eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikatest w czasie zatrudniania pracownikaRe: test w czasie zatrudniania pracownika
  • Data: 2018-01-26 21:57:18
    Temat: Re: test w czasie zatrudniania pracownika
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >>>> W kocie zrobiła nam się dziura. Wyciekła z niej ropa, jak w Karlinie.
    >>>> Idziemy z kotem do weterynarza, żeby coś poradził. Dał w strzykawce
    >>>> kilka mililitrów jakiejś solucji pobranej z większej flaszki, kazał
    >>>> codziennie wpuszczać w dziurę po kropelce. Nawet połowy z tego nie
    >>>> zużyliśmy, a dziura zarosła. Jakby nie dość przygód z kotem było, to
    >>>> i mnie poparzyła w palec para z garnka, że aż skóra zlazła. Myślę sobie:
    >>>> kotu pomogło, to i mnie może. Posmarowałem -- ulga od razu, a za dwa
    >>>> dni śladu nie było.
    >>>>
    >>>> Mówię o tym wszystkim weterynarzowi, a on się uśmiecha, i -- my też się
    >>>> czasem leczymy lekami weterynaryjnymi. Zanim lek dla ludzi przejdzie
    >>>> przez wszystkie badania kliniczne, mijają lata. Tu jest szybciej, jest
    >>>> więcej nowości, lepsza skuteczność. Mała buteleczka tego cudownego
    >>>> środka to prawie dwie stówy kosztuje.
    >>>
    >>> Mógłbyś nazwę....
    >>
    >> Gdzieś zanotowałem, ale nie pamiętam gdzie. Mówiłem też o tym córce
    >> znajomej, młodej lekarce weretynarii, ta w razie czego na pewno będzie
    >> pamiętać. W każdym razie w składzie był głównie kwas hialuronowy,
    >> stabilizowany jodem, więc kolorem i konsystencja przypominało toto
    >> jakiś olej. Teraz próbuję wyguglać, ale jakoś nie idzie. Jest wiele
    >> innych preparatów, nie wiadomo ile wartych. Te bardziej wzbudzające
    >> zaufanie warte są ponad 500 zł za niecały litr (końska dawka, na stado
    >> kotów starczy i jeszcze dla człowieka coś zostanie).
    >
    > :-)
    > Kwas hialuronowy to raczej do regeneracji stawów. Rzeczywiście,
    > skuteczne preparaty kosztują tak, jak napisałeś. Przerabiałem.

    On naturalnie siedzi w stawach, a jak go tam braknie, można próbować
    uzupełnić. Poza tym na pięknośc ponoć dobrze robi, stąd poszukiwany
    jest w kosmetyce. Ale jak się okazuje, na oparzenia też dobry. I na
    rany takoż.

    > Nawiasem mówiąc, w moim kocie też robią się dziury. Pan doktor leczy
    > je zastrzykami z antybiotyków i czegoś jeszcze. Bardzo skutecznie.

    Wiele musi zależec od natury dziury. W naszym pojawiła się ona na
    skutek rozlania jakiegoś ropnia czy innego paskudztwa, które nasi
    doktorzy leczyli antybiotykami właśnie. I uprzedzili, że skutek
    będzie taki, iż kot w pewnym miejscu pęknie i się z niego coś wyleje.
    Tak też się stało. A potem już było z górki -- po tym kwachu zaraz
    zarosło, ku wielkiej radości kota (i nie tylko kota).

    Jarek

    --
    Była sobie kura zarosła jej dziura
    Po to jej zarosła żeby jaj nie niosła

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: