eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingsortowanieRe: sortowanie
  • Data: 2012-10-22 20:04:58
    Temat: Re: sortowanie
    Od: Baranosiu <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 22.10.2012 Edek Pienkowski <e...@g...com> napisał/a:
    > Ponurą porą Mon, 22 Oct 2012 11:24:32 +0000, Baranosiu wyszeptał:
    >
    >> Dnia 22.10.2012 Edek Pienkowski <e...@g...com> napisał/a:
    >>>> Jesli uwazasz ze jest inaczej, to bardzo prosze -- podaj przyklad
    >>>> duzej innowacji ktora narodzila sie w srodowisku Open Source.
    >>>
    >>> JavaScript - ustandaryzowany komercyjnie jako ECMAScript, standard jest
    >>> uznawany, zmiana nazwy nie. Również CSS.
    >>
    >> Projekt komercyjny w firmie Netscape, źródła zostały uwolnione dopiero
    >> gdy firma stanęła na skraju bankructwa :D
    >
    > Nie ma patentu na JavaScript i to coś więcej niż oryginalny pomysł.

    Nawet gdyby był patent, to już dawno minęło 10 lat od powstania JavaScript,
    więc by wygasł, ale myślałem, że masz na myśli implementację
    konkretnego interpretera wewnątrz przeglądarki (który w Netscape nie
    był OpenSource) a nie samą specyfikację języka (która oczywiście
    musiała być otwarta, bo by nikt z produktu nie korzystał :D).
    Jeśli pomysł umieszczenia języka programowania wewnątrz dokumentu
    nazywasz innowacją, to mogę się tylko zgodzić, że jako pierwsi wpadli
    na pomysł wykorzystania tego w WWW.


    >>> WWW - istota hiperlinków oraz HTTP + HTML.
    >>
    >> Powstało w CERN, owszem specyfikacja była otwarta, ale implementacja nie
    >> :D
    >
    > Nie ma patentu na ani HTTP ani HTML, są to _otwarte_ standardy.
    > Referencyjna implementacja nic tu nie zmienia, nawet nie wiem jaka była,
    > ja po prostu używam przeglądarki :).

    Specyfikacja to jedno, a implementacja to drugie. Miałem na myśli
    implementację. Chcesz mi powiedzieć że Internet Explorer jest Open
    Source bo obsługuje (choć nie w 100%) otwarte protokoły
    HTML/HTTP/JavaScript i inne?



    >>> Firefox - ma bardzo długą historię
    >>
    >> Ale nie jest przykładem dużej inowacji, która narodziła się w OpenSource
    >> (narodził się w Netscape :D).
    >
    > Taby są innowacyjne: prawie wszystkie przeglądarki mają taby. Podobnie
    > z milionem innych rzeczy, które M$ by opatentował.

    Koncept MDI (w tym TDI) jest wykjorzystywany od bardzo dawna i na
    wiele różnych sposobów, zgoda że jeśli chodzi o przeglądarkę WWW, to
    FireFox był pierwszy.


    >>> Większość MTA i protokoły - wbrew obiegowej opinii nie, Outlook nie
    >>> stworzył maila
    >>> Usenet
    >>
    >> Masz na myśli specyfikacje czy implementacje? :D
    >
    > Jedne i drugie istnieją jako otwarty odpowiednio standard i kod.

    SMTP musi być otwartym standardem, aby autorzy programów mogli pisać
    zgodne między sobą programy. Co do samych MTA, to pierwszym był
    delivermail (jeszcze przed powstaniem TCP/IP) i był produktem closed
    source (i komercyjnym). Potem po wejściu obsługi TCP/IP do BSD pojawił
    się sendmail i też był na początku closed source. Dopiero na początku
    lat 90-tych uwolniono źródła sendmaila (jak też i wielu innych
    komponentów BSD UNIX w tym kernel).


    >>> Preemptive userspace - taki drobny szczegół, dzięki któremu nowsze niż
    >>> chyba Win98 nie zawieszają się, gdy jedna aplikacja wpadnie w
    >>> nieskończoną pętlę
    >>
    >> Też nie powstało w środowisku OpenSource :D
    >
    > To był przykład kopiowania rozwiązań przez komercyjny produkt,
    > a nie w drugą stronę. I tak szczerze to żadna innowacja, o ile
    > ktoś nie uznaje nie-róbmy-strasznych-głupot za innowacyjne.

    Preemptive userspace to różne systemy (nie twierdzę że ze stajni M$)
    mają w różnych odmianach co najmniej od lat 80-tych, chyba że masz na
    myśli jakieś konkretne innowacyjne rozwiązanie Open Source, to chętnie
    się z nim zapoznam.



    >>> Active Directory - to nie jest pomysł M$
    >>
    >> Jak coś nie powstało w M$ to od razu jest OpenSource? :D
    >
    > O tyle nietrafione pytanie, że akurat to od początku było OpenSource,
    > i jako implementacje (w tym okrojona z kryptografii) i jako
    > standard. Również przykład kopiowania przez komercyjny produkt.

    Jeśli masz na myśli system NIS/NIS+, to był to pierwotnie produkt
    firmy Sun Microsystems (wiem że Solaris miał to już w 1992 roku, kiedy
    pierwszy raz się z tym zetknąłem, a kiedy to powstało, to nie
    wiem). Oczywiście sam protokół miał otwartą specyfikację, ale
    implementacja firmy Sun Microsystems nie miała charakteru open source.


    >>> DJGPP - podstawy wykorzystania możliwości 386 najpierw istniały jako
    >>> ta właśnie nakładka na DOS. Wspominam o tym dlatego, że w tym czasie
    >>> nie było niczego innego pod DOS, pisząc większe programy bardzo się
    >>> przydawało
    >>
    >> Bzdura. Pomijając fakt istnienia 32-bitowych systemów operacyjnych
    >> (chociażby Xenix napisany przez SCO dla Microsoftu na bazie Unixow z
    >> AT&T) to DJGPP nie był ani pierwszą ani jedyną tego typu "nakładką na
    >> DOS" (choć zgoda, był OpenSource ale sama idea tam się nie narodziła :D)
    >
    > No tak, 386 nie jest opensource, z tym się zgodzę.

    Piszesz, że chodzi Ci o nakładkę na DOS umożliwiającą wykorzystanie
    możliwości 386, więc rozumiem, że chodzi o 32-bitowe adresowanie
    pamięci i tryb chroniony, DJGPP to wspierał, ale żeby od razu
    twierdzić, że w tamtym czasie nie było nic innego, co pozwalało
    wykorzystać możliwości procesora 386 (nawet ograniczając to do "pod
    DOS-em") to przesada. DJGPP to po prostu kompilator (darmowy), który
    korzystał z interfejsu DPMI opracowanego przez Microsoft przy
    wzpółpracy z Borlandem, Lotusem i paroma innymi producentami oprogramowania.


    >>> Python
    >>
    >> Że niby Python narodził się w środowisku OpenSource albo że jest "dużą
    >> innowacją"? Poczytaj dokładniej :D
    >
    > Ok, malutką innowacją, za to dość popularną. Pożycz miarki innowacji,
    > moją gdzieś wcięło.
    >

    MS Windows też jest popularny choć pod wieloma względami nie nazwałbym
    go produktem innowacyjnym (choć i Microsoftowi się też udało parę
    rzeczy, na przykład moim osobistym zdaniem standard ODBC jak na tamte
    czasy był bardzo ok, pozwalał na stworzenie aplikacji praktycznie
    niezależnej od rodzaju użytej bazy danych).


    >>> P.A.W., Root (w tym CINT) - nie tyle innowacja, co rozbudowane
    >>> środowiska.
    >>> Powstawały dla fizyków, ale są w wielu dystrybucjach
    >>> GLOBUS Toolkit
    >>
    >> Być może, nie znam detali.
    >
    > Wszystkich detali prawie nikt nie zna, równie dobrze możnaby
    > uczyć się encyklopedii na pamięć.
    >

    Dokładnie :D Choć są goście, którzy uczą się takich rzeczy i żeby
    chociaż encyklopedii, jest gość, który zakuł na pamięć książkę
    telefoniczną :D



    >>> GFS - czyli system plików dostępny jednocześnie dla wielu systemów.
    >>> Tego może nie widać i nie używa się go w domu, ale to często jedna z
    >>> niewielu metod wydajnego dostępu do danych
    >>
    >> Pierwszy tego typu uniwersalny filesystem to był tar - stosowany jeszcze
    >> w czasach taśm magnetycznych. Potem były takie rzeczy jak UFS czy
    >> chociażby microsoftowy FAT - filesystemy o otwartej specyfikacji ale nie
    >> implementacji :D
    >
    > Tar? Fat? UFS? Może najpierw zajrzyj na wikipedię, bo najwyraźniej nawet
    > nie wiesz o jakiej galaktyce mowa.
    >

    Drogi Mlecznej? :D



    >>> "sama koncepcja srodowiska okienkowego sterowanego myszka" - Windows
    >>> nie odkryło okienek
    >>
    >> I nie odkryło go też OpenSource :D Powstał w Xeroxie jako produkt jak
    >> najbardziej ClosedSource :D
    >
    > A kto odkrył klawiaturę?

    Tego nie wiem, ale "sama koncepcja srodowiska okienkowego sterowanego
    myszka" to był komercyjny produkt closed source :D


    >>> Grafika 3D taka jaką znamy - oczywiście w grę wchodzi oprócz GL sam
    >> sprzęt
    >>
    >> No nie, chcesz powiedzieć, że grafikę 3D wymyślili ludzie z OpenSource?
    >> :D
    >
    > W dużej mierze. Przynajmniej na etapie, gdy jeszcze nie opierała się
    > o trójkąty albo właśnie ktoś na to wpadł, żeby tak było.
    >

    Najstarsze rozwiązanie systemowe (sprzęt + API do jego
    wykorzystywania) jakie znam, to IRIS GL. Oczywiście mam na myśli
    rozwiązania w jakiś sposób ustandaryzowane, bo pierwsze praktyczne
    wykorzystywanie komputerów do grafiki trójwymiarowej (liczonej
    realtime) to lata 70-te (na przykład NCSU) ale trudno mówić tu o
    jakichkolwiek standardach (projektowało się komputer pod konkretne
    zadanie, potem pisało na to program i tyle, program chodził tylko na
    "klonach" konkretnego opracowania).


    >>> Komunikatory (pamięta ktoś ICQ?), wszystko później jest kopią kopii
    >>
    >> Pierwszy był program talk na komercyjnych unixach, kiedy jeszcze twórcy
    >> ICQ robili w pieluchy :D Pozatym ICQ nie był OpenSource :D
    >
    > Znowu, jak nie pamiętasz to zajrzyj na wikipedię. Gdzie talk a
    > gdzie ICQ.

    Pozwalał na komunikację tekstową realtime (nawet lepszą niż obecne
    komunikatory :D), oparty o architekturę klient-serwer, otwarty
    protokół itd. Oczywiście ICQ miał też swoje plusy w porównaniu do
    Unixowego talka takie jak możliwość przesyłania plików czy centralny
    rejestr użytkowników, a więc możliwość korzystania z "globalnej bazy
    użytkowników". W czasach gdy używało się talka do pozostałych rzeczy
    używało się innych programów (e-mail do wiadomości offline, ftp do
    transferu plików, finger do informacji o konkretnym koncie użytkownika).
    Ripostując mógłbym powiedzieć "ICQ to IM? Gdzie mu do takiego Skype
    czy Jabbera :D". W 1996 roku kiedy powstało ICQ, to ja już miałem
    okazję pobawić się pod Solarisem programami umożliwiającymi nie tylko
    IM ale na połączenia wideo, na wideokonferencje, współdzielenie
    "tablicy do rysowania" i temu podobnych rzeczy. Zresztą sami autorzy
    ICQ twierdzili, że użytkownicy "non-UNIX systems" nie mają do
    dyspozycji żadnego systemu do komunikacji realtime (poza IRC, który
    nie gwarantował "przywiązania" identyfikatora do użytkownika) i
    postanowili wypełnić lukę rynkową.


    >>> Roaming Profile - siadasz do dowolnego kompa i masz swój desktop
    >>
    >> X Windows System nie narodził się jako OpenSource, choć teraz już jest
    >> (Xorg). Jeśli masz na myśli pierwszy system Xeroxa (który nigdy chyba
    >> nie został wyorzystany poza samym Xeroxem :D) to też nie był OpenSource
    >> :D
    >
    > EOT, bo ktoś tu nie rozróżnia zdalnego desktopu od Roaming Profile i
    > pewnie też od Królewny Snieżki.
    >

    Ależ rozróżniam. Taki klasyczny "roaming user profile" to wynalazek
    Microsoftu (czasy Windows NT), wcześniej były systemy NIS/NIS+ w
    połączeniu z NFS-em i X Windows System gdzie można było dokładnie
    sprecyzować które części środowiska (nie tylko samego profilu) były
    "roamingowe" a które nie, no ale to nieco inne podejście.

    >>> SNMP i środowiska dla kontroli systemów takie jak Nagios SSH - ok, może
    >>> nie używasz Remote Desktop - czyli X, NX, VNC oraz owszem RDP VPNy -
    >>> wiele firm tego używa Ok, znudziło mi się wymienianie. Są wystarczająco
    >>> "DUZE"?
    >>
    >> Tak, są wystarczająco DUŻYMI KLONAMI komercyjnych produktów :D
    >
    > Nawet czasami są po części komercyjne, co nie zmienia faktu,
    > że podstawą są otwarte standardy, protokoły i idee. Porównaj
    > z tym nowym formatem office'a przpchniętym kolanem przez ISO,
    > który jest po części zamknięty chociaż jest pubnlicznym
    > standardem.
    >
    > OpenSource to coś więcej niż otwarty kod od zawsze, a od jakiegoś
    > czasu niezły biznes. Jak do tego doszło, skoro to takie wtórne?
    > OpenSoruce to tacy technologiczni Chińczycy?
    >

    Open Source to nie jest "publicznie dostępna specyfikacja produktu"
    tylko prawo do wglądu w implementację oraz możliwość jego
    modyfikacji/rozbudowy wedle potrzeb. Nie twierdzę, że Open Source jest
    do bani (a wręcz przeciwnie) ale z drugiej strony wiele produktów Open
    Source to "ponowne wynalezienie koła" albo wręcz wprost udostępnianie
    użytkownikom darmowych alternatyw dla komercyjnych produktów. Owszem,
    są pionierskie rozwiązania wyrosłe z ruchu open source ale
    statystycznie to jest mniejszość.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: