-
51. Data: 2009-11-16 11:47:59
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>
> I nie ma się co czarować. Od pól elektromagnetcznych ani krowy nie zaczną,
> ani kury nie przestaną znosić jajek, ale narażenia elektromagnetyczne są
> przez poważnych ludzi postrzegane jako zagrożenie dla zdrowia człowieka.
> Na
> ile je stanowią, to się dopiero okaże.
> Moje pytanie o wybór telefonu, w którym wyjściowym kryterium był SAR a na
> 2
> miejscu inna niż rozmowy i sms-y funkcjonalność niektórzy interlkoutorzy
> zamienili w napastliwą akcję przeciw "ciemniakowi",który śmie wyciągać
> wnioski z parametrów, o których informuje sprzedawca telefonu.
> Może nie jestem tak oświecony jak co niektórzy, ale jeżlei telefon może
> mieć mniejszy bądź więszy SAR i producent mie o tym informuje, to biorę
> przy zbliżonej funkcjonalności telefonów ten o mniejszym.
>
>
> Teza "jest bezpieznie bo jest" jest równie niemądra jak "nie jest, bo nie
> jest". Tam, gdzie są wątpliwości zaczyna się nauka i badania. Tam, gdzie
> wątpliwości nie ma, zaczyna się ciemnogród. I nie jest ważne, czy w Koziej
> Wólce czy w Warszawie :)
Ja kiedyś toczyłem podobny wątek i przebieg był podobny, czyli beznadziejny.
W skrócie - brak wiedzy jest przez rozmówców nadrabiana 'poczuciem humoru'.
czyli kabaret się robi - tak jak i w polityce.
Zadałbym pytanie - kto z Was mając żonę/dziewczynę która właśnie w nią
zaszła zgodziłby się zamieszkac (dla celów badawczych) w domu w okolicy
którego (100m) jest BTS? Zwykle wtedy wszyscy Ci fachowcy od kuchenek
mikrofalowych, co całą wiedze zjedli dziwnie milkną...
JA
-
52. Data: 2009-11-16 11:49:58
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>
> Ja kiedyś toczyłem podobny wątek i przebieg był podobny, czyli
> beznadziejny.
> W skrócie - brak wiedzy jest przez rozmówców nadrabiana 'poczuciem
> humoru'. czyli kabaret się robi - tak jak i w polityce.
> Zadałbym pytanie - kto z Was mając żonę/dziewczynę która właśnie w nią
oczywiście miało byc'w ciąży" :-)
> zaszła zgodziłby się zamieszkac (dla celów badawczych) w domu w okolicy
> którego (100m) jest BTS? Zwykle wtedy wszyscy Ci fachowcy od kuchenek
> mikrofalowych, co całą wiedze zjedli dziwnie milkną...
>
> JA
>
>
-
53. Data: 2009-11-16 12:24:36
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: Dominik & Co <D...@i...com>
Jeremiasz napisał(a):
> Zadałbym pytanie - kto z Was mając żonę/dziewczynę która właśnie w nią
> zaszła zgodziłby się zamieszkac (dla celów badawczych) w domu w okolicy
> którego (100m) jest BTS? Zwykle wtedy wszyscy Ci fachowcy od kuchenek
> mikrofalowych, co całą wiedze zjedli dziwnie milkną...
Takie pytanie już chyba było...
Chętnie zamieszkamy z żoną, jeśli ktoś ma chęć przeprowadzić taki
eksperyment. Obecne lokacje BTS na naszym osiedlu niestety chyba
się nie nadają (jest 6 sztuk w odległości 450-600 m od naszego
mieszkania).
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
RP
-
54. Data: 2009-11-16 13:23:13
Temat: Re: nowy telefon. Warunek: niski SAR
Od: "cpt. Nemo" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
napisał w wiadomości news:hdmov7$vdv$1@news.onet.pl...
>
> Przypomnę, że moduł WiFi w komputerze sieje STALE mocą 50 mW.
>
Tylko jak jest wlaczony :)
pozdrawiam,
-
55. Data: 2009-11-16 20:14:27
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Jeremiasz" <a...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hdre7v$l4u$...@n...dialog.net.pl...
> Ja kiedy? toczyłem podobny w?tek i przebieg był podobny, czyli beznadziejny. W
> skrócie - brak wiedzy jest przez rozmówców nadrabiana 'poczuciem humoru'.
> czyli kabaret się robi - tak jak i w polityce.
> Zadałbym pytanie - kto z Was maj?c żonę/dziewczynę która wła?nie w ni? zaszła
> zgodziłby się zamieszkac (dla celów badawczych) w domu w okolicy którego
> (100m) jest BTS? Zwykle wtedy wszyscy Ci fachowcy od kuchenek mikrofalowych,
> co cał? wiedze zjedli dziwnie milkn?...
Nie widzę najmniejszego problemu. RTCN promieniuje kilkadziesiąt (kilkaset) razy
z większą mocą i nikt jakoś nie narzeka. Gdy stał masz radiowy w Konstantynowie
walił w eter 2 MW (sygnał docierał na terytorium Kazachstanu) to też nikomu nie
przeszkadzało.
Teraz też jest dużo promieniowania (np. mikrofalówki) i innych trucizn
(chemitrails, szczepionki, modyfikowane genetycznie jedzenie). Dawki z BTS to
znikome zagrożenie.
--
Jeżeli nie potrafisz skonfigurować NOD32, aby nie wysyłał śmieci
to lepiej nic nie pisz, gdyż nie jesteś obdarzony inteligencją.
-
56. Data: 2009-11-16 22:00:01
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 16 Nov 2009 21:14:27 +0100, qwerty wrote:
>Użytkownik "Jeremiasz" <a...@w...pl> napisał w wiadomości grup
>> Zadałbym pytanie - kto z Was maj?c żonę/dziewczynę która wła?nie w ni? zaszła
>> zgodziłby się zamieszkac (dla celów badawczych) w domu w okolicy którego
>> (100m) jest BTS?
Czasem nawet nie wiesz jak daleko masz do BTS .. ja chyba wlasnie kolo
100m.
>> Zwykle wtedy wszyscy Ci fachowcy od kuchenek mikrofalowych,
>> co cał? wiedze zjedli dziwnie milkn?...
No wlasnie .. a mikrofalowke z kuchni zdemontowali ? :-)
>Nie widzę najmniejszego problemu. RTCN promieniuje kilkadziesiąt (kilkaset) razy
>z większą mocą i nikt jakoś nie narzeka. Gdy stał masz radiowy w Konstantynowie
>walił w eter 2 MW (sygnał docierał na terytorium Kazachstanu) to też nikomu nie
>przeszkadzało.
Akurat jak maszt runal to sie okazalo ze bardzo wielu przeszkadzal.
>Dawki z BTS to znikome zagrożenie.
Pytanie tylko na ile tak naprawde znikome.
J.
-
57. Data: 2009-11-16 22:31:43
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 16 Nov 2009 12:47:59 +0100, Jeremiasz napisał(a):
> Zadałbym pytanie - kto z Was mając żonę/dziewczynę która właśnie w nią
> zaszła zgodziłby się zamieszkac (dla celów badawczych) w domu w okolicy
> którego (100m) jest BTS? Zwykle wtedy wszyscy Ci fachowcy od kuchenek
> mikrofalowych, co całą wiedze zjedli dziwnie milkną...
ja bez żadnego problemu.
A Ty zakazałbyś takowej rozmów z telefonu komórkowego? Bo natężenie pola EM
jakie daje komórka z odległości 1 metra to kilka rzędów wielkości więcej,
niz BTS ze 100m...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
58. Data: 2009-11-16 22:58:30
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: TGor <t...@g...pl>
On 15 Lis, 22:04, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
>
> W koncu ta kuchenka mikrofalowa uzywa mikrofal wlasnie dlatego, ze
> najlepiej sie nadaja do zagotowania miesa...
>
> MJ
Oj chyba "mikrowela" działa na innej zasadzie niż ty myślisz. Zresztą
to "nadajnik" 900W "w odległości, prawda, 30cm. Weźcie i zmierzcie
sami, jak nie wierzycie. "
A telefon ma kilkaset razy mniejszą moc szczytową.
-
59. Data: 2009-11-17 08:03:00
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
TGor <t...@g...pl> writes:
> Oj chyba "mikrowela" działa na innej zasadzie niż ty myślisz.
Nawzajem.
MJ
-
60. Data: 2009-11-17 08:24:02
Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
Od: Dominik & Co <D...@i...com>
Michal Jankowski napisał(a):
> Widziales kiedys mikrofalowke? Nie gotuje na powierzchni...
Zależy, jak zdefiniować "powierzchnię"...
Fale wnikają na głębokość ok. 2,5 cm (zależnie od zawartości wody)
- reszta ogrzewa się przez przewodnictwo.
Sam wybór częstotliwości jest poniekąd kompromisem
pomiędzy głębokością wnikania a stopniem pochłaniania.
> W koncu ta kuchenka mikrofalowa uzywa mikrofal wlasnie dlatego, ze
> najlepiej sie nadaja do zagotowania miesa...
Ja bym powiedział, że raczej wody (i tego, co ją zawiera).
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
RP