eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysamochody, energia, wodórRe: samochody, energia, wodór
  • Data: 2021-01-15 20:44:52
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-01-15 o 20:09, Cavallino pisze:
    > W dniu 15-01-2021 o 19:24, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-14 o 22:46, Myjk pisze:
    >>
    >>> Są ekologiczne, tylko skrajny ignorant może twierdzić inaczej.
    >>>
    >>>> - zasięgi i czas ładowania nie każdemu pasują
    >>>
    >>> Głównie dlatego, że nie każdy myśli logicznie. Patrz świta grupowa z
    >>> cef,
    >>> JF i Temu podobnymi. W życiu koło elektryka nie stali, ale wszystko o
    >>> nich
    >>> wiedzą.
    >>
    >> Jak już zostałem wywołany, to zapytam: po co ten hejt?
    >
    > No właśnie też nie wiem po co ten hejt elektrofobów.
    > Obstawiam zawiść, brak wiedzy, albo wykonywanie płatnych usług na
    > zlecenie lobby spalinowego.

    No właśnie nie wiem dlaczego nazywasz to hejtem.
    Zawiść? Brak wiedzy - to i owszem tak, ale dzięki Waszym
    postom wiele rzeczy zostało wyjaśnionych.
    Niektóre dają pozytywny obraz a niektóre pogrążają
    to rozwiązanie w pewnych zastosowaniach.
    Ja nie podejrzewam nikogo z osob
    tu piszących o jakieś płatne wysługiwanie się lobby elektrycznemu.


    >> Sami każdy post wyciągający od Was jakiekolwiek informacje
    >> na temat eksploatacji elektryka uwązacie za hejt, a ludzie
    >> po prostu zamiast czytać słodkopierdzące sponsorowane
    >> teksty w opłacanych portalach wolą tu zapytać i się
    >> dowiedzieć jak fajnie/czy niefajnie jest jeździć elektrykiem,
    >
    > Akurat zupełnie nie o to chodzi, tylko o ludzi, którzy negują i nie
    > przyjmują do wiadomości faktów, które się im przekazuje.
    > Jak ktoś chce się dowiedzieć, to pyta, a nie wygłasza swoje hejterskie
    > opinie.

    Te opinie to nie żaden hejt, tylko kontrargumenty i opinie przeciwnej
    strony.
    Może pomyślcie (z Myjkiem) o jakiejś innej formie czy stylu przekazywania
    informacji, bo wygląda na to, że Wasze posty wyraźnie nie wzdudzają
    pozytywnych nastrojów. Mnie akurat niektóre pomysły elektryfikowania
    się za wszelką cenę nieco śmieszą, dlatego czasem sobie lubię
    coś napisać, ale nadal nie wiem jeszcze wszystkiego i będę wypytywał.
    Prędzej od Was się dowiem jak elektryk znosi np tygodniowe
    przerwy w jeżdżeniu niż wyczytam to w specjalistycznym portalu.
    Nie traktujcie tego jak atak czy hejt, tylko normalną chęć dowiedzenia
    się czegoś.

    > Pytanie to zdanie z pytajnikiem na końcu, jak byś nie wiedział.

    Będę zaznaczał, że pytam a nie hejtuję.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: