eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysamochód z usa - V50 [opinie]Re: samochód z usa - V50 [opinie]
  • Data: 2010-06-10 23:19:20
    Temat: Re: samochód z usa - V50 [opinie]
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Jurand" <j...@i...pl> wrote in message
    news:hupue4$4s2$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:huokva.2s8.0@poczta.onet.pl...
    >
    >>>> "Przemek V" <p...@g...com> wrote in message
    >>>> news:abce9f18-29cd-47bd-85b2-4d19e1a4d9d9@i28g2000yq
    a.googlegroups.com...
    >>>>> Opiszę ci sytuację. Dwupasmówka. Jadę lewym pasem. Wyprzedzam dorobek
    >>>>> życia jakiegoś greenpointowego zrywacza azbestu leczącego swojego raka
    >>>>> płuc w publicznej służbie zdrowia. Zbliżam się do niego, patrzę przed
    >>>>> siebie + na wyprzedzanego. Z racji pozycji głównie rejestruję jego
    >>>>> lewą stronę. Gdy jestem już bardzo blisko widzę, że zapala się u niego
    >>>>> lewy stop. Normalka - facet przyhamowuje, może będzie się gdzieś
    >>>>> zatrzymywał, łotewer. Tyle, że ten palant właśnie wbił też kierunek,
    >>>>> oczywiście w ostatniej chwili i pakuje się mnie przed maskę.
    >>>>
    >>>> No ale jakie ma to znaczenie czy gość hamuje czy przygotowuje się
    >>>> do zmiany pasa czy skrętu?? Tak czy inaczej nie możesz go wyprzedzać.
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>>
    >>> Yyy przygrzało Ci czerwcowe słońce?
    >>
    >> I po co takie zagrywki?
    >
    > Bo piszesz bzdury.
    >
    >>> Nie możesz wyprzedzić kogoś, kto jedzie prawym pasem
    >>> i ma włączony lewy kierunkowskaz, a Ty sobie spokojnie suniesz swoim
    >>> tempem lewym pasem?
    >>
    >> Ja nie mówię że nie możesz go wyprzedzić...
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >
    > Jednak słońce Ci trochę przygrzało. Zapominasz, co napisałeś, mogąc
    > to nawet przeczytać, nim zaczniesz produkować kolejne bzdury.

    Przygrzało mnie :-) Nie powinieneś go wyprzedzać, ale wszystko "możesz".
    Nawet z 10 piętra skoczyć w zasadzie "możesz".

    >> ja tylko sugeruję że to jest
    >> niepoważne - przecież ostrzega Cię o zamiarze zmiany pasa, nie?
    >> Zachowałbym ostrożność skoro gościu Cię ostrzega że zmienia pas...
    >
    > To zdecyduj się. Albo nie wolno, albo sugerujesz.
    >
    >> Kiedy przestałeś mówić o dwupasmówkach na których można się
    >> zatrzymać a zacząłeś mówić o autostradach?
    >
    > A co do dwupasmówki, to też nie wolno nikogo wyprzedzać, kto ma włączony
    > kierunek? ;)

    Jest to ryzykowne, tak jak skakanie na główkę z wysokiego piętra...

    >>>>> Miałem dwie takie sytuacje. Raz nie byłem pewny czy palant hamuje i
    >>>>> sygnalizuje zamiar skrętu czy tylko hamuje.
    >>>>
    >>>> A jaka to różnica z Twojego punktu widzenia?
    >>>
    >>> Nie wiesz jaka jest różnica między samochodem, który tylko zwalnia od
    >>> samochodu, który chce się znaleźć przed Twoją maską?
    >>
    >> A Tobie się nigdy nie zdarzyło że kierownik najpierw zwalnia
    >> a potem dopiero daje sygnał co robi? Bo ja wielu takich widuję...
    >> Ten ułamek sekundy gdy widzę światła hamowania już wzbudza
    >> moją czujność gdy mijam takiego - niezależnie od tego czy te
    >> światła to migacz, hamowania czy ... wsteczny :-)
    >
    > Hmm rozumiem, że gość hamujący na prawym pasie wzbudza taką
    > samą czujność jak gość, który na tym pasie włącza lewy kierunkowskaz...

    Czujność wzbudza taką samą - dopiero ruch auta na mój pas
    powodowałby zwiększoną czujność i ewentualne hamowanie.

    >>>> Przesadzasz - poczytaj więcej o zasadzie ograniczonego zaufania...
    >>>> Masz tak jechać aby nie spowodować kraksy nawet gdy drugi kierowca
    >>>> zawali bo nie włączy migacza albo w ostatniej chwili zrobi unik aby nie
    >>>> przywalić w przeszkodę - te Wasze dywagacje na temat bycia zmylonym
    >>>> przez kolor migacza są po prostu śmiesznie dziecinne...
    >>>
    >>> Musisz być strasznie dziwnie zachowującym się kierowcą.
    >>
    >> Dla mnie dziwne jest że pokładasz 100% swojego zdrowia i życia
    >> oraz wartość swojego samochodu w wiarę że kierowca przed Tobą
    >> nie zrobi manewru jeśli nie włączy migacza... To jest duża naiwność.
    >
    > Jak nie włączy migacza tylko nagle wykona odruch zmiany pasa, to tylko i
    > wyłącznie Twoje doświadczenie w prowadzeniu samochodu może Ci uratować
    > tyłek. Nic więcej.

    No właśnie o tym mówię... to czy masz żółty migacz czy zielony - istotne
    jest czy ktoś jest na kursie kolizyjnym z Tobą czy nie... Migacze są fajne
    ale i bez nich powinieneś bezpiecznie jeździć i jednakowo uważać na
    to co się dzieje na drodze bo ludzie czasem dają migacze a czasem nie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: