eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming[?] tcl - do czego to sie moze przydac? › Re: tcl - do czego to sie moze przydac?
  • Data: 2012-01-18 07:51:48
    Temat: Re: tcl - do czego to sie moze przydac?
    Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In the darkest hour on Tue, 17 Jan 2012 13:11:33 -0800 (PST),
    Maciej Sobczak <s...@g...com> screamed:
    >> dowolny
    >> błąd typu literówka w nazwie procedury lub zmiennej, zła ilość
    >> argumentów, niedopasowane cudzysłowy itd. mogły być wykryte dopiero przy
    >> próbie wykonania danej linijki kodu.
    >
    > Przecież to jest język interpretowany. Masz pretensje do deszczu, że
    > pada?
    > Pisałeś wcześniej, że Tcl jest be a Python się sprawdził - trochę
    > niekonsekwentny jesteś.
    >

    Co jak co, ale Python niedopasowanie cudzysłowów sprawdzi od razu,
    nie przy interpretowaniu danej linii kodu.
    Jeśli do TCL nie ma narzędzy typu pylint/pychecker to i pozostałe
    argumenty się bronią.

    > Taka jest uroda języków skryptowych. Dlatego nie używam ich do
    > niczego, co nazwałbym "systemem produkcyjnym".
    >

    Kwestia ich pisania.

    >> For extra fun: zakomentowane linie
    >> zawierające niesparowane znaki { i }.
    >
    > To jest akurat jedna z zalet Tcla (względem Pythona). Jakakolwiek
    > niezgodność nawiasów, wynikająca np. z pomyłkowego wycięcia kodu, od
    > razu powoduje wywalenie się interpretera i to bez żadnych negocjacji.
    > Tymczasem w uniwersalnie uwielbianym Pythonie można sobie dość
    > dowolnie wycinać przez pomyłkę kawałki kodu a interpreter zadowolony
    > wszystko łyknie.

    Nie.

    x = 0

    # if x == 1:
    print x

    > Dlaczego? Bo przecież po co komu nawiasy, skoro są redundantne i tyle
    > się trzeba napisać a jeszcze zajmują miejsce?
    > Wolę nawiasy w Tclu, niż ich brak w Pythonie. Właśnie ze względu na
    > pomoc, jaką one dają przy utrzymaniu kodu.

    Ja wolę ich brak w Pythonie. Ich brak (i generalnie składnia) właśnie
    przekłada się na czytelność i utrzymanie kodu.

    > Tak BTW - w książce "The Art of Unix Programming" (polecam) autor
    > cytuje autora programu make, który to autor programu make stwierdza,
    > że z perspektywy czasu jego najbardziej debilnym pomysłem było oparcie
    > gramatyki plików Makefile o wcięcia z białych znaków. I że przeprasza.
    > A na swoje usprawiedliwienie ma tylko tyle, że robił to szybciej, niż
    > myślał.

    Tu się nie dziwię. Dasz "\t" jest dobrze, dasz " " jest błąd.

    > Oczywiście dzisiaj wszyscy powtarzają, że Python jest dobry, bo ma
    > wcięcia. Dzięki którym nie musi mieć nawiasów.

    Tru.dat.

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:222B ]
    [ 08:44:52 user up 13051 days, 20:39, 1 user, load average: 0.69, 0.81, 0.54 ]

    MS-DOS: Maybe SomeDay an Operating System.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: