Witam
Ktoś może się spotkał z sytuację, kiedy nowy (a nawet dwa)
mikrokontrolery nie dały się zaprogramować przez złącze ISP?

Programator działa jak należy, ATmega8 programuje się bez problemu.
Oprogramowanie też (tak wynika z dokumentacji) obsługuje ten procek.

Programator to standardowy ISP podłączony do portu LPT z 74hc24 na
pokładzie.

Procek ma pracować z wewnętrznego generatora 8MHz

Jakieś pomysły dlaczego nie da się go zaprogramować?

do góry

TomaszB pisze:
> Witam
> Ktoś może się spotkał z sytuację, kiedy nowy (a nawet dwa)
> mikrokontrolery nie dały się zaprogramować przez złącze ISP?
>
> Programator działa jak należy, ATmega8 programuje się bez problemu.
> Oprogramowanie też (tak wynika z dokumentacji) obsługuje ten procek.
>
> Programator to standardowy ISP podłączony do portu LPT z 74hc24 na
> pokładzie.
>
> Procek ma pracować z wewnętrznego generatora 8MHz
>
> Jakieś pomysły dlaczego nie da się go zaprogramować?

Nie poprzestawiales mu jakis fusebitow? I jestes pewien, ze wszystko
podlaczyles jak nalezy? To, ze z dwoma masz problem sugeruje, ze albo
masz blad w plytce, albo programator ma problem - jakiego uzywasz softu?

do góry

TomaszB pisze:

> Jakieś pomysły dlaczego nie da się go zaprogramować?

Spróbuj powiesić niewielki, rzędu 100-200pF kondensator od SCK do masy,
niedaleko kontrolera (na złączu programującym).

do góry

> Ktoś może się spotkał z sytuację, kiedy nowy (a nawet dwa)
> mikrokontrolery nie dały się zaprogramować przez złącze ISP?

Bywały przypadki, że po zaprogramowaniu zabrakło np. zasilania, a takowe
dostawało się do systemu przez linię danych. Układ działał, ale nie dawał
się ponownie zaprogramować. To przykład.
Trzeba wszystko posprawdzać od podstaw. Może być jakiś banał.
K.

do góry

John Smith pisze:
> Bywały przypadki, że po zaprogramowaniu zabrakło np. zasilania, a takowe
> dostawało się do systemu przez linię danych. Układ działał, ale nie dawał
> się ponownie zaprogramować. To przykład.
> Trzeba wszystko posprawdzać od podstaw. Może być jakiś banał.
> K.
>


Tak też zrobiłem:
1. Zasilanie (jest OK)
2. MOSI (pin 1 złącza do pinu 7 uC)
3. MISO (pin 9 złącza do pinu 8 uC)
4. RESET (pin 5 złącza do pinu 4 uC)
5. SCK (pin 7 złącza do pinu 9 uC)
6. VCC (pin 2 złącza do +5V)
7. GND (piny 4, 6, 8, 10 do GND)

Reset procka mam podłączony tylko do programatora, po odłączeniu złącza
wisi w powietrzu.
Może podciągnąć go do +5 przez rezystor 22k?

do góry

T.M.F. pisze:
> Nie poprzestawiales mu jakis fusebitow? I jestes pewien, ze wszystko
> podlaczyles jak nalezy? To, ze z dwoma masz problem sugeruje, ze albo
> masz blad w plytce, albo programator ma problem - jakiego uzywasz softu?

Nie dostałem się do procka, wiec nie sądzę żeby fusebity się
przeprogramowały.
Do programowania używam http://dybkowski.net/elka/ispprog_en.html

do góry

TomaszB pisze:
> Reset procka mam podłączony tylko do programatora, po odłączeniu złącza
> wisi w powietrzu.
> Może podciągnąć go do +5 przez rezystor 22k?

Podciągnięcie nic nie zmieniło :/

do góry

>> Reset procka mam podłączony tylko do programatora, po odłączeniu
>> złącza wisi w powietrzu.
>> Może podciągnąć go do +5 przez rezystor 22k?
>
>
> Podciągnięcie nic nie zmieniło :/

To sprawdzać trzeba dalej, programator w ogóle programuje jakieś inne uC?
K.

do góry

John Smith pisze:
> To sprawdzać trzeba dalej, programator w ogóle programuje jakieś
inne uC?
> K.
>

Programuje ATmege8

do góry

TomaszB pisze:
> John Smith pisze:
> > To sprawdzać trzeba dalej, programator w ogóle programuje jakieś inne
> uC?
>> K.
>>
>
> Programuje ATmege8

Sprobuj moze z PonyProgiem.

do góry