znam
>>> kierowcę autobusu. Totalny ignorant począwszy od zasad oznakowania
>>> pojazdu, a na postoju skończywszy.
>> CZyli twoje kłamstwo pod tytułem *NIKT* nie czyta, nie jest
>> kłamstwem, bo pokazałem za mało osób ktore czytaja. Ciekawe...
>
> Wyjątek tylko potwierdza regułę.
>
ok, koniec tematu. Najpierw nikt, potem ze niektorzy, potem ze wyjatek
potwierdza regułe.
Dla mnie EOT - za duzo wyjątków.
>>>> Zeby była jasnosc - te 99% do odebrania PJ to twoja tez nie moja.
>>>> Ale nie dziwie sie, ze z nia dyskutujesz...
>>> 99% świadomie lub nie codziennie łamie jakieś przepisy. PJ zabierają
>>> wyjątkowym pechowcom.
>> ale ty postulowałes, ze 50% powinna miec zabrane od razu. A pozostałe
>> 49% w
>> najblizszym czasie...
>
> I nie będzie żadnej krzywdy tylko sprawiedliwość.
W sumie racja - jakby wyeliminowac 50% kierowców, no i oczywiscie jakbys ty
nie był w grupie wyeliminowanej to byłoby sprawiedliwei - nie musiałbys
czekac 15 minut przed torami...
Następne wpisy z tego wątku
- 07.03.10 19:25 Budzik
- 07.03.10 20:56 Bydlę
- 08.03.10 10:04 Arek (G)
- 08.03.10 15:39 kamil
- 08.03.10 15:43 Arek (G)
- 08.03.10 15:58 Arek (G)
- 08.03.10 18:25 Shrek
- 09.03.10 17:01 neelix
- 09.03.10 17:14 neelix
- 09.03.10 17:43 neelix
- 09.03.10 17:45 neelix
- 09.03.10 17:47 neelix
- 09.03.10 17:49 neelix
- 09.03.10 17:51 neelix
- 09.03.10 17:57 neelix
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rambo 2024. Co z radio-stopem
- Pijani kierowcy
- "Chciałem zamówić kurs tym"
- Windykatorzy ścigają spadkobierców z mandat nieboszczyka za przekroczenie prędkości???
- [OT] Lewe oprogramowanie
- droga laweta
- Co tam się odpierdala w tej Warszawie?
- skąd się biorą tacy debile?
- wina Tóska
- Rewolucja/Rewelacja!
- grupa ożyła ;)
- Być jak Clint
- Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- OC - podwyżka
- wyszedł z domu bez buta
Najnowsze wątki
- 2024-12-02 Akumulatorki Ni-MH AA i AAA Green Cell
- 2024-12-02 Usiłowanie zabójstwa
- 2024-12-01 Rambo 2024. Co z radio-stopem
- 2024-12-01 Pijani kierowcy
- 2024-12-01 "Chciałem zamówić kurs tym"
- 2024-11-30 Windykatorzy ścigają spadkobierców z mandat nieboszczyka za przekroczenie prędkości???
- 2024-11-30 Łódź => Technical Artist <=
- 2024-11-30 Lublin => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-11-30 Warszawa => Microsoft Dynamics 365 Business Central Developer <=
- 2024-11-30 Bieruń => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-11-30 Zielona Góra => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2024-11-30 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-11-30 Lublin => Spedytor międzynarodowy <=
- 2024-11-30 Warszawa => Mid IT Recruiter <=
- 2024-11-30 Warszawa => Fullstack Developer <=