eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyskrzynia biegów 6 biegowaRe: skrzynia biegów 6 biegowa
  • Data: 2017-03-24 00:58:11
    Temat: Re: skrzynia biegów 6 biegowa
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 23 Mar 2017 21:38:16 +0100, mk4 napisał(a):

    > On 2017-03-17 20:57, Tomasz Pyra wrote:
    >> Dnia Thu, 16 Mar 2017 20:37:34 +0100, mk4 napisał(a):
    >>
    >>> On 2017-03-16 09:47, Tomasz Pyra wrote:
    >>>>
    >>>> A czy to nie jest raczej kwestia tego, że w samochodzie jeżdżonych
    >>>> delikatnie i na krótkich trasach do oleju przedostaje się paliwo i woda ze
    >>>> spalin, które maskują ubytki oleju.
    >>>>
    >>>> Dopiero jak wsiądziesz i pogonisz go, to "domieszki" z oleju się wygotują i
    >>>> uciekną odmą, a na bagnecie będzie to wyglądać jakby auto spaliło dużo
    >>>> oleju?
    >>>
    >>> No nie wiem. Załóżmy, ze tak jest. Czyli przyjmijmy, ze na 500km ubywa
    >>> 200-400ml. Przyjmijmy 300.
    >>>
    >>> Zatem od wymiany do wymiany (10kkm) silnik może przepalić 600 ml*10
    >>> czyli ~6 litrów (i to przy spokojnej jeździe jak sugerujesz).
    >>> Zakładając, ze masz racje a komuś nie ubywa oleju (czyli zastępuje go
    >>> paliwo i "domieszki") to tuż przed wymiana co ma w silniku? No na pewno
    >>> już nie będzie to olej.
    >>
    >> To raczej działać będzie tak, że przez długi czas ubywa trochę oleju, a w
    >> jego miejsce pojawia się tam woda.
    >> Powiedzmy że przez całą zimę ubyło 300ml oleju, a w jego miejsce pojawiło
    >> się 300ml wody.
    >>
    >> Potem ktoś wyjeżdża na 200km przejażdżkę autostradą i widzi że przez ten
    >> krótki czas ubylo mu te 300ml.
    >>
    >> Ale gdyby dalej jechał kolejny 1000km autostradą, to nie ubyłoby by już
    >> więcej.
    >
    > No ale jak - jeśli pojedzie ta autostrada tuz przed zmiana oleju to co?
    > Wyparuje mu całość?
    >
    > Bo twoje tłumaczenie zjawiska polega na tym, ze te około 200-400ml
    > zamieni się w coś a później już to nie postępuje. Tylko ciężko znaleźć
    > powód dlaczego tak by miało być.

    Zjawisko jest takie że woda z przedmuchów do miski olejowej tam zostaje
    jeśli samochód jeżdżony jest na krótkich trasach i olej się nie rozgrzewa.

    I z czasem może się jej uzbierać.

    A jak raz na rok taki ktoś wyjedzie gdzieś dalej i w końcu rozgrzeje
    silnik, to pozbędzie się tej wody.

    Z samej obserwacji bagnetu może mu wyjść że cały rok jeździł spokojnie po
    3km do pracy i do domu i nic mu oleju nie ubywało, a raz pocisnął
    autostradą i zniknął litr w 200km.

    Jest to jeden (nie jedyny) scenariusz znikania oleju

    > A jeśli tak nie jest to po jakim czasie nie masz już oleju tylko paliwo
    > z woda?
    > Zresztą często scenariusz był taki, ze olej w silniku nie był jakoś
    > długo jeżdżony - a wystarczyło popiłować trochę przez kilkaset
    > kilometrów i olej znikał.
    >
    > Wreszcie, czy warunki panujące w silniku (rozumiem, ze chodzi o
    > ciśnienia i temperatury) są jakoś znacząco różne jak jedziemy 110 a 160?

    110 a 160 to może nie aż tak bardzo zwłaszcza jak auto ma wymiennik ciepła
    woda-olej - natomiast istotnie są inne warunki jak ktoś dwa razy dziennie
    przejeżdża 3km, a jak raz przejedzie 300km.

    > Myślę, ze zjawisko jest bardziej złożone. Być może przy pewnych
    > prędkościach ruchu tłoka zachodzą jakieś zjawiska - może pierścienie nie
    > zbierają tak wydajnie.

    Oczywiście że zjawisko jest złożone.
    I też zużycie oleju zależy od obciążenia silnika.

    Zresztą nie raz widać auta które zostawiają siwą chmurę jak gazują.

    Dróg uciekania oleju jest kilka - pierścienie, uszczelniacze zaworowe,
    uszczelnienie turbiny. Czy w zasadzie każde inne ruchome uszczelnienie -
    łącznie z uszczelniaczami wału korbowego czy wałków rozrządu.
    Gdzieś w zużytym mechanizmie mogą się pojawiać jakieś rezonanse przy
    których uszczelniacz coś tam popuści.



    > Ale coś musi być na rzeczy. Pewnie i olej ma
    > znaczenie. Być może stosując jakiś konkretny daje się podnieść punkt,
    > kiedy zaczyna on znikać.

    Można motodoktor zaaplikować, albo lać jakieś gęste 15W czy coś.
    To w sumie prosta zależność bo jak jest gdzieś dziura to gęsty olej na
    pewno się przez nią przeleje wolniej :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: