> tylko że to nie vhs,ale kopiowanie do tiff kolejnych klatek z 16tki z
> lat 40tych.

Na DV, jak zrozumiałem - tu mało co zrobisz, przy takim kopiowaniu nie
masz wpływu na parametry wyostrzania.

> no dobra,zbyt mocne wyostrzanie.... Ale co to znaczy? ze mniejsze
> ostrzenie i uzyska sie rozpietosc tonalna nie gorsza niz na tej lepszej
> stopklatce?

Według mnie akurat z rozpiętością tonalną wszystko jest w miarę OK -
zmniejszyłbym jasność przy "skanowaniu", ponieważ w cieniach masz zapas,
natomiat w światłach masz przepały, choć podejrzewam, że na oryginale
tam i tak nic nie było. Nic nie wyostrać, wszystko da się zrobić potem.
Drugie zdjęcie można zrobić "ładniejszym" przy zastosowaniu unsharp mask
z małym promieniem (np. 0,5 piksela) i dużą wartością wyostrzania. Ale
jak jakichś szczegółów nie ma, to znikąd nie pojawią się.


> I co jeszcze skopane w tej gorszej stopklatce? jakie jeszcze
> podejrzenia? tylko ostrosc przesadna?

Ustawienie unsharp mask z dużym promieniem daje efekt większego
kontrastu. Ale w zamian możesz mieć ohydne obwódki, jak na pierwszym
zdjęciu.

Piotr