-
31. Data: 2012-03-13 16:15:55
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
[..]
> Co Ty wiesz o audiovoodoo? Nawet gniazdko sieciowe ma znaczenie dla
> prawdziwego audiofaszysty.
Wiele, sporo się naczytałem, 2-ch nawet poznałem, niereformowalni
ludzie, dla mnie działa to na podobnej zasadzie co wiara w boga tylko że
w tym przypadku mamy niezbite dowody na "nie" a oni i tak swoje.
A lakier na tranzystory dający lampowe brzmienie pamiętacie?
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
32. Data: 2012-03-13 18:09:54
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "sofu" <m...@o...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1839170275$20120313134758@squadack.com...
ty kto? Elektrobolszewik, co najlepiej z kołchoźnika mu pasuje słuchać?
>
> Chciałbyś choć raz posłuchać sprzętu, na którym kiedyś pracowałem.
> Profesjonalnego sprzętu, bez audiovoodoo.
>
> --
Wszystko już w tym momencie powiedziałeś.
Ty wiesz lepiej: nie słyszyszysz różnic, to znaczy, że ich niema. I ty
pracowałeś na profesjonalnym sprzecie o jakim mi się nie śniło!
A tak naprawde to był pewnie jakiś radiowezeł z głośnikami na korytarzu w
jakiejś szkole albo coś w tym rodzaju?
Profesjonalny sprzęt nie jest z regóły audiofilski i jest robiony tak, żeby
mógł długo pracować i się nie psuł w najcięższych warunkach. Najczęściej
jest nim tyle kompromisów, że nawet się nie zbliża klasą brzmieniową do
audiofilskiego.
Nie wiesz co ja w życiu słuchałem i co mam, wiec dajmy spokój dalszej
konwersacji.
Mnie dowiodłeś, że nie masz pojęcia o temacie, a piszesz z wrodzonej ci
przekory z rodzaju: czego ja nie usłyszę, to tego nie ma!
Nie zamierzam cię przekonywac i tobie podobnych, bo jak juz napisałem
przypomina to dyskusy z daltonistami o kolorach.
Gdybym ci napisał, że np. rolnetki różnią się znacznie wyrazistością
widzenia mimo, że są robione w takiej samej technologii i z podobnego szkła,
też byś się pewnie kłócił, że to niemożliwe i nieprawda.
Na koniec ci powiem, że nie chodzi o jakies drobne prawie niezauważalne
różnice
brzmieniowe w kablach co niektórzy sugerują, bo wtedy nie byłoby sensu się
w to bawić, a zasadnicze różnice, który każdy wyrobiony muzycznie człowiek
jest w stanie usłyszeć i ocenić. Przejdz sie do jakiegos porządnego
kameralnego sklepu gdzie można posłuchac muzyki na dobrym audiofilskim
sprzęcie, podaj swój problem że nie słyszysz różnic, może ci zaprezentują
coś co cię przekona i uwierzysz?
Opisałem jak można zrobić taki stosunkow prosty kabel o już zauważalnie
lepszym w porównaniu ze zwykłym tanim miedzianym kablem brzmieniu, oparty z
braku odpowiedniego srebrnego drutu w powszechnym handlu o cynówkę
(miedziany drut z pokryty cyną sprzedawany w małych bębnach). Chciałem aby
każdy mógł sam sobie tanio i szybko poeksperymentowac w temacie nie ponoszac
wysokich kosztów, ale po zastanowieniu skasowałem to.
Po co i dla kogo miałabym to publikować? Skoro z góry wiadomo, że nie ma
różnic pomiędzy kablami, a najlepsze zabezpieczenie końcówki mocy
wzmacniacza, to zwykły bezpiecznik wpięty w szereg z głośnikami. Żarówka
się świeci to i muzyka będzie rżnąć na cztery fajerki.
Ja temat kabli uznaje za zakończony!
J.
-
33. Data: 2012-03-13 18:51:17
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello sofu,
Tuesday, March 13, 2012, 7:09:54 PM, you wrote:
> ty kto? Elektrobolszewik, co najlepiej z kołchoźnika mu pasuje słuchać?
>> Chciałbyś choć raz posłuchać sprzętu, na którym kiedyś pracowałem.
>> Profesjonalnego sprzętu, bez audiovoodoo.
> Wszystko już w tym momencie powiedziałeś.
> Ty wiesz lepiej: nie słyszyszysz różnic, to znaczy, że ich niema. I ty
> pracowałeś na profesjonalnym sprzecie o jakim mi się nie śniło!
> A tak naprawde to był pewnie jakiś radiowezeł z głośnikami na korytarzu w
> jakiejś szkole albo coś w tym rodzaju?
> Profesjonalny sprzęt nie jest z regóły audiofilski i jest robiony tak, żeby
> mógł długo pracować i się nie psuł w najcięższych warunkach. Najczęściej
> jest nim tyle kompromisów, że nawet się nie zbliża klasą brzmieniową do
> audiofilskiego.
Profesjonalny, studyjny stół reżyserski, to sprzęt na najcięższe
warunki? Poziom szumów -126dBm to amatorka?
[... dalszy ciąg audiovoodoo niewart komentarza ...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
34. Data: 2012-03-13 22:03:17
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2012-03-13 19:51, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Profesjonalny, studyjny stół reżyserski, to sprzęt na najcięższe
> warunki? Poziom szumów -126dBm to amatorka?
a skąd wiesz, czy jakbyś użył jego "kabli" to nie miałbyś
-126,000000000000000000001dBm ?
;-)
--
Pozdr.
Michał
-
35. Data: 2012-03-13 22:24:00
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Michał,
Tuesday, March 13, 2012, 11:03:17 PM, you wrote:
>> Profesjonalny, studyjny stół reżyserski, to sprzęt na najcięższe
>> warunki? Poziom szumów -126dBm to amatorka?
> a skąd wiesz, czy jakbyś użył jego "kabli" to nie miałbyś
> -126,000000000000000000001dBm ?
> ;-)
I oczywiście w ślepym teście usłyszałbym różnicę.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
36. Data: 2012-03-14 21:26:25
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2012-03-13 17:15, AlexY pisze:
> Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
> [..]
>> Co Ty wiesz o audiovoodoo? Nawet gniazdko sieciowe ma znaczenie dla
>> prawdziwego audiofaszysty.
>
> Wiele, sporo się naczytałem, 2-ch nawet poznałem, niereformowalni
> ludzie, dla mnie działa to na podobnej zasadzie co wiara w boga tylko że
> w tym przypadku mamy niezbite dowody na "nie" a oni i tak swoje.
>
> A lakier na tranzystory dający lampowe brzmienie pamiętacie?
>
Lakier to nic w porównaniu do urządzenia do przewijania do początku
odsłuchanej płyty CD :)
Mnie serdecznie bawi stosowanie super duper przewodów do zasilania
sprzętu z sieci 230V tak jakby ostatni metr miał jakieś szczególne
znaczenie w odniesieniu do 50 kilometrów plątaniny kabli od elektrowni
:) Nawiasem mówiąc zakład energetyczny oprócz standardowych przyłączy
dwu i trójfazowych powinien mieć tez w ofercie jakieś przyłącze
audiovoodoo z licznikiem high end i bezpiecznikami ultra low noise.
-
37. Data: 2012-03-14 21:36:19
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: Padre <P...@n...net>
> przypomina to dyskusy z daltonistami o kolorach.
każdy wyrobiony muzycznie
> człowiek
>
Pleciesz jak przeciętny różdzkarz, najlepiej utrzymywać że się jest
zmuszonym do dyskusji z ignorantami nie posiadającymi "daru" który Ty
oczywiście posiadasz bo przecież nie jesteś takim zwykłym "kowalskim"
który słucha mp3 i mu to nie rani uszu, ty jesteś kimś lepszym
genetycznie, taki mały polski ubermensch...
-
38. Data: 2012-03-15 00:25:52
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 14.03.2012 22:26, Padre wrote:
>
> Mnie serdecznie bawi stosowanie super duper przewodów do zasilania
> sprzętu z sieci 230V tak jakby ostatni metr miał jakieś szczególne
> znaczenie w odniesieniu do 50 kilometrów plątaniny kabli od elektrowni
> :)
W gruncie rzeczy mógłby. Tylko musiałby być wyjątkowo "nieidealny" kabel
- jakby miał odpowiednio wysoką impedancję dla wysokich częstotliwości
to miałby szansę "coś" dać.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
39. Data: 2012-03-15 11:41:44
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jjnrnt$nur$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "L501 aneryS" napisał w wiadomości grup
>>Daleko nie szukać - Jackowski. Może on nawet i ma jakieś zdolności, może
>>nawet i pomógł nieraz policji i ludziom. Ale, 1. przewidywał bankructwo
>>Polski coś koło początku listopada 2011, tymczasem .pl ma się całkiem
>>nienajgorzej.
>
> No - to akurat wdzieczny temat - bo zadluzenie kraju jest ogromne i ciagle
> rosnie.
Ależ ja nigdzie nie usiłowałem zaprzeczać!
>
> Zbanktutowalismy ? Niby na razie nie, ale jak to obiektywnie stwierdzic ?
Może kiepsko, ale jakoś na razie żyję...
Mnie chodziło o wiarygodnośc. Gdyby przewidział bankructwo na 11.2001 i
byśmy zbankrutowali, to byłbym skłonny uważać KJ za wiarygodnego. Gdyby
wygrał PiS, to... A tak, i tu obsuwa, i tu, więc sory, ale dalsze wizje
skwituje tylko ironicznym uśmiechem.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
40. Data: 2012-03-15 11:42:42
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:VoK7r.142990$R87.110595@newsfe19.ams2...
> A lakier na tranzystory dający lampowe brzmienie pamiętacie?
Nie takie rzeczy wymyślano :)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.