eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowastroze moralnosci w Saturnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 249

  • 81. Data: 2011-12-04 18:15:52
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 04.12.2011 18:57, Marcin [3M] pisze:

    >> Mam okazję usłyszeć parę rzeczy na temat takich "praworządnych" jak ty
    >> z drugiej strony pulpitu dyżurki... Generalnie większość słów nie
    >> nadaje się do powtórzenia, ale generalny "duch" wypowiedzi sprowadza
    >> się do składania serdecznych życzeń zakończenia żywota i narzekania na
    >> odrywanie funkcjonariuszy od łapania przestępców i zawracanie im głowy
    >> łapaniem moherowych urojeń.
    >>
    > Lepsze jest działanie w stylu ryszarda c. ???

    Znaczy się co, uważasz, że on poleciał rozstrzeliwać działaczy PiS, bo
    uznał ich za popełniających przestępstwa i postanowił zadziałać?

    Zdaje się wyłączono jawność jego procesu, więc skąd wiesz? ;->


  • 82. Data: 2011-12-04 18:16:27
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2011-12-04 16:48:31 +0000, Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> said:

    >> Czego?
    >> Ci zawodowcy od filmu nie zorientowali się że im cała dekoracja w
    >> purpurę poszła?
    >
    > Akurat purpurowa dekoracja w tej produkcji nie byłaby czymś
    > zaskakującym, ignorancie.

    I na pewno była. I wszystko było purpurowe i na takim klapsie też nikt
    nie zauważył, że się purpurowo zrobiło.
    <http://media.photobucket.com/image/klaps%20filmowy/
    Toosiaczek/plan4.jpg>
    Idź do tego kowala.
    --
    200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 83. Data: 2011-12-04 18:16:41
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>

    W dniu 2011-12-04 17:12, JA pisze:
    > On 2011-12-04 14:58:47 +0000, Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>
    > said:
    >
    >> Różnica jest dość zasadnicza, bo 'ogólny lab' ma 'nieco' inne
    >> możliwości technologiczne.
    >
    > Ogólny lab nie jest w stanie wywołać negatywu filmowego.

    Dokładnie. Został mi jeden nienaświetlony negatyw i po kilku latach
    zrobiłem na nim zdjęcia i dałem je sąsiadowi który był właścicielem labu
    do wywołania. Ale mnie później klął - całą maszynę musiał czyścić.
    Później tylko mówił, że przy wkładaniu do wywoływarki coś go tknęło, że
    kształt dziurek perforacji jakiś nieco nietypowy (faktycznie w
    negatywach kinematograficznych dziurki są nieco inne) - ale dzwonek
    alarmowy w głowie odezwał się za słabo i jednak spróbował wywołać.

    > Też robiłem na tych filmach i wołałem je w ŁZWKF.

    Fajnie było mieć w tamtych czasach możliwość robienia slajdów z
    czułością ISO400 a nawet niekiedy ISO1600 - w sytuacji, gdy na
    ogólnodostępnym rynku było tylko ORWO UT18 (czyli ISO100) lub UT20
    (czułość poniżej ISO200 - chyba ISO160). Do tego dostawało się kilka
    kopii slajdu nieco różniących się kolorystyką - można było sobie wybrać
    najlepszy egzemplarz a pozostałe (różnice były na tyle niewielkie, że
    nawet te gorsze cieszyły) rozdać ewentualnym innym uczestnikom wspólnych
    wycieczek.

    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 84. Data: 2011-12-04 18:18:35
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 04.12.2011 19:01, Marek Wyszomirski pisze:

    > Sam najpierw zacząłeś od Ektachromów (gdzie nadal nie widzę możliwości
    > świadomej korekcji barw na etapie ich wywoływania - możliwości
    > pojawiałyby się dopiero na etapie sporządzania kopii) a w chwilę później

    Jako a'propos.

    > o czteroetapowym procesie uzyskiwania końcowego diapozytywu - dokładnie
    > takim, do którego się podczepiałem - co pozwoliłem sobie opisać.

    Zatem dlaczego wcześniej uważałeś taką błędną korektę za niemożliwą?


  • 85. Data: 2011-12-04 18:24:25
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2011-12-04 16:43:11 +0000, Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> said:

    >>> Jeszcze nie.
    >>>
    >>> Ale ty, kapusiu
    >>
    >> Widzisz. Już używasz inwektyw. Typowe dla przestępców. Dla Ciebie jestem
    >> kapusiem, a dla mojego sąsiada przyjacielem, bo w porę zadzwoniłem na
    >> policję, jak mu się koło auta ławy kręciły.
    >
    > No, śmieciu, teraz przegiąłeś... Tylko synowie kurew pomawiają o złodziejstwo!
    Poczułeś się dotknięty? Przecież nie o Tobie pisałem.
    Zważ że w odróżnieniu od Ciebie piszę do Ciebi i o Tobie zawsze z
    wielkiej litery. Mało tego nie znam Twego nazwiska, wydaje mi się, że
    brzmi ono Lawa, nie ława.;
    Więc chyba jednak coś jest na rzeczy z tym kręceniem się w okolicach
    nie swoich samochodów.
    >
    >> Obudź się. W tym kraju już nie ma zaborców, nie ma hitlerowców i nie ma
    >> bolszewików przy władzy.
    >> To już nie kolaboracja, za którą można było kulę zarobić. Od sądu
    >> podziemnego.
    >
    > Ale kapusie - jak widać - nadal są. I donoszą - że sąsiadka się
    > "puszcza", że sąsiad palił "na pewno narkotyki, bo dziwnie
    > śmierdziało", albo że u bogu ducha winnej starszej pani na
    > nieuprawianym polu wysiały się maki.
    Brawo. Jeszcze trochę proszę, będziesz miał kolejny proces przegrany z
    powództwa cywilnego, ciekawe czy stać Cię na to.
    Z tym synem kurwy też przegiąłeś.
    --
    200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 86. Data: 2011-12-04 18:24:43
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>

    W dniu 2011-12-04 17:15, JA pisze:

    >
    >> Tak z czystej ciekawości - czy były stosowane jakieś tablice testowe,
    >> np. podobne do Grtag Macbeth? Potem sprawdzanie jak wyglądają na
    >> slajdach, mierzone. Czy też za każdym razem korygowano taśmę na oko?
    >
    > Oczywiście, że były. Proces musiał być skalibrowany. To z techniki
    > filmowej i TV pochodzę pierwsze barwomierze i folie do korekcji źródeł
    > światła, do wymaganej temperatury barwowej.

    Tych folii parę kawałków nawet mi się jeszcze uchowało - i chyba są
    nadal stosowane. Po prostu w sytuacji, gdy chcemy uzyskać naturalny
    wygląd sceny we wnętrzu z jednej strony oświetlonej przez światło
    dzienne zza okna, zaś z drugiej przez światło żarowe konieczne jest
    wyrównanie temperatur barwowych źródeł światła. Albo więc trzeba
    podwyższać temperaturę barwową żarówek, albo obniżać temperaturę światła
    zza okien. Często w takiej sytuacji łatwiej jest użyć folii barwnej niż
    wymieniać wszystkie żarówki.

    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 87. Data: 2011-12-04 18:25:25
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 04.12.2011 19:16, JA pisze:

    >> Akurat purpurowa dekoracja w tej produkcji nie byłaby czymś
    >> zaskakującym, ignorancie.
    >
    > I na pewno była. I wszystko było purpurowe i na takim klapsie też nikt
    > nie zauważył, że się purpurowo zrobiło.
    > <http://media.photobucket.com/image/klaps%20filmowy/
    Toosiaczek/plan4.jpg>
    > Idź do tego kowala.

    A ty do tego koronera, bo mózg całkiem ci umarł...

    Pisałem o próbnych zdjęciach do serialu SF w połowie lat 60tych zeszłego
    wieku (jednolicie purpurowe "niebo", czerwone "rośliny"), a nie o
    normalnym kręceniu jakiegoś współczesnego "teen drama" z ziemskimi
    krajobrazami i współczesnym dość dokładnie filmowanym tłem.


  • 88. Data: 2011-12-04 18:27:05
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 04.12.2011 19:05, Marcin [3M] pisze:
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:4edb9c33@news.home.net.pl...
    >> W dniu 04.12.2011 17:05, JA pisze:
    >>> On 2011-12-04 13:08:39 +0000, Andy Niwiński <a...@i...pl>
    >>> said:
    >>>
    >>>> Mocher, drogi kolego, to nie jest określenie związane z wiekiem.
    >>>> Mocher, to określenie powiązane z kompletnym zdewoceniem i podatnością
    >>>> na pierdoły rozpowszechnione przez pewne Radio co MaRyja.
    >>>
    >>> To Twoje zdanie.
    >>
    >> To nie zdanie - to definicja.
    >>
    >
    > Tia.
    >
    > Zmontowana przez spadkobierców goebbelsa.

    ...odezwał się spadkobierca Berii.


  • 89. Data: 2011-12-04 18:33:05
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 04.12.2011 19:24, JA pisze:

    >> No, śmieciu, teraz przegiąłeś... Tylko synowie kurew pomawiają o
    >> złodziejstwo!
    > Poczułeś się dotknięty? Przecież nie o Tobie pisałem.
    > Zważ że w odróżnieniu od Ciebie piszę do Ciebi i o Tobie zawsze z
    > wielkiej litery. Mało tego nie znam Twego nazwiska, wydaje mi się, że
    > brzmi ono Lawa, nie ława.;

    Och, jak kombinujesz... Jak koń pod górę...

    > Więc chyba jednak coś jest na rzeczy z tym kręceniem się w okolicach nie
    > swoich samochodów.
    >>
    >>> Obudź się. W tym kraju już nie ma zaborców, nie ma hitlerowców i nie ma
    >>> bolszewików przy władzy.
    >>> To już nie kolaboracja, za którą można było kulę zarobić. Od sądu
    >>> podziemnego.
    >>
    >> Ale kapusie - jak widać - nadal są. I donoszą - że sąsiadka się
    >> "puszcza", że sąsiad palił "na pewno narkotyki, bo dziwnie
    >> śmierdziało", albo że u bogu ducha winnej starszej pani na
    >> nieuprawianym polu wysiały się maki.
    > Brawo. Jeszcze trochę proszę, będziesz miał kolejny proces przegrany z
    > powództwa cywilnego, ciekawe czy stać Cię na to.
    > Z tym synem kurwy też przegiąłeś.

    Czyżbyś jednak oskarżał mnie o złodziejstwo, mimo że powyżej usiłowałeś
    się nieudolnie z tego wymigać, hmm?

    Jedno z dwojga - albo się przyznajesz do de facto zwyzywania mnie od
    złodziei, albo moja opinia o pochodzeniu osób pomawiających o
    złodziejstwo ciebie nie dotyczy... Zdecyduj się.


  • 90. Data: 2011-12-04 18:36:34
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>

    W dniu 2011-12-04 19:18, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 04.12.2011 19:01, Marek Wyszomirski pisze:
    >
    >> Sam najpierw zacząłeś od Ektachromów (gdzie nadal nie widzę możliwości
    >> świadomej korekcji barw na etapie ich wywoływania - możliwości
    >> pojawiałyby się dopiero na etapie sporządzania kopii) a w chwilę później
    >
    > Jako a'propos.
    >
    >> o czteroetapowym procesie uzyskiwania końcowego diapozytywu - dokładnie
    >> takim, do którego się podczepiałem - co pozwoliłem sobie opisać.
    >
    > Zatem dlaczego wcześniej uważałeś taką błędną korektę za niemożliwą?

    Dlatego, ze w odróżnieniu od Ciebie nie zakładam, że w profesjonalnym
    laboratorium wykonującym kopie filmowe pracują idioci. A choćby zdjęcie
    tablicy klapsa filmowego powinno Cię przekonać, że laborant miałby na
    czym sprawdzić, że korekcję dobiera idiotycznie. Pojedyńczy przypadek
    takiego błędu laboranta jestem sobie w stanie wyobrazić, ale Ty pisałeś
    wyraźnie:

    ****początek cytatu****
    Kiedyś czytałem sobie książkę o historii Star Treka - tam właśnie był
    piękny przykład, jak taki laborant-mądrala ciągle uparcie korygował do
    "normy" otrzymane materiały i ekipa nie mogła dojść, dlaczego
    zielonoskóra bohaterka, mimo nakładania coraz jadowiciej zielonego
    makijażu, ciągle uparcie wychodzi ziemsko różowa.
    ****koniec cytatu*****

    Reasumując - widzę dwie możliwości - albo powołujesz się na książkę z
    bajkami dla naiwnych albo sam bajki tworzysz.

    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: