eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming(symulacja) czy to fizyczne?Re: (symulacja) czy to fizyczne?
  • Data: 2018-08-27 10:16:00
    Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
    Od: g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 27 sierpnia 2018 09:10:30 UTC+2 użytkownik fir napisał:
    > W dniu poniedziałek, 27 sierpnia 2018 05:27:40 UTC+2 użytkownik s...@g...com
    napisał:
    > > > Szyk, na przykład, jest oderwany od rzeczywistości
    > >
    > > Czemu tak piszesz?!? Masz lepsze info?!? To się nim podziel i dopowiednio
    uargumentuj! Bo bez uzasadnienia jest to czyste krytykanctwo!
    >
    > ten baran na q to ewidentny cham i prostak, tacy żyja na swoim 'planie'
    >
    > moim zdaniem ci ktorzy wchodzą w jakiekolwiek relacje z takimi prostaczkami (jak,
    np godek) powinni
    > sie zastanowicczy (np w swietle dyscyplinarnej filozofii szyka) jest to wogole czyn
    moralny

    Moim zdaniem nazywając ludzi baranami, chamami i prostakami
    nie osiągniesz nic dobrego.

    Jeżeli zaś idzie o to, dlaczego ludzie piszą, że Szyk jest "oderwany
    od rzeczywistości", to zasadniczo ludziom dużo łatwiej jest się zamykać
    w zinstytucjonalizowanych strukturach, niż wpuszczać chaos do swojego
    życia (bo chaos budzi strach).

    Dlatego łatwiej jest sobie zbudować narrację o tym, że ktoś jest
    "niepoczytalnym wariatem, którego powinno się zamknąć w psychiatryku",
    niż mierzyć się ze złożonością rzeczywistości.

    Mam koleżankę, u której również zdiagnozowano schizofrenię.
    Żaliła się, że kosmici wciąż się z niej śmieją, i że kiedy nie patrzy,
    to za jej plecami domy skradają się na palcach. Ona również
    wspominała coś o nadejściu sądnego dnia, oraz o swoich poprzednich
    życiach (jedna z jej śmierci przytrafiła się w trakcie naszej znajomości)

    Koleżanka była kilkukrotnie poddawana terapii lekami. Wyglądało
    na to, że leki w istocie usuwały "niepokojące obiawy", ale również
    usuwały jakąkolwiek chęć do życia i działania.

    Przy tej okazji dowiedziałem się, że psychiatrzy i farmakolodzy nie mają
    pojęcia, jak te leki działają. To jest naprawdę czystej wody szamanizm.
    Tzn. funkcjonuje to na takiej zasadzie, że się eksperymentuje z różnymi
    substancjami, i w tym sensie "poszerza się wiedzę z tego zakresu", ale
    nikt nie rozumie mechanizmów działania.

    (Pominę jeszcze taką kwestię "systemową", że wyglądało na to,
    że psychiatra przyjmujący koleżankę na oddział wyglądał na bardzo
    ucieszonego, a jego motywacją nie była chęć pomocy człowiekowi,
    tylko chęć zrobienia doktoratu)

    Ludzie w naszym otoczeniu nie chcieli zaakceptować jej prawdy.
    Próbowali przekonać ją, że tego, co ona widzi, nie ma.
    Chyba brakowało im wyobraźni do tego, żeby zrozumieć, że jeżeli
    oni czegoś nie widzą albo nie słyszą, to ktoś inny nie może tego
    zobaczyć ani usłyszeć, i że nawet najmocniejsze argumenty nie działają
    w konfrontacji ze świadectwem zmysłów.

    Przy tej okazji zastanawialiśmy się nad tym, jak odróżnić rzeczywistość
    od halucynacji. Zainspirowani lekturą Berkeleya wymyśliliśmy takie kryterium,
    że jeżeli słychać głos, ale nie widać osoby, która mówi, to żeby raczej
    uznawać to za halucynacje. Podobnie, jeżeli można coś zobaczyć, ale nie
    można tego dotknąć.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: