-
31. Data: 2009-04-14 20:12:02
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: Bogdan Blaszczak <b...@U...wprost.pl>
a402 pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>
>>> A jak wyzwalales migawke ?
>>>
>>> Kiepski statyw + reczne naciskanie migawki powoduje
>>> drgania aparatu.
>>
>> Proszę Cię... Manfrotto z zapasem udźwigu i "wężyk" zdalnego sterowania.
>
> A fałera wyłaczył:-) ?
> Blokade lustra włączył?
Ludzie, czy wyście sie szaleju najedli? ;)
Przecież księżyc to jest kawał dobrze oświetlonej skały. To jest tak
jakby robić zdjęcie betonowej ściany w pełnym słońcu. Jak wyższe iso
ustawisz, to możesz zrobić i na jednej tysięcznej sekundy...
To zdjęcie http://blatek.co.uk/gallery.php?id=IMG_8210.JPG
zrobiłem ze dwa lata temu, bez żadnych statywów, pilotów, wężyków,
blokad lustra i innych pierdół. Po prostu przyłożyłem aparat do oka i
nacisnąłem spust..
--
BlaTek
mail(atob(rot13('LzkuqTIeDTWfLHejnl5wol51nj=='.repla
ce('Hej','KEy'))))
-
32. Data: 2009-04-14 20:49:54
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: j...@a...at
On 11 Apr., 05:16, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Ave!
>
> Wczoraj wyszedłem sobie przed dom popstrykać dość wysoko stojący Księżyc.
>
> Sprzęt: sowiecki zwierciadlak 1000mm + sowiecki telekonwerter 2x + EOS40D.
>
> "Żyleta" nie wychodziła, ale nawet całkiem całkiem jak na ręczne
> ustawianie ostrości na męcząco ciemnym obrazie przy obrazie drzącym przy
> każdym dotknięciu obiektywu (a'propos - są jakieś gotowe patenty na
> elektryczne sterowanie ostrością takiego obiektywu? nie chodzi mi o
> autofocus, tylko żeby zdalnie kabelkiem regulować ostrość, co chyba
> powinno uniknąć największych wstrząsów ;) )
>
> Dzisiaj robiłem zdjęcia dość niskiego Księżyca przez otwarte okno.
>
> Rezultat: mydło zawsze i wszędzie. Ki diabeł? Kręcę, poprawiam, ustawiam
> - ciągle rozmyte tak, że nawet bez powiększania (tj. przy zoomie
> klatka=ekran, a nie pixel=pixel) nie da się na to patrzeć. Czy
> przypadkiem nie będą wchodziły w grę jakieś czary-mary z falowaniem
> powietrza (ciepły pokój - zimna noc za oknem) czy większa grubością
> atmosfery do przejścia przy Księżycu niżej nad horyzontem? Bo jeśli
> chodzi o różnice prędkości kątowej to chyba nie powinny być aż takie -
> zresztą próbowałem i przy krótszych czasach naświetlania i wyższej czułości.
>
> Swoją szosą ma ktoś jakiś patent na precyzyjne ustawianie na ostro przy
> ciemnym obiektywie? Alternatywne matówki albo cuś...
>
> Ewentualnie może pobawić się w projekcję autofokalną? Bo po przykręceniu
> okularu zamiast aparatu jasność mam na oko sporo większą i ostrość
> wychodzi "żyleta" (choćby dlatego, że - pomijając jasność - mogę
> precyzyjnie regulować leciutko chodzącym pokrętłem okularu)... A potem
> to już tylko kwestia ustawienia ostrości aparatu na obraz pozorny -
> ciekawe czy automat sobie poradzi ;)
moim zdaniem nalozylo sie pare niekorzystnych czynnikow.
1.obiektyw lustrzany + telekonwerter maja b niska rozdzielczosc
2. trudnosc w ocenie prawidlowosci nastwienia na ostrosc. jak to
miales zrobic w c40d.?
na matowke nie da sie dokladnie , LV - ekranik ma dosyc niska
rozdzielczosc.
3. wogole niemozliwosc precyzyjnego ustawienia pierscienia odleglosci
ze wzgledu na skok slimaka w obiektywie , bez problemu na tych
odleglosciach mogles sie pomysli o pareset km. W teleskopach masz
srube do finejusting.
wplyw zanieczyszczen atmosfery oczywiscie istnieje , ale wystupuje on
rowniez kiedy obserwujesz golym okiem . jesli oceniales , ze widsz
ksiezyc ostro to ten czynnik mial chyba mniejsze znaczenia.
-
33. Data: 2009-04-14 20:54:20
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: d...@2...pl (Dariusz W.)
Witaj !
>Dariusz W. pisze:
>> Witaj !
>>
>> A jak wyzwalales migawke ?
>>
>> Kiepski statyw + reczne naciskanie migawki powoduje
>> drgania aparatu.
>
>Prosz? Ci?... Manfrotto z zapasem ud?wigu i "w??yk" zdalnego sterowania.
Jak miales ustawiony i zablokowany AF (na Ksiezyc) i odpalales przez wezyk
i miales dobry statyw to..
jedynie lekkie zaparowanie szkla moglo dac Ci nieostry obraz.
--
Pozdrawiam
Dariusz W.
Usun z e-mail znaki x.
-
34. Data: 2009-04-14 21:30:25
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 14 Apr 2009, Sergiusz Rozanski wrote:
[...Księżyc...]
>> Nadaje się na wzorzec "obiektu" - przy założeniu dobrych warunków.
[...]
> Podobnie jak test pogody w obu miastach mając te same szkła :)
??
Dla *dobrych warunków* nie ma różnicy.
Mamy *jedną* pogodę spełniającą ten wymóg :)
Po napływie zimnego powietrza polarnego, kiedy niebo w dzień jest
niebieskie a powietrze "przewiane" (i chmury się nie pętają).
Założenie że "dobre warunki" mają byc w obu miejscach uznałem
za oczywiste.
pzdr, Gotfryd
-
35. Data: 2009-04-14 21:38:27
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: nb <n...@n...net>
at Tue 14 of Apr 2009 22:12, Bogdan Blaszczak wrote:
> a402 pisze:
>> Andrzej Lawa pisze:
>>
>>>> A jak wyzwalales migawke ?
>>>>
>>>> Kiepski statyw + reczne naciskanie migawki powoduje
>>>> drgania aparatu.
>>>
>>> Proszę Cię... Manfrotto z zapasem udźwigu i "wężyk" zdalnego
>>> sterowania.
>>
>> A fałera wyłaczył:-) ?
>> Blokade lustra włączył?
>
> Ludzie, czy wyście sie szaleju najedli? ;)
> Przecież księżyc to jest kawał dobrze oświetlonej skały. To jest tak
> jakby robić zdjęcie betonowej ściany w pełnym słońcu. Jak wyższe iso
> ustawisz, to możesz zrobić i na jednej tysięcznej sekundy...
> To zdjęcie http://blatek.co.uk/gallery.php?id=IMG_8210.JPG
> zrobiłem ze dwa lata temu, bez żadnych statywów, pilotów, wężyków,
> blokad lustra i innych pierdół. Po prostu przyłożyłem aparat do oka i
> nacisnąłem spust..
Jeśli exif nie kłamie to masz bardzo pewną rękę. Nie każdy tak ma,
czasem miewa, ale przeważnie nie ma.
--
nb
-
36. Data: 2009-04-14 22:25:34
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
a402 pisze:
>> Proszę Cię... Manfrotto z zapasem udźwigu i "wężyk" zdalnego sterowania.
>
> A fałera wyłaczył:-) ?
Kogo? Virtual Reality? ;)
> Blokade lustra włączył?
> :-)
Jasne.
-
37. Data: 2009-04-14 22:39:29
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Bogdan Blaszczak pisze:
> Ludzie, czy wyście sie szaleju najedli? ;)
> Przecież księżyc to jest kawał dobrze oświetlonej skały. To jest tak
> jakby robić zdjęcie betonowej ściany w pełnym słońcu. Jak wyższe iso
Betonowa ściana ma to do siebie, że z reguły nie biega ;)
> ustawisz, to możesz zrobić i na jednej tysięcznej sekundy...
Nie przy f=1/20 ;)
> To zdjęcie http://blatek.co.uk/gallery.php?id=IMG_8210.JPG
> zrobiłem ze dwa lata temu, bez żadnych statywów, pilotów, wężyków,
> blokad lustra i innych pierdół. Po prostu przyłożyłem aparat do oka i
> nacisnąłem spust..
Parametry poproszę :)
Pomijam taki detal, że ciut małe :-P
-
38. Data: 2009-04-14 22:58:52
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: Bogdan Blaszczak <b...@U...wprost.pl>
nb pisze:
> at Tue 14 of Apr 2009 22:12, Bogdan Blaszczak wrote:
>
>> a402 pisze:
>>> Andrzej Lawa pisze:
>>>
>>>>> A jak wyzwalales migawke ?
>>>>>
>>>>> Kiepski statyw + reczne naciskanie migawki powoduje
>>>>> drgania aparatu.
>>>> Proszę Cię... Manfrotto z zapasem udźwigu i "wężyk" zdalnego
>>>> sterowania.
>>> A fałera wyłaczył:-) ?
>>> Blokade lustra włączył?
>> Ludzie, czy wyście sie szaleju najedli? ;)
>> Przecież księżyc to jest kawał dobrze oświetlonej skały. To jest tak
>> jakby robić zdjęcie betonowej ściany w pełnym słońcu. Jak wyższe iso
>> ustawisz, to możesz zrobić i na jednej tysięcznej sekundy...
>> To zdjęcie http://blatek.co.uk/gallery.php?id=IMG_8210.JPG
>> zrobiłem ze dwa lata temu, bez żadnych statywów, pilotów, wężyków,
>> blokad lustra i innych pierdół. Po prostu przyłożyłem aparat do oka i
>> nacisnąłem spust..
>
> Jeśli exif nie kłamie to masz bardzo pewną rękę. Nie każdy tak ma,
> czasem miewa, ale przeważnie nie ma.
Bez bicia przyznam że jest tam też IS załączony, ale jest tam też
iso100. A w dzisiejszych lustrzankach iso800 nie jest takie
beznadziejne, a wtedy to samo zdjęcie zrobiłbym na 1/2000 sek, skacząc
na jednej nodze, i trzymając jeden palec w d.. za przeproszeniem ;)
--
BlaTek
mail(atob(rot13('LzkuqTIeDTWfLHejnl5wol51nj=='.repla
ce('Hej','KEy'))))
-
39. Data: 2009-04-15 07:06:32
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Tue, 14 Apr 2009 22:12:02 +0200, Bogdan Blaszczak wrote:
> Przecież księżyc to jest kawał dobrze oświetlonej skały. To jest tak
> jakby robić zdjęcie betonowej ściany w pełnym słońcu. Jak wyższe iso
> ustawisz, to możesz zrobić i na jednej tysięcznej sekundy...
> To zdjęcie http://blatek.co.uk/gallery.php?id=IMG_8210.JPG
> zrobiłem ze dwa lata temu, bez żadnych statywów, pilotów, wężyków,
> blokad lustra i innych pierdół. Po prostu przyłożyłem aparat do oka i
> nacisnąłem spust..
Tyle, ze MTO z TCx2 (2000mm/20) to jest troche co innego niz 300/6.3.
2 metry ogniskowej samo w sobie wymaga porzadnego statywu, wezyka i MLU.
A tytulowa skala ,,troche'' jednak po kadrze zapieprza ;)
pozdrawiam,
--
Michał http://kbns.digart.pl/
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
40. Data: 2009-04-15 07:41:41
Temat: Re: rozmywajacy sie Ksiezyc
Od: a402 <z...@o...pl>
Andrzej Lawa pisze:
> a402 pisze:
>
>>> Proszę Cię... Manfrotto z zapasem udźwigu i "wężyk" zdalnego sterowania.
>> A fałera wyłaczył:-) ?
>
> Kogo? Virtual Reality? ;)
Nie doczytałem. Leń jestem.
>> Blokade lustra włączył?
>> :-)
>
> Jasne.