eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodywesoly poranek - samochody iglo :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 130

  • 71. Data: 2010-01-10 18:31:33
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Michał Baszyński" <m...@g...ze.ta.pl> napisał w wiadomości
    news:

    >> To był parking pod działkami, w ciągu 10 minut gdy byłem w pobliżu (na
    >> specerku z psem) wyjechało z dokładnie tego samego miejsca z 10
    >> samochodów, nawet bez większych problemów.
    >
    >
    > a czy zwróciłeś uwagę na:
    > a) masę tego Mesia,
    > b) prześwit jaki ma?
    >
    > i porównałeś te parametry z tymi 10 innymi samochodami?

    Na oko podobnie (mesiu to jakiś stary klocek klasy D-E) i nie to było
    decydujące.
    Przecież pisałem że tam praktycznie śniegu nie było, 5 cm i to rozjeżdżone.
    A jednak gdy gość stanął to już nie ruszył.


  • 72. Data: 2010-01-10 18:43:42
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Cavallino pisze:

    >>
    >> Moge Cie zapewnic, ze ja nie z tych co to 40km/h jezdza.
    >> Zima to raczej ja wyprzedzam niz mnie.
    >
    > Na letnich?
    > No to nie wiem co gorsze.
    >

    Nie same opony maja znaczenie, tylko aktualne warunki (opony to tylko
    skladowa tych warunkow, ostatnio mocno przeceniana).
    Jednak zawsze jakos jestem szybszy niz panikarze majacy zimowki.

    --
    Karolek


  • 73. Data: 2010-01-10 18:47:10
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Cavallino pisze:

    >>
    >> Nikt nie kwestionuje, ze zimowe opony sa lepsze zima niz letnie.
    >
    > Nie?
    > Ciekawe bo nieraz w ostatnim kwartale czytałem wypociny twierdzące coś
    > odwrotnego.
    >

    Ja z cala pewnoscia nie kwestionuje.
    Tylko odcinam sie od glupot w stylu "bez zimowek to sie nie da jechac",
    "ktos nie moze ruszyc, to napewno mial letnie" itp.

    >> Prawda.
    >> A ja ciagle czekam na ten snieg i jak na zlosc nie chce u nas sypnac :/
    >
    > A skąd jesteś?

    Gdynia.
    Sniegu jak na lekarstwo :<

    --
    Karolek


  • 74. Data: 2010-01-10 19:07:43
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości news:

    >>> A ja ciagle czekam na ten snieg i jak na zlosc nie chce u nas sypnac :/
    >>
    >> A skąd jesteś?
    >
    > Gdynia.
    > Sniegu jak na lekarstwo :<

    Klimat morski widać działa.
    Ja bym tam się cieszył.
    Sam za tydzień zmykam w cieplejsze miejsca.


  • 75. Data: 2010-01-10 19:32:23
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 10 Jan 2010 18:47:10 +0100, Karolek wrote:
    >> Ciekawe bo nieraz w ostatnim kwartale czytałem wypociny twierdzące coś
    >> odwrotnego.
    >>
    >Ja z cala pewnoscia nie kwestionuje.
    >Tylko odcinam sie od glupot w stylu "bez zimowek to sie nie da jechac",
    >"ktos nie moze ruszyc, to napewno mial letnie" itp.

    Prawda jest taka ze niektore letnie na sniegu zawodza bardzo szpetnie.
    A inne sobie radza nienajgorzej.
    A wielu kierowcow na letnich oponach nawet nie ma pojecia ktorej klasy
    posiadaja, bo to nie jest wprost napisane.

    A jak pogoda odpowiednio zaskoczy, to nawet roznice jakosci zimowek
    sie ujawniaja.

    >>> Prawda.
    >>> A ja ciagle czekam na ten snieg i jak na zlosc nie chce u nas sypnac :/
    >> A skąd jesteś?
    >Gdynia. Sniegu jak na lekarstwo :<

    A za rok moze byc odwrotnie, a moze zona wpadnie na wspanialy pomysl
    ferii w gorach, albo szef wysle na delegacje do Bielska :-)

    J.



  • 76. Data: 2010-01-10 19:40:31
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    J.F. pisze:

    > Prawda jest taka ze niektore letnie na sniegu zawodza bardzo szpetnie.
    > A inne sobie radza nienajgorzej.
    > A wielu kierowcow na letnich oponach nawet nie ma pojecia ktorej klasy
    > posiadaja, bo to nie jest wprost napisane.
    >

    Tak, jedna radzi sobie lepiej druga gorzej, ale to dalej nie znaczy, ze
    letnia nie radzi sobie w ogole, unieruchomiajac samochod i tylko z
    zimowa mozna dac sobie rade i to w kontekscie wyjazdu z parkingu.

    >> Gdynia. Sniegu jak na lekarstwo :<
    >
    > A za rok moze byc odwrotnie, a moze zona wpadnie na wspanialy pomysl
    > ferii w gorach, albo szef wysle na delegacje do Bielska :-)

    Jeszcze nie zona, a i szefa nad soba nie mam :>
    Ale co do gor to sie zgodze, ze lepiej zimowki miec, albo/i chociaz
    lancuchy w bagazniku.


    --
    Karolek


  • 77. Data: 2010-01-10 19:59:21
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>

    W dniu 2010-01-10 18:31, Cavallino pisze:

    >> a czy zwróciłeś uwagę na:
    >> a) masę tego Mesia,
    >> b) prześwit jaki ma?
    >>
    >> i porównałeś te parametry z tymi 10 innymi samochodami?
    >
    > Na oko podobnie (mesiu to jakiś stary klocek klasy D-E) i nie to było
    > decydujące.
    > Przecież pisałem że tam praktycznie śniegu nie było, 5 cm i to rozjeżdżone.
    > A jednak gdy gość stanął to już nie ruszył.

    no właśnie.. taki stary, pusty mesiu-klocek z jedną osobą w środku
    przekracza znacząco 1600kg, czyli ponad 400kg na każde koło, plus do
    tego mały prześwit. I to jest decydujące. Tymi samochodami lepiej w byle
    jakim miejscu nie stawać, bo grzęzną - tam gdzie inne samochody nie.
    Przećwiczone osobiście..
    A z racji niskiego prześwitu wiele mu nie trzeba by zawisnąć.
    Poszukaj sobie na YouTubie Top Gear wydanie specjalne z Botswany to
    zobaczysz na czym polega problem ze starymi mesiami na grząskim ;-)

    --
    Pozdr.
    Michał "posiadacz starego klocka w124"


  • 78. Data: 2010-01-10 22:42:23
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: Seba <s...@g...pl>

    Dnia Sat, 09 Jan 2010 06:23:56 +0100, Gabriel'Varius' napisał(a):

    > Witam
    > Przyznac sie kto dzis mial na parkingu samochod w wersji iglo? :-)
    > W Jaworznie w okolicach 5:30 nie dalo sie isc chodnikiem i jechac
    > normalnie wiekszoscia ulic(nawt glownych) a na aucie bylo minimum 2 cm
    > lodu a na przedniej szybie chyba z 3 lub 4cm lodu i nadal pada marznacy
    > deszcz :-( (jak ja nie znosze zimy).

    Nawet mi nie mów. Akurat się zdarzyło, że musiałem jechać na uczelnię na
    UŚ w Sosnowcu (zachciało mi się studiów podyplomowych) w sobotę i wrócić
    dzisiaj. Dawno nie miałem takich wrażeń/warunków drogowych podczas jazdy
    - trzeba było celować w jezdnię :)
    U nas w WRC spadło 'trochę śniegu', ale u Was to w sobotę przywaliło
    zamarzającym deszczem a dzisiaj dobiło śniegiem - nie mogłem odgruzować
    auta na parkingu.
    Na autostradzie, na IV i V biegu bez problemu zrywałem przyczepność przy
    przyspieszaniu :)

    --
    Pozdrawiam,
    Sebastian S.


  • 79. Data: 2010-01-11 08:48:29
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>

    "Artur Maslag" <f...@p...com> wrote in message
    news:hiaq30$pn5$1@inews.gazeta.pl...

    >>> Ale taka zime gdzie chodzilo sie wydrazonymi korytarzami to ja pamietam
    >>> chyba tylko jedna i to bylo juz dosc dawno.
    >> Korytarze mialy metr, a Ty metr dziesiec? ;)
    >> NMSP. :)
    > Ostatnia zima z korytarzami, to byl rok 78/79.

    Nieprawda. Nie pamietam ktory to byl rok, ale na pewno po 1985, bo
    mieszkalem na Koszykowej. Szlo sie chodnikiem oddzielonym od jezdni
    2-metrowymi zaspami sniegu - nie bylo widac jadacych samochodow.



    --
    Axel



  • 80. Data: 2010-01-11 08:58:03
    Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Axel,

    Monday, January 11, 2010, 8:48:29 AM, you wrote:

    > "Artur Maslag" <f...@p...com> wrote in message
    > news:hiaq30$pn5$1@inews.gazeta.pl...

    >>>> Ale taka zime gdzie chodzilo sie wydrazonymi korytarzami to ja pamietam
    >>>> chyba tylko jedna i to bylo juz dosc dawno.
    >>> Korytarze mialy metr, a Ty metr dziesiec? ;)
    >>> NMSP. :)
    >> Ostatnia zima z korytarzami, to byl rok 78/79.

    > Nieprawda. Nie pamietam ktory to byl rok, ale na pewno po 1985, bo
    > mieszkalem na Koszykowej. Szlo sie chodnikiem oddzielonym od jezdni
    > 2-metrowymi zaspami sniegu - nie bylo widac jadacych samochodow.

    Od zimy 1978/79 nie było zimy z tak obfitymi opadami śniegu.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: