W grudniu przyobserwowałem 2 osoby korzystające z automatów. Co było
szczególne niezwykłe, to to, że korzystały niemal jednocześnie z 2
sąsiednich. A działo się to 21.12 ok: 13:00 na pl. Czechowicza obok
lubelskiej poczty głównej. Niegdyś znajdowało się tam chyba największe w
okolicy zgrupowanie automatów (rządek 8 czy 10 sztuk). Obecnie zostały 3
co oznacza, że byłem świadkiem wykorzystania sprzętu w tej lokalizacji w
66,67% :-).

OT. Nawiasem mówiąc, mam niejaki sentyment do tej lokalizacji, bo jeden
z tamtejszych automatów ok 10 lat zeżarł mi kartę z kilkunastoma
impulsami, a w zamian oddał pustą (ale za to z portretem papieża :-)).
Biorąc pod uwagę krótkość rozmowy, taniej mi byłoby zadzwonić z POPa za
1,75 PLN/min :-). Obecnie mam nadal POPa, a z automatu miałbym taniej
chyba tylko na 00800 tudzież 800jedynki ze stałą opłatą za połączenie
(Orange rozlicza je minutowo)...


Przemek

do góry

>W grudniu przyobserwowałem 2 osoby korzystające z automatów. Co było
>szczególne niezwykłe, to to, że korzystały niemal jednocześnie z 2
>sąsiednich. A działo się to 21.12 ok: 13:00 na pl. Czechowicza obok
>lubelskiej poczty głównej.

to bylem ja i ja
dzwonilem do siebie

do góry

Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
wiadomości news:hhsehq$as3$1@inews.gazeta.pl...
>W grudniu przyobserwowałem 2 osoby korzystające z automatów. Co było
>szczególne niezwykłe, to to, że korzystały niemal jednocześnie z 2
>sąsiednich. A działo się to 21.12 ok: 13:00 na pl. Czechowicza obok
>lubelskiej poczty głównej. Niegdyś znajdowało się tam chyba największe
>w okolicy zgrupowanie automatów (rządek 8 czy 10 sztuk). Obecnie
>zostały 3 co oznacza, że byłem świadkiem wykorzystania sprzętu w tej
>lokalizacji w 66,67% :-).

Wczoraj, tj. 3 stycznia 2010, Warszawa, Przyczółek Grochowski - niezbyt
częste wykorzystanie automatu. Akurat przechodziłem obok chybva jedynego
już osiedlowego, akurat usłyszałem dzwonek połączenia przychodzącego i
pan, który czekał przy telefonie odebrał i nawiązał rozmowę. Żółtek.
Przypomniał mi się widziany kiedyś dowcip rysunkowy, jak skuty na maksa
gość z budelką leży bezwiednie pod budką, a jego niewiele mniej napruci
kumple rozmawiają, że "Zdzisiek to porządny chłop, zawsze pod telefonem"
:))

--
Pająk chwat,
wszystkich brat!

do góry

Użytkownik Araneus Diadematus napisał:

> Wczoraj, tj. 3 stycznia 2010, Warszawa, Przyczółek Grochowski - niezbyt
> częste wykorzystanie automatu. Akurat przechodziłem obok chybva jedynego
> już osiedlowego, akurat usłyszałem dzwonek połączenia przychodzącego i
> pan, który czekał przy telefonie odebrał i nawiązał rozmowę. Żółtek.
Ale kuriozum! Może ktoś, kto dzwonił do pana, miał tanio na stacjonarne
a pan nie miał stacjonarnego w domu no i się umówił z rozmówcą.

> Przypomniał mi się widziany kiedyś dowcip rysunkowy, jak skuty na maksa
> gość z budelką leży bezwiednie pod budką, a jego niewiele mniej napruci
> kumple rozmawiają, że "Zdzisiek to porządny chłop, zawsze pod telefonem"
> :))
Ty tu śmichy-chichy, a kiedyś na grupie ktoś rzucił link do jakiejś
zarchiwizowanej strony Samoobrony, na której jeden z numerów do siedziby
miał format 22 801 xx xx :-) (no chyba, że istnieją numery
nieautomatycznne AB 801...)

Przemek

do góry

On 2010-01-05 00:08, Przemysław Kowalik wrote:

> Ty tu śmichy-chichy, a kiedyś na grupie ktoś rzucił link do jakiejś
> zarchiwizowanej strony Samoobrony, na której jeden z numerów do siedziby
> miał format 22 801 xx xx :-) (no chyba, że istnieją numery
> nieautomatycznne AB 801...)

Chyba ja :-) Nawet BN podało adres tej budki :-)

do góry

Użytkownik Maciej Bebenek (news.onet.pl) napisał:
> On 2010-01-05 00:08, Przemysław Kowalik wrote:
>
>> Ty tu śmichy-chichy, a kiedyś na grupie ktoś rzucił link do jakiejś
>> zarchiwizowanej strony Samoobrony, na której jeden z numerów do siedziby
>> miał format 22 801 xx xx :-) (no chyba, że istnieją numery
>> nieautomatycznne AB 801...)
>
> Chyba ja :-) Nawet BN podało adres tej budki :-)

Niepodawanie byłoby działaniem obliczonym na uzyskanie celu politycznego :-)


Przemek

do góry

On 2010-01-05 11:19, Przemysław Kowalik wrote:
> Użytkownik Maciej Bebenek (news.onet.pl) napisał:
>> On 2010-01-05 00:08, Przemysław Kowalik wrote:
>>
>>> Ty tu śmichy-chichy, a kiedyś na grupie ktoś rzucił link do jakiejś
>>> zarchiwizowanej strony Samoobrony, na której jeden z numerów do siedziby
>>> miał format 22 801 xx xx :-) (no chyba, że istnieją numery
>>> nieautomatycznne AB 801...)
>>
>> Chyba ja :-) Nawet BN podało adres tej budki :-)
>
> Niepodawanie byłoby działaniem obliczonym na uzyskanie celu politycznego
> :-)
>

Znalazłem :-)
http://bit.ly/6BZz0n

do góry

Dla koneserów: http://tinyurl.com/ybsgud3

Ircys

do góry

On Mon, 11 Jan 2010 12:44:36 -0800 (PST), Ircys wrote:
>Dla koneserów: http://tinyurl.com/ybsgud3

Ale wyniki mnie bardzo dziwia. Tak bardzo ze az powatpiewam w
rzetelnosc. Przy tym nasyceniu komorkami jeszcze ktos korzysta z budki
poza funkcja parkingowa :-)
3.3 raza w miesiacu ? Ja nie korzystam, rodzina nie korzysta, znajmi
nie korzystaja .. to kto korzysta dwa razy dziennie :-)
Niepelnosprawnym latwiej sie przespacerowac do automatu niz
pelnosprawnym ?

A nie, przepraszam - to srednia w grupie korzystajacych.
Korzystajacych jest 8% wsrod sprawnych :-)
Niepelnosprawny korzysta 2.2 raza miesiecznie, o ile nie jest wsrod
tych 80% ktory nie korzysta wcale :-)

No to ciekaw jestem rzeczywistej wielkosci probki .. 2000 osob
badanych, z czego 160 moze cos powiedziec :-)

Ciekawe jaki wplyw mialy np telefony w szpitalach.
Dlaczego pominieto mlodziez ponizej 18 lat w badaniu ?


Duzo liczb, niektore trudno sobie uzmyslowic na co odpowiadaja ... tak
sie marnuje nasze pieniadze - ciekawe ile kosztowalo badanie :-(

A nie wystarczylo zaczac od ilosci sprzedanych kart TP do automatow ?

J.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> writes:

> Korzystajacych jest 8% wsrod sprawnych :-)

... i 20% wsrod niepelnosprawnych.

Przeciez to musza byc brednie najczystszej wody, kogo oni pytali i o
co?

O "PAS"? To ja z góry mogę powiedzieć, że 63.2% sprawnych i 91.28%
niepełnosprawnych nie zrozumiało pytania.

MJ

do góry