eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypsychoza diesliRe: psychoza diesli
  • Data: 2024-02-20 11:25:19
    Temat: Re: psychoza diesli
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Fri, 16 Feb 2024 15:47:03 +0100, J.F

    > Warszawa, Syrena, Fiat 125, Fiat 126, Polonez ...
    >
    > A to resory są wyznacznikiem "ciężarówki" ?
    >
    > Tu masz ewolucje cieżarówki
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Ford_F-Series
    >
    > ale czy to nadal "cięzarówka" ?

    Są, bo nikt w ciężarówce (szczególnie dla bagaży)
    komfortu nie wymaga, szczególnie że komfort kosztuje.
    Ale w US to w ogóle mają dziwne priorytety.

    > A mniejsze?
    > https://en.wikipedia.org/wiki/Ford_Ranger
    > https://en.wikipedia.org/wiki/Ford_Maverick_(2022)
    >
    > tu nie ma 70+ lat historii :-)

    Nie ma to jak porównać Syrenę z nowoczesnym Fordem.
    Faktycznie, to tylko pół wieku różnicy.

    >>>>>> Dlatego w tej definicji
    >>>>>> nijak się taki Outlander, a tym bardziej Sx4 nie mieści.
    >>>>> No to nie mają prawa więcej palić niz moje kombi :-P
    >>>>
    >>>> Skoro są wyższe i mają większy wspóczynnik Cx
    >>>> to muszą palić więcej.
    >>>
    >>> Chcesz wyzsze, chcesz za to zapłacic - to OK, chcesz.
    >>> Ale chcesz gorszy Cx ? :-)
    >>
    >> Mi Cx nie przeszkadza, bo nie drę w kółko po autostradach 150+.
    >> Tak samo jak większość ludzi, łącznie z tobą.
    >
    > Ale żeby przy tej dbałości o srodowisko nie potrafili polepszyc Cx ..
    > suvów dbałość nie dotyczy, czy co?
    > Pardon, crossoverów :-)

    Potrafią, co nie znaczy że dla klienta to najważniejsze
    co spowoduje że pojazd się sprzeda. Dla przykałdu TMY
    ma dobry Cx, ale przez to wygląda jak kupa. Dla mnie
    to nie problem, bo ja samochodu (podobnie jak innych
    rzeczy) nie kupuję dla wyglądu, podstawą dla mnie
    jest praktyczność (dlatego jeżdżę brzydkim jak śmierć
    Outlanderem, nowy dom mam piętrowy czyt. bez skosów
    w części mieszkalnej, jest to kwadratowy kloc z małymi
    oknami od południa żeby się nie przegrzewał w lecie
    i w dupie mam że dla sąsiadów wygląda jak kupa,
    ja mieszkam W domu i mam w nim komfort, z zewnątrz
    praktycznie na niego nie patrzę).

    >>>>> Czyli outlander to co? Crossover? Kombi?
    >>>> Dla mnie to nadal crossover, tylko segmentu D.
    >>> A co na to producent ?
    >>
    >> Mitsu ma mniejszego eclipsa, to jest crosover,
    >> Outlandera więc mianowali SUVem, a formalnie to
    >
    > To producent wie lepiej co robi, czy Ty wiesz
    > lepiej co kupujesz? :-P Wiki twierdzi, ze to
    > "compact crossover SUV" :-)

    Może problem w tym że strasznie demonizujesz pojęcie
    (skrót) SUV. Niby teoria jest taka że SUV to auto
    pozwalające wjechać na bezdroża, a dla przykładu
    Eclipse Cross(over) lepiej sobie radzi niż Outlander
    który niby jest SUVem.

    >> SUVem powinien być faktycznie Pajero.
    > A czym jest?

    Teraz to niczym, bo go nie produkują.

    > Ale przeciez nie ma obowiązku robic tylko jednego SUV :-)

    Ale to jest dobry przykład terenówki którą ucywilizowano.

    >>>>>>> A drugi wniosek - samochodzik w modnej formie, niech
    >>>>>>> będzie ze crossover, jakos dużo benzyny pali.
    >>>>>>
    >>>>>> Bo to nadal miejski samochodzik, a nie autostradowy.
    >>>>> Taa, z silnikami 100-150KM :-)
    >>>>> No, w Warszawie czy Wroclawiu to w sam raz :-)
    >>>>
    >>>> Wiadomo że w mieście zwinność to podstawa,
    >>>> dlatego tak dobrze się jeździ elektrykami.
    >>>
    >>> Ale takimi poważnymi, a nie eco-biednymi :-)
    >>
    >> Nie wiem co to jest za stwierdzenie.
    >
    >>> Po za tym poco co ci zwinnosc w kulturalnym
    >>> i zakorkowanym miescie? Maluch wystarczy, 20KM :-)
    >>
    >> Po to żeby ze świateł nie ruszać jak pizda w oleju
    >> i nie generować korków. Jak ruszam MOPem ze świateł
    >> na prądzie, to po 60/h jestem 100m z przodu w stosunku
    >> do gruzów spalinowych.
    >
    > Ale elektrycznie masz tam tylko 60kW, no chyba, ze przez chwilę moze
    > byc wiecej.

    2x60kW.

    > To sie nei zdziw, jak ktos kiedys pomysli, ze miejskiemu autku
    > wystarczy 40kW :-)

    Ja się nie dziwię, tylko nie porównuj spaliniaka który się musi
    wkręcić na obroty żeby taką moc uzyskać, zmienić w międzyczasie
    biegi) do elektryka który reaguje natychmiast dając pełną moc
    i to ze sprawnością ogólną 2x lepszą niż spaliniak.

    >>>>>>> I co tu winic - paliwo, silnik, formę ?
    >>>>>>> Bo przecież nie wymiary :-)
    >>>>>> Jedyne co trzeba winić, to brak twojego rozumienia,
    >>>>>> że samochód się dobiera do jego przeznaczenia, a nie:
    >>>>>> "kupię sobie diesla bo dwa razy w roku w trasę pojadę
    >>>>>> i wtedy się sprawdzi idealnie".
    >>>>>
    >>>>> A te dwa razy to co zrobić?
    >>>>> Wynając odpowiednie auto, czy samolot ?
    >>>>
    >>>> A co, nie dojechałeś tą benzyną?
    >>>
    >>> Na benzyne narzekam tylko na spalanie, duze jakie :-)
    >>> Ale jakbys mnie chciał namówic, zebym zwolnil na
    >>> trasie 1000km ... no tam 130 obowiązuje :-)
    >>
    >> Bo ty beton jesteś uparty, nie rozumiesz że mniejsza prędkość
    >> to znacznie mniejsze zużycie energii,
    >
    > W dieslu jakos nie :-)

    Fizyka ma na to inne zdanie.

    >> ale też mniejsze zmęczenie
    >> wywołane hałasem. I co z tego że szybciej dojedziesz jak jesteś
    >> zjebany jakbyś jechał 2x dłużej.
    >
    > Od ciszy po kilkunastu h jazdy to zasnąc można
    > i bedzie jeszcze gorzej :-)

    Bzdury wypisujesz. Hałas bardziej męczy niż cisza, a to od zmęczenia się
    chce spać a nie że się od hałasu nie chce spać. Zresztą wolę kontrolowany
    hałas (np. muzykę) niż wycie silnika gdzieś podprogowo, dlatego w trasie
    jeżdżę w słuchawkach które mnie odcinają od hałąsu, dzięki temu mogę też
    ciszej słuchać podkastów etc.

    > Poza tym od samochodu zależy - jedne przy 150 w miarę ciche,
    > inne przy 100 głośne ... więc 150 nie robi róznicy :-)

    Tobie zdecydowanie nie robi, bo już ustaliliśmy żeś głuchy jak pień.
    Jak ktoś w trasy jeździ, to nie taczką segmentu A, B czy nawet C.

    >>>>Nie dojechałbyś elektrykiem?
    >>> Dojechalbym, ale jakim kosztem?
    >> Niższym.
    >>
    >>> Pamiętasz film Zmywaka?
    >> Nie oglądam zlewów.
    >>
    >>> No ale on był początkujący.
    >>> Fakt, ze przyzwoity elektryk nie jedzie juz jakos strasznie dłużej ...
    >>> jak ładowarki podpasują :-)
    >>
    >> W polskim ciemnogrodzie faktycznie jest słabo.
    >
    > Bedzie lepiej. Albo nie, bo prąd podrożał strasznie ...

    Ja ładuję cały czas za 0,9zł/kWh w 2T G12, a na publicznych
    nadal jest prąd < 2zł, szczególnie za granicą, bo u nas
    standardowo orają ludzi jak mogą.

    >>> Te łądowarki IMO też muszą dorosnąc - czemu nie moze
    >>> być normalnie - przykladam karte bankową, ładuje, odjeżdzam.
    >>
    >> Masz apkę i nic nie musisz przykładać.
    >
    > Nie oglądałes jednak Zmywaka. Ani wczesniej Daniela.
    > Masz 10 apek, a jak trzeba, to żadna nie działa :-(

    Mnie wszystkie działają. Tzn. mniej więcej z taką samą
    częstotliwością nie zadziała mi karta albo terminal/bankomat.

    >>>> Jakoś ja benzynowym Outlanderem z Wawy we włoskie Alpy dojechałem,
    >>>> ze średnim spalaniem z trasy 1400km na poziomie 7,8L/100.
    >>> Pamiętam.
    >> Zacząłeś coś łykać? Zazwyczaj nic z dyskusji nie pamiętasz.
    >
    > Rzeczy interesujące pamietam.
    > Reszty nie.

    To czemu w kółko pytasz o to samo i trzeba ci po 20x powtarzać?
    Jak pytam więcej niż raz to raczej jest to dla mnie interesujące.
    Jak dla mnie to ty po prostu wyparcie stosujesz.

    > I jak pisałes, oraz mozna wyczytac, powyzej 80km/h
    > silnik na stałe spięty z kołami,

    Powyżej 80/h dopiero może się zapiąć bezpośrednio,
    ale wcale nie musi. Do 140 może lecieć na samych
    elektrykach, a spaliniak może działać jako prądnica.
    Dopiero powyżej 140 musi się zapiąć i jest tylko
    wspomagany elektrykami przy gwałtownym przyśpieszaniu.

    > przez przekładnie jednak, stała.

    Ale zapominasz że ma jeszcze dwa silniki elektryczne,
    które ten ew. niedobór uzupełniają.

    > Wiec gdzie ta lepsza sprawnosc na 1400km odcinku autostrady?

    Silnik zapięty na koła i jeszce na prądnice, dzięki czemu
    jest wykorzystana cała optymalna moc i sprawność jest najwyższa.

    >>> To na pewno ten sam silnik, czy hybryda ma jakis lepszy?
    >> Outlander PHEV po lifcie ma silnik 2.4L w cyklu Atkinsona.
    >> Wcześniej było 2.0 praktycznie takie same, ale i wtedy PHEV
    >> palił mniej przy 120/h. Dopiero powyżej 130 się róznica
    >> zacierała.
    >
    > Ale Ty pisałes o tym 2.0, jak rozumiem.
    > Praktycznie takie same ... to i spalanie
    > w długiej trasie powinno być takie same.

    Ale nie jest, plugin vel hybryda pali mniej.

    > Chyba, ze skrzynia biegów duze straty wnosi (cos tam wnosi), albo
    > przełozenia jakies nieoptymalne ... dla twojej prędkosci :-)
    > Z tego co pisałes, to jeszcze przy wyzszych prędkosciach obroty
    > silnika większe, bo skrzyni biegów brak ...

    Dlatego PHEV ma maksymalną 180/h. I dlatego powyżej 140/h
    już się zaciera, a poniżej w trybie HEV pali mniej.

    > Tylko czasem te 2*1400km :-)

    W ciągu ostatnich 3 lat, raz. Wcześniej jeździłem raz w roku,
    i mam nadzieję że już nie będzie takiej dziury, bo się odumiałem
    jeździć na deskach i się dwa razy potłukłem przy ~85/h. ;P

    Jakbym jechał elektrykiem to też bym przeżył ładowania na takiej
    trasie, wręcz jak teraz jechałem, a śmigałem w nocy żeby młody
    większość trasy przespał, to chętnie bym sobie odpoczął te parę
    razy, ale nie było "motywacji" bo przecież tankowałem w 3 minuty
    i "szkoda było czas marnować". ;P

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: