eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingprocedura tworzenia programówRe: procedura tworzenia programów
  • Data: 2012-02-18 18:27:53
    Temat: Re: procedura tworzenia programów
    Od: Edek Pienkowski <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 18 Feb 2012 14:12:41 +0000, M.M. napisal:

    > Andrzej Jarzabek <a...@g...com> napisał(a):
    >
    >> On 17/02/2012 21:55, A.L. wrote:
    >> >
    >> > Programwoanie w parch to paranoja. Jedyna forma programwoanai w
    >> > parach ktora znam to nie taka ze dwoch pracuje nad tym samym
    >> > problemem, ale taka ze jeden pracuje nad dwoma problemami. Gdy koszt
    >> > programisty jezt rzedu 200 tysiecy dolarow rocznie (nei wiem ile w
    >> > Polsce) to za propozycje programwoania parami mozna dostac kopa w
    >> > dolna czesc ciala.
    >>
    >> Nie mam dużego doświadczenia w programowaniu w parach, ale na podstawie
    >> tego, co piszą ludzie, którzy to praktykują i z mojego doświadczenia
    >> wynika, że w odpowiednich warunkach i sensownie zrobione może to mieć
    >> duży sens.
    >
    [...]
    >
    > Gdy pracowalem w parach wielokrotnie bylem zainspirowany przez kogos i
    > na odwrot. Gdy wypowiadane na glos mysli slyszy druga osoba to
    > wielokrotnie jest wobec pobieznie przemyslanego pomyslu bardziej
    > krytyczna niz jej autor. Co wiecej, wielokrotnie zna inne rozwiazanie,
    > niekoniecznie lepsze, ale tez moze to pod nosem wybelkotac. Tworzy sie
    > cos w rodzaju sumy pomyslow, sumy doswiadczen i lepsze rozwiazanie jest
    > wybierane czesciej a narzut na komunikacje w parze, ktora od poczatku
    > pracuje nad projektem na wspolnych falach nie przekracza 5% czasu.

    Ja jak już wspomniałem nie programowałem w parach. Ale jakoś nie
    rozumiem: można rozmawiać siedząc obok, często gapimy się w ekran
    patrząc albo na projekt albo na przykład na rezultaty, okazji
    do komunikacji jest mnóstwo bez "programowania w parach". CZy
    dobrze rozumiem, że programowanie w parach oznacza samo
    klepanie kodu w parach? Tego nie rozumiem, jeżeli się rozmawia
    o kodzie, robi review, planuje itd. to samo pisanie kodu jest
    czynnością raczej nudną i dość mechaniczną.

    >
    > A co gdy programiste powali jakas wredna mutacja grypy? Wtedy drugi
    > orientuje sie na tyle dobrze w kodzie pierwszego ze ma jakies sensowne
    > szanse na naniesienie poprawki w jego kodzie. Co w sytuacji gdy
    > pracownik calkowicie odejdzie z firmy? Wtedy drugi zna kod na tyle ze
    > moze wprowadzic szybko inna osobe.

    To zupełnie inna sprawa, wszyscy powinni wiedzieć, co się w zespole
    dzieje, wiele zespołów tak funkcjonuje, że jak lider choruje to nie ma
    żadnego proglemu, nie mówiąc o wstydzie, żeby do dyskusji w większym
    gronie wystawić kogoś innego (albo zastąpić w czymkolwiek innym).
    Może poza przypadkami, w których ktoś się mocno specjalizuje;
    czsami specyfika pracy wymusza znajomość tematów, gdzie koszt
    wejścia jest istotnie duży.

    Edek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: