eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming(symulacja) czy to fizyczne?Re: (symulacja) czy to fizyczne?
  • Data: 2018-08-27 15:37:17
    Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Skąd wiem, że to ja postrzegam rzeczywistość prawidłowo a nie Szyk? To też
    > jest dobre pytanie i nie wiem, czy ktokolwiek może być tego w 100% pewien.
    > Jakimś wskaźnikiem jest obserwacja otoczenia. Większość ludzi z mojego
    > otoczenia postrzega rzeczywistość tak, jak ja.

    Zdajesz sobie sprawę, że większość ludzi z twojego otoczenia to ćwierć mózgi?!? 60%
    gospodarstw domowych w Polsze nie ma ani grosza oszczędności - wydają wszystko na
    pniu. To tylko jeden wskaźnik. Kolejne: ślepa wiara w kler, lekarzy i prawników.
    Należysz do tej, TFU!!!, elity?!?

    > Nie komunikują się z UFO.
    > Stąd wnoszę, że to Szyk widzi rzeczy, których w naszej rzeczywistości nie
    > ma.

    Ja już nie mogę!!! A wierzysz w prąd elektryczny?!? w magnetyzm?!? pole
    elektryczne?!? przepływ informacji?!? magazynowanie danych?!? Tego wszystkiego nie
    widać i nie udowodnisz mi, że to istnieje! A kopnięcie prądem? Powiem, że użyłeś
    czarów!

    > Jego rzeczywistość jest inna niż rzeczywistość, którą ja uznaję za
    > prawdziwą.

    Wiesz co?!? Ja bym się nie zdziwił gdybyś w kolejnym życiu został zwierzęciem. A
    wiesz dlaczego?!? Bo zwierzęta prowadzą uproszczone życie - a Tobie najwidoczniej
    taki tryb życia odpowiada.


    > Sama schizofrenia jest fascynującą, choć smutną chorobą. Schizofrenia
    > zbliża nas do zrozumienia, w jaki sposób tworzymy w głowie obraz
    > rzeczywistości.

    Kolejną mądrość chlapnąłeś! Schizofrenia to: podsycanie błędnych poglądów przez Ufo
    za karę za jakieś grubsze zboczenia i brak pracy. W końcowym stadium każdego
    "epizodu" Ufo doprowadza do ostrego konfliktu z otoczeniem (na bazie wypracowanych
    urojeń). To kończy się szpitalem. I jeśli nie nastąpi poprawa zachowania i
    jednocześnie ktoś odstawi leki Szaraki robią kolejny "epizod" i tak w kółko aż
    "pacjent" albo zmądrzeje albo będzie stale brał leki. Bo warunkiem wyjścia z
    psychiatryka jest zgoda na leczenie w domu (bez tego każdego trzymają w tych
    więzieniach nawet jak nie ma żadnych objawów).

    > Wiadomo że rzeczywistość choroby jest dużo bardziej złożona niż to się
    > wydaje. Nie uważam też, że Szyka powinno się zamknąć w psychiatryku. Nie
    > zagraża ani sobie ani swojemu otoczeniu.

    Dzięki! Tylko umyka Ci pewien drobiazg: ja nawołuję do jak największej pracy i
    dyscypliny podczas gdy w chorobie ludzie mają typowo tzw. "objawy negatywne" - czyli
    brak zainteresowania czymkolwiek. Choć też wyróżnia się "objawy pozytywne" czyli
    manie. Jednak "praca udarowa" (czyli do utraty sił) powinna być wyłączona z manii z
    tego powodu, że kontynuowana przez odpowiednio długi czas prowadzi do stanu
    prawdziwej szczęśliwości (jest to boska nagroda za pracę - bo Bóg oczekuje ciężkiej
    pracy i nagradza zdecydowanych ciężko pracować). Tego psychiatrzy nie rozumieją i to
    kolejny kamyczek do ich ogródka.

    > Jeszcze osobną sprawą jest to, że w przypadku objawów FRS wynikających z
    > dysocjacji strukturalnej (a nie ze schizofrenii) leki przeciwpsychotyczne
    > tylko pogarszają objawy. W takich przypadkach z kolei skuteczna jest
    > psychoterapia. Temat zbadał i opisał Onno van der Hart w książce "The
    > Haunted Self". Warto przeczytać dla poszerzenia horyzontów, choć nie jest
    > to łatwa lektura (to podręcznik dla psychoterapeutów).

    Ta... Debil co nie wie jak działa najprostszy układ cyfrowy (nawet nie komputer)
    powie Ci jak żyć i co jest prawdą a co urojeniem - tylko dla tego, żę jemu więcej
    można po studiach (są jakieś nie jasne ulgi dla takich ludzi - tz. Ufo traktuje ich
    ulgowo) i że ma pracę (kit, że gówno wartą i nić w życiu nie zrobi snesownego (mając
    pracę też więcej człowiekowi wolno).

    > > Przy tej okazji dowiedziałem się, że psychiatrzy i farmakolodzy nie mają
    > > pojęcia, jak te leki działają. To jest naprawdę czystej wody szamanizm.
    > > Tzn. funkcjonuje to na takiej zasadzie, że się eksperymentuje z różnymi
    > > substancjami, i w tym sensie "poszerza się wiedzę z tego zakresu", ale
    > > nikt nie rozumie mechanizmów działania.
    >
    > Problem polega na tym, że w przypadku schizofrenii obecnie nie mamy
    > dostępnego praktycznie nic innego.

    Tu się zgodzę: jak ktoś jest debilem, to są 2 opcje:
    * szpital i przymusowe leczenie
    * leczenie domowe (dobrowolne)
    Dla debili nic innego raczej się nie wymyśli. Bo to co mówię o samo poprawie i sens
    pracy ich nie obchodzi.

    > No i tak jak mówiłem, halucynacje słuchowe i wzrokowe również są obecne w
    > strukturalnej dysocjacji tożsamości. Na przykład głosy. To są głosy
    > oddzielonych / niezintegrowanych części tożsamości, tych części, które
    > oddzieliły się od reszty tożsamości na skutek traumy (lub nigdy nie
    > zostały z nią zintegrowane, bo trauma zdarzyła się zbyt wcześnie). Próby
    > ich uciszenia lekami przeciwpsychotycznymi sprawiają jedynie, że te głosy
    > są głośniejsze i bardziej agresywne.

    Ty to masz jazdy!!! To wyssane z palca brednie nie do przyjęcia dla żadnego
    inżyniera!!! Ja Ci mówię: są miniaturowe implanty wszczepiane w lewą skroń i w nogę
    między kolenem a kostką. One mają za zadanie: podsłuchiwać najdrobniejsze przejawy
    intelektualnej aktywności (twój intelekt), indukować sztuczne uczucia, sterować
    ciałem, indukować choroby, leczyć (to w ostateczności za moralne postępowanie),
    maskować telepatycznie widoczność nosiciela (tak by inne cywilizacje go nie
    podglądały), zakłócać słyszenie myśli, zakłócać wyobraźnię i wiele innych funkcji. Te
    implanty mogą służyć jako głośniczek telepatyczny - wtedy słyszysz głosy. SĄ TEŻ
    STALE PODŁĄCZONE (telepatycznie) DO OŚRODKA WZROKU - tak że nadzorca ciągle widzi to
    co Ty, ORAZ: MOŻE CI W DOWOLNEJ CHWILI WRZUCIĆ DOWOLNY OBRAZEK LUB FILM DO OŚRODKA
    WZROKU - tak że będziesz widział to czego nie ma. Nie wierzysz?!? To wspomnij sobie
    swój ostatni sen - to był w całości materiał z Ufolskich komputerów wysterowanych na
    twój ośrodek wzroku.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: