-
371. Data: 2015-06-02 11:05:06
Temat: Re: rondo
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-06-02 o 08:32, szerszen pisze:
> On Tue, 2 Jun 2015 00:38:55 +0200
> LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
>
>
>
>> To inaczej
>
> Nie inaczej, tylko odpowiedz na pytanie ;)
>
>
W Twoim przykładzie nie ma przecinania się kierunków jazdy. Można sobie
zmieniać pasy. Teraz Ty odpowiedz na moje pytanie.
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.
-
372. Data: 2015-06-02 11:26:42
Temat: Re: rondo
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 02 Jun 2015 11:05:06 +0200
LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
> W Twoim przykładzie nie ma przecinania się kierunków jazdy. Można sobie
> zmieniać pasy. Teraz Ty odpowiedz na moje pytanie.
Nie widze przeciwskazań, przy zachowaniu odpowiedniej ostrożności i nie utrudnianiu
innym ruchu.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
373. Data: 2015-06-02 11:37:40
Temat: Re: rondo
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-06-02 o 11:26, szerszen pisze:
> On Tue, 02 Jun 2015 11:05:06 +0200
> LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
>
>
>
>> W Twoim przykładzie nie ma przecinania się kierunków jazdy. Można sobie
>> zmieniać pasy. Teraz Ty odpowiedz na moje pytanie.
>
> Nie widze przeciwskazań, przy zachowaniu odpowiedniej ostrożności i nie utrudnianiu
innym ruchu.
>
To zacznij jakiś kurs na obrońcę, tych co mieli sprawy w sądzie i
zostali ukarani za ten manewr. Masz spore szanse zarobienia kasy :)
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.
-
374. Data: 2015-06-02 12:54:24
Temat: Re: rondo
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 02 Jun 2015 11:37:40 +0200
LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
> To zacznij jakiś kurs na obrońcę, tych co mieli sprawy w sądzie i
> zostali ukarani za ten manewr. Masz spore szanse zarobienia kasy :)
A masz orzeczenia wyroków tych co mieli sprawy i przegrali? Ciągle się tym
podpierasz, a dowodu nie dajesz. w dodatku na jednych skrzyżowaniach uznajesz, że
jest ok i można, a na innych nie bo zakładasz, że linia przerywana mimo iż w osi
mojego pasa, nie jest dla mnie ;)
--
pozdrawiam
szerszeń
-
375. Data: 2015-06-02 13:13:32
Temat: Re: rondo
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-06-02 o 12:54, szerszen pisze:
> On Tue, 02 Jun 2015 11:37:40 +0200
> LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
>
>> To zacznij jakiś kurs na obrońcę, tych co mieli sprawy w sądzie i
>> zostali ukarani za ten manewr. Masz spore szanse zarobienia kasy :)
>
> A masz orzeczenia wyroków tych co mieli sprawy i przegrali?
Mam robić xero?
Ciągle się tym podpierasz, a dowodu nie dajesz. w dodatku na jednych
skrzyżowaniach uznajesz, że jest ok i można, a na innych nie bo
zakładasz, że linia przerywana mimo iż w osi mojego pasa, nie jest dla
mnie ;)
>
Cały czas odnoszę się TYLKO do miejsc, gdzie przecinają się kierunki
ruchu ale dla Ciebie jest to nieistotne. Ciekawi mnie zatem jak
ustosunkujesz się do LINII CIAGŁEJ, która występuje przed i zaraz po
przerywanej (na skrzyżowaniach kierunków ruchu). Po co ktoś maluje linię
ciągłą, zaraz za przerywaną aby po paru metrach znów przejść w
przerywaną? W tych miejscach ani nie ma przejścia dla pieszych ani
niczego, co wymaga linii ciągłej. Nie zastanowiło Cie to dotąd? :)
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.
-
376. Data: 2015-06-03 08:29:10
Temat: Re: rondo
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 02 Jun 2015 13:13:32 +0200
LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
> Mam robić xero?
podać sygnaturę sprawy
> Cały czas odnoszę się TYLKO do miejsc, gdzie przecinają się kierunki
> ruchu ale dla Ciebie jest to nieistotne.
Cały czas się miotasz. Najpierw był rzekomy nakaz wywołany F10 i/lub P8, udowodniłem
Ci że nie, potem zacząłeś nawiązywać do skrzyżowania, udowodniłem Ci że nie,
pokazałem linie na "rondzie" Marsa/Płowiecka to teraz okazuje się że ma to
zastosowanie tylko jak się krzyżują kirunki ruchu, problem w tym, że na
Płowieckiej/Marsa ta linia którą zaakcaptowałeś jako możliwą do przejechania, to też
jest przecięcie kierunków ruchu, tylko jednostronne, choć o ile dobrze pamiętam
teorie Myjka, to według niego będzie dwustronne ;). Więc zaraz pewnie sie okaże, że
tylko dwustronne przecięcia kierunków ruchu zabraniają zmiany pasa na skrzyżowaniu.
;)
> Ciekawi mnie zatem jak
> ustosunkujesz się do LINII CIAGŁEJ, która występuje przed i zaraz po
> przerywanej (na skrzyżowaniach kierunków ruchu). Po co ktoś maluje linię
> ciągłą, zaraz za przerywaną aby po paru metrach znów przejść w
> przerywaną? W tych miejscach ani nie ma przejścia dla pieszych ani
> niczego, co wymaga linii ciągłej. Nie zastanowiło Cie to dotąd? :)
Mało mnie to interesuje. Jest linia, jest, według przepisów mogę ją przekroczyć,
mogę, więc uważam, że jeśli zajdzie taka potrzeba, a ja zachowam uwagę i nie będę
nikomu utrudniał ruchu, to mogę ją przekroczyć.
Jeśłi miałbym tego nie robić, to niech w PoRD znajdzie się odpowiedni przpepis
zakazujący zmiany pasa w obrębie skrzyżowania, z wyłaczeniem tych z C12, albo niech
wymyślą odpowiednio malowane pasy, bo skoro mamy linię bezwarunkowego zatrzymania, w
odróżnieniu od lini warunkowego zatrzymania i to w dwóch postaciach, to można
stworzyć linię ciągłą z mozliwością przejeżdżania dla ruchu poprzecznego, stosowaną
na skrzyżowaniach.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
377. Data: 2015-06-10 00:19:45
Temat: Re: rondo
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
"szerszen" wydumał(a) w wiadomości ID
news:20150603082910.f373f457ba6fd561838d66ae@tlen.pl
> On Tue, 02 Jun 2015 13:13:32 +0200
> LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
>> Mam robić xero?
> podać sygnaturę sprawy
>> Cały czas odnoszę się TYLKO do miejsc, gdzie przecinają się kierunki
>> ruchu ale dla Ciebie jest to nieistotne.
> Cały czas się miotasz. Najpierw był rzekomy nakaz wywołany F10 i/lub P8,
> udowodniłem Ci że nie, potem zacząłeś nawiązywać do skrzyżowania, udowodniłem Ci że
> nie, pokazałem linie na "rondzie" Marsa/Płowiecka to teraz okazuje się że ma to
> zastosowanie tylko jak się krzyżują kirunki ruchu, problem w tym, że na
> Płowieckiej/Marsa ta linia którą zaakcaptowałeś jako możliwą do przejechania, to
> też jest przecięcie kierunków ruchu, tylko jednostronne, choć o ile dobrze pamiętam
> teorie Myjka, to według niego będzie dwustronne ;). Więc zaraz pewnie sie okaże, że
> tylko dwustronne przecięcia kierunków ruchu zabraniają zmiany pasa na skrzyżowaniu.
> ;)
>> Ciekawi mnie zatem jak
>> ustosunkujesz się do LINII CIAGŁEJ, która występuje przed i zaraz po
>> przerywanej (na skrzyżowaniach kierunków ruchu). Po co ktoś maluje linię
>> ciągłą, zaraz za przerywaną aby po paru metrach znów przejść w
>> przerywaną? W tych miejscach ani nie ma przejścia dla pieszych ani
>> niczego, co wymaga linii ciągłej. Nie zastanowiło Cie to dotąd? :)
> Mało mnie to interesuje. Jest linia, jest, według przepisów mogę ją przekroczyć,
> mogę, więc uważam, że jeśli zajdzie taka potrzeba, a ja zachowam uwagę i nie będę
> nikomu utrudniał ruchu, to mogę ją przekroczyć.
Nie, nie możesz. To że (teraz trudne słowo): INTERPRETACJA, że ta linia nalezy do
Twojego pasa/kierunku jest niewłasciwe. Mogę podać przykład z "naszego ronda".
Proszę: www.ognik.com/zjazd1.1.jpg (zielona "strzałka")...gdzie wcześniej masz znak
P-8ab, który zobowiązuje Cię do zjazdu z ronda, widząc nagle przerywaną
linię...objeżdzasz sobie to rondo, zmieniając pasy jak Ci pasuje z wewnetrznego na
zewnętrzny. NIE, to nie jest dozwolone, pomimo tego że widzisz linię przerywaną a
wczesniejszy ZNAK poziomy według Twojej teorii to umożliwia :)
> Jeśłi miałbym tego nie robić, to niech w PoRD znajdzie się odpowiedni przpepis
> zakazujący zmiany pasa w obrębie skrzyżowania, z wyłaczeniem tych z C12, albo niech
> wymyślą odpowiednio malowane pasy, bo skoro mamy linię bezwarunkowego zatrzymania,
> w odróżnieniu od lini warunkowego zatrzymania i to w dwóch postaciach, to można
> stworzyć linię ciągłą z mozliwością przejeżdżania dla ruchu poprzecznego, stosowaną
> na skrzyżowaniach.
Nie i Nie. Zwyczajnie, INTERPRETUJESZ mylnie zmianę pasa na zasadzie że poruszasz się
w kierunku wskazanym strzałką. Interpretacja znaku P-8 na skrzyżowaniu, poprzedzona
znakiem F-10 jest wyznacznią zajęcia i nie opuszczania/zmieniania pasa ruchu w
obrębie skrzyżowania.
--
LordBluzg(R)(TM)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.(EUR(TM))
-
378. Data: 2015-06-10 09:12:56
Temat: Re: rondo
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Wed, 10 Jun 2015 00:19:45 +0200
LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
> Nie, nie możesz. To że (teraz trudne słowo): INTERPRETACJA, że ta linia nalezy do
Twojego pasa/kierunku jest niewłasciwe. Mogę podać przykład z "naszego ronda".
Ale to że nie należy do mojego kierunku ruchu mimo iż jest w osi mojego pasa to Twoja
interpretacja. Zatem jak to mówią, słowo, przeciw słowu ;)
> Nie i Nie. Zwyczajnie, INTERPRETUJESZ mylnie zmianę pasa na zasadzie że poruszasz
się w kierunku wskazanym strzałką. Interpretacja znaku P-8 na skrzyżowaniu,
poprzedzona znakiem F-10 jest wyznacznią zajęcia i nie opuszczania/zmieniania pasa
ruchu w obrębie skrzyżowania.
Udowodnij że akurat te znaki na skrzyżowaniu zabraniają mi zmieniać pasy jeśłi
rozgraniczone są linią przerywaną. Jakoś do tej pory nie dałes rady i kręcimy się w
kółko, co nie ukrywam, zaczyna mnie nudzić.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
379. Data: 2015-06-10 11:08:30
Temat: Re: rondo
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-06-10 o 09:12, szerszen pisze:
> On Wed, 10 Jun 2015 00:19:45 +0200
> LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
>
>
>
>> Nie, nie możesz. To że (teraz trudne słowo): INTERPRETACJA, że ta linia nalezy do
Twojego pasa/kierunku jest niewłasciwe. Mogę podać przykład z "naszego ronda".
>
> Ale to że nie należy do mojego kierunku ruchu mimo iż jest w osi mojego pasa to
Twoja interpretacja. Zatem jak to mówią, słowo, przeciw słowu ;)
Art 22 to jednak opisuje w punkcie 3, który interpretujesz bez odwołania
do całości. Skoro punkt 1 zawiera informację że MOŻESZ, to punk 3
wyklucza "MOŻENIE" ze względu na dopuszczalną jazdę w jednym kierunku.
Dla Ciebie istnieje jak widać tylko słowo "zabrania". Znaki nakazu są
już nieistotne i wychodzisz z założenia że co nie jest zabronione jest
dozwolone. Wykazałam Ci na obrazku, który wyciąłeś, ze zgodnie z Twoim
mysleniem, można sobie kombinować na skrzyżowaniu dowolnie, pomimo że
założenia co do kierunków ruchu i pasów są zupełnie inne i kłóca się z
zasadą bezpieczeństwa ruchu. Brakuje jeszcze, żebyś wydusił z art 22 p 4
że wjeżdżając z prawego pasa na lewy masz bezwzględne pierwszeństwo i
możesz walić wszystkich co jadą lewym pasem, niezależnie od kierunku w
którym się poruszają :)
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.
-
380. Data: 2015-06-10 11:43:48
Temat: Re: rondo
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Wed, 10 Jun 2015 11:08:30 +0200
LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:
> Art 22 to jednak opisuje w punkcie 3, który interpretujesz bez odwołania
> do całości.
Ale już Ci udowodniłem, że ty najzwyczajniej w świecie nie rozumiesz tego artykułu.
Powtórzę jednak, punkt 3 odnosi się tylko i wyłącznie do punktu 2, a punkt 2, jak
można przeczytać odnosi się do tego, do której krawędzi jezdni trzeba dojechac, jak
się chce skręcać w określonym kierunku. Ja wiem że czytanie ze zrozumieniem to trudna
sztuka, ale nie aż tak.
--
pozdrawiam
szerszeń