co się dzieje ze świetlówką gdy działa w układzie z włącznikiem
podświetlanym?

przy wyłączonej zauważyłem delikatne migotanie
czy to niszczy świetlówkę? szybciej się zużywa?
czy to dużo zużywa prądu?

do góry

Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:grpf5v$lfr$1@inews.gazeta.pl...
> co się dzieje ze świetlówką gdy działa w układzie z włącznikiem
> podświetlanym?
>
> przy wyłączonej zauważyłem delikatne migotanie
> czy to niszczy świetlówkę? szybciej się zużywa?
> czy to dużo zużywa prądu?
>
Jest taki zwyczaj, aby czytać archiwum zanim zada się pytanie!

Włodek

do góry

Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:grphja$j8b$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:grpf5v$lfr$1@inews.gazeta.pl...
>> co się dzieje ze świetlówką gdy działa w układzie z włącznikiem
>> podświetlanym?
>>
>> przy wyłączonej zauważyłem delikatne migotanie
>> czy to niszczy świetlówkę? szybciej się zużywa?
>> czy to dużo zużywa prądu?
>>
> Jest taki zwyczaj, aby czytać archiwum zanim zada się pytanie!
>

sądziłem że to tylko ja tak mam, sorki ;p
znalazłem coś takiego

"Należy w neonówce znajdującej się w kontakcie odpiąć jeden kabelek
pozostawiając drugi podłączony. Dzięki temu nie ma obwodu zamkniętego
przepływu przez neonówkę i świetlówka nie jest zapalana. Natomiast zmienny
potencjał pojawiający się na sąsiednich przewodach jest wystarczający do
wyindukowania napięcia w króciutkim przewodzie z neonówką i dlatego ona
świeci."
http://forum.muratordom.pl/problem-z-swietlowka-komp
aktowa,t75942.htm

niestety to u mnie nie chce działać, ale nie wiem czemu

do góry

Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:grpv4a$o2j$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:grphja$j8b$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >
> > Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:grpf5v$lfr$1@inews.gazeta.pl...
> >> co się dzieje ze świetlówką gdy działa w układzie z włącznikiem
> >> podświetlanym?
> >>
> >> przy wyłączonej zauważyłem delikatne migotanie
> >> czy to niszczy świetlówkę? szybciej się zużywa?
> >> czy to dużo zużywa prądu?
> >>
> > Jest taki zwyczaj, aby czytać archiwum zanim zada się pytanie!
> >
>
> sądziłem że to tylko ja tak mam, sorki ;p
> znalazłem coś takiego
>
> "Należy w neonówce znajdującej się w kontakcie odpiąć jeden kabelek
> pozostawiając drugi podłączony. Dzięki temu nie ma obwodu zamkniętego
> przepływu przez neonówkę i świetlówka nie jest zapalana. Natomiast zmienny
> potencjał pojawiający się na sąsiednich przewodach jest wystarczający do
> wyindukowania napięcia w króciutkim przewodzie z neonówką i dlatego ona
> świeci."
> http://forum.muratordom.pl/problem-z-swietlowka-komp
aktowa,t75942.htm
>
> niestety to u mnie nie chce działać, ale nie wiem czemu
>
???
odłaczyłes neonówke i ...

Włodek

do góry

Włodzimierz Wojtiuk pisze:
> Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:grpv4a$o2j$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:grphja$j8b$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:grpf5v$lfr$1@inews.gazeta.pl...
>>>> co się dzieje ze świetlówką gdy działa w układzie z włącznikiem
>>>> podświetlanym?
>>>>
>>>> przy wyłączonej zauważyłem delikatne migotanie
>>>> czy to niszczy świetlówkę? szybciej się zużywa?
>>>> czy to dużo zużywa prądu?
>>>>
>>> Jest taki zwyczaj, aby czytać archiwum zanim zada się pytanie!
>>>
>> sądziłem że to tylko ja tak mam, sorki ;p
>> znalazłem coś takiego
>>
>> "Należy w neonówce znajdującej się w kontakcie odpiąć jeden kabelek
>> pozostawiając drugi podłączony. Dzięki temu nie ma obwodu zamkniętego
>> przepływu przez neonówkę i świetlówka nie jest zapalana. Natomiast zmienny
>> potencjał pojawiający się na sąsiednich przewodach jest wystarczający do
>> wyindukowania napięcia w króciutkim przewodzie z neonówką i dlatego ona
>> świeci."
>> http://forum.muratordom.pl/problem-z-swietlowka-komp
aktowa,t75942.htm
>>
>> niestety to u mnie nie chce działać, ale nie wiem czemu
>>
> ???
> odłaczyłes neonówke i ...
>
> Włodek
>
i prawdopodobnie neonówka nie świeci. PRecież to jakies brednie są...

ToMasz

do góry

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@no_spam.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:grq17m$2ce$1@inews.gazeta.pl...
> Włodzimierz Wojtiuk pisze:
>> Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:grpv4a$o2j$1@inews.gazeta.pl...
>>> Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:grphja$j8b$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>> Użytkownik "zlotowinfo" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:grpf5v$lfr$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> co się dzieje ze świetlówką gdy działa w układzie z włącznikiem
>>>>> podświetlanym?
>>>>>
>>>>> przy wyłączonej zauważyłem delikatne migotanie
>>>>> czy to niszczy świetlówkę? szybciej się zużywa?
>>>>> czy to dużo zużywa prądu?
>>>>>
>>>> Jest taki zwyczaj, aby czytać archiwum zanim zada się pytanie!
>>>>
>>> sądziłem że to tylko ja tak mam, sorki ;p
>>> znalazłem coś takiego
>>>
>>> "Należy w neonówce znajdującej się w kontakcie odpiąć jeden kabelek
>>> pozostawiając drugi podłączony. Dzięki temu nie ma obwodu zamkniętego
>>> przepływu przez neonówkę i świetlówka nie jest zapalana. Natomiast
>>> zmienny
>>> potencjał pojawiający się na sąsiednich przewodach jest wystarczający do
>>> wyindukowania napięcia w króciutkim przewodzie z neonówką i dlatego ona
>>> świeci."
>>> http://forum.muratordom.pl/problem-z-swietlowka-komp
aktowa,t75942.htm
>>>
>>> niestety to u mnie nie chce działać, ale nie wiem czemu
>>>
>> ???
>> odłaczyłes neonówke i ...
>>
>> Włodek
>>
> i prawdopodobnie neonówka nie świeci. PRecież to jakies brednie są...
>

znalazlem dwa rozwiązania:
"zbocznikowanie świetlówki kompaktowej kondensatorem 220..470nF/400V, można
przykręcić go do kostki i w niczym nie przeszkadza."

lub

"Rozwiązanie jest jedno: należy równolegle do świetlówki (najlepiej na
zaciskach jej oprawki) podłączyć opornik 470kohm o mocy maksymalnej 2W."

zatem które rozwiązanie ostatecznie zastosować
grzejący rezystor już mi się nie podoba - grzanie=straty
ale w końcu chodzi o skuteczne rozwiązanie

do góry

> >>> "Należy w neonówce znajdującej się w kontakcie odpiąć jeden kabelek
> >>> pozostawiając drugi podłączony. Dzięki temu nie ma obwodu zamkniętego
> >>> przepływu przez neonówkę i świetlówka nie jest zapalana. Natomiast
> >>> zmienny
> >>> potencjał pojawiający się na sąsiednich przewodach jest wystarczający
do
> >>> wyindukowania napięcia w króciutkim przewodzie z neonówką i dlatego
ona
> >>> świeci."
> >>> http://forum.muratordom.pl/problem-z-swietlowka-komp
aktowa,t75942.htm
> >>>
> >>> niestety to u mnie nie chce działać, ale nie wiem czemu

Teoretycznie może zaświeci lecz nie bedzie to normalna jasność, raczej dużo
słabiej.
Kiedy zaświeci?
Wtedy gdy pojemność odłączonego kabelka względem ziemii będzie na tyle duża
że spowoduje zapłon neonówki. Względem ziemii więc faza musi być z
odpowiedniej strony.
Działanie tego "wynalazku" to konstrukcja neonowego próbnika fazy, który
działa dokładnie w ten sam sposób.
Wręcz aby obmierzyć co nie działa dobrze posłużyć się takowym próbnikiem.

> "zbocznikowanie świetlówki kompaktowej kondensatorem 220..470nF/400V,
można
> przykręcić go do kostki i w niczym nie przeszkadza."

Można, jeżeli pojemność wystarczy to można dać. Tylko polecam kondensatory
na 400~ nie stałego ostatecznie 630 stałego.

> "Rozwiązanie jest jedno: należy równolegle do świetlówki (najlepiej na
> zaciskach jej oprawki) podłączyć opornik 470kohm o mocy maksymalnej 2W."

Można. Można dać nawet trochę mniejszą wartość sytuacja bardzo podobna jak z
kondensatorem. Napięciowo będzie bez znaczenia jeżeli damy rezystor 2W.


>
> zatem które rozwiązanie ostatecznie zastosować
> grzejący rezystor już mi się nie podoba - grzanie=straty

Jakie grzanie?
Na rezystorze wydziela się 100mW.
Nieco mniej wydziela się na neonówce tej w wyłączniku.
Jeżeli straty to priorytet, odłącz neonówki i rozwiążesz problem migania i
strat.
Mechaniczne liczniki ruszają dopiero przy poborze prądu przekraczającym 5
lub 10W.

--
Desoft

do góry

Użytkownik "Desoft" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:grqh1a$ad3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Jakie grzanie?
> Na rezystorze wydziela się 100mW.
czytałem że w związku z wstawieniem tam rezystora wiąże się temperatura

> Nieco mniej wydziela się na neonówce tej w wyłączniku.
> Jeżeli straty to priorytet, odłącz neonówki i rozwiążesz problem migania i
> strat.
> Mechaniczne liczniki ruszają dopiero przy poborze prądu przekraczającym 5
> lub 10W.
>

mimo wszystko nadal nie wiem co daje kondensator a co rezystor w tym
układzie
ktore rozwiązanie jest lepsze

do góry

> Mechaniczne liczniki ruszają dopiero przy poborze prądu przekraczającym 5
> lub 10W.
To jest jakiś dziwny stereotyp, z którym już nie pierwszy raz się spotykam.
Takie założenie można przyjąć tylko i wyłącznie jeśli za licznikiem, jest to
jedno urządzenie pobierające 5W.
Ale przcież w domu są jeszcze TV(często nie jeden), DVD, komputer, lodówka
itp. i licznik raczej nigdy w miejscu nie stoi.
(Bardziej obrazowo: Zima, śnieg, sanki, a na sankach osoba. Aby ruszyć z
miejsca potrzebuję ręką mocno pociągnąć, ale jak już ruszyłem z miejsca to
mogę ciągnąć jednym palcem.)
Wracając do 5W: przy już kręcącym się liczniku za dodatkowe 5W zapłacimy
dodatkowo ~20zł rocznie (0,005kW x 24h x 365dni x 0,45zł/kWh)
Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi :)

Benek.
PS: W kwestii liczników elektronicznych nie wypowiadam się ;)

do góry

> czytałem że w związku z wstawieniem tam rezystora wiąże się temperatura

logika tego zdania jest porażająca, nie wiec co odpowiedzieć...

> mimo wszystko nadal nie wiem co daje kondensator a co rezystor w tym
> układzie

Element równolegle do świetlówki nie dopuszcza do naładowania się
kondensatora wewnątrz świetlówki do napięcia umożliwiającego start
świetlówki.

> ktore rozwiązanie jest lepsze

Są równorzędne, kwestia elementów, wymiarów itp.

--
Desoft

do góry