> :-)
> Jasne.
> Chciałbym cię jednak zachęcić do dalszych prób, bowiem czasem może być
> tak, że to ty nie rozumiesz, pomimo, że ci się wydaje.
> I jeszcze jedna instytucja, gdzie realizuje się niewidzialna reka
> rynku: "to w socjalistycznych firmach."
> http://pl.indymedia.org/pl/2009/01/42016.shtml

To nie jest zadna reka rynku tylko burdel na kolach.

W _prywatnej_ firmie przyszedlby wlasciciej i kopami pogonil.
Widziales, zeby kiedys zrobili tak za przeproszeniem "akcjonariusze"?

q

do góry

Jakub Jewuła wrote:
>>> Czyli piszesz o idealnie sferycznej krowie pulsującej ruchem
>>> harmonicznym w próżni - większość dużych firm to spółki akcyjne i o
>>> żadnym *konkretnym* właścicielu raczej nie ma mowy.
>>
>> Ależ wręcz przeciwnie, właściciele w każdym momencie są bardzo
>> wyraźnie określeni. A to, że nie bardzo dbają o swoje pieniądze, to
>> powinien być ich problem.
>
> Napisz jak mozesz dbac o "swoje pieniadze" majac 0.00001% akcji
> jakiejs firmy?

Mozesz nie miec wspomnianych 0.00001% akcji. Wiadomo, iż obecnie w 99,99999%
akcje sie kupuje w celu "spekulacyjnym", a nie w celu otrzymywania dywidendy
czy wpływania na rozwój firmy :)

--
pozdrawiam
Mikolaj

do góry

Waldek Godel <n...@o...info> napisał(a):

> Problem innych jest taki, że pozwolono takim korporacjom wyrosnąć do takiej
> skali, że ich upadek może spowodować wywalenie na bruk całych miast, czego
> boją się politycy, bo te miasta też głosują.

polecam:
http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/sh
owArticle?id=3363153
;)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Mon, 1 Jun 2009 12:07:18 +0200, Mikolaj Tutak napisał(a):
>
>> Piękny ideolo-bełkot, dawno nie słyszałem czegoś równie dobrego...
>> Twoje słowa potwierdzają liczne podwyżki uposażeń prezesów i członków
>> zarządów, w chwili gdy ich firmy plajtują i zwalniają ludzi. To można
>> wymyślić tylko na leżąco.
>> Ale większość trutni "na stanowiskach" ucałuje cię za to "zrozumienie"
>> z dubeltówki.
>
> Nie poPiSuj się, ten bełkot działa tylko na ludzi z powyżeranymi szaymi
> komórkami.
>
>
Ale który bełkot? Bowiem mamy tu dwa poglady, do ktorych można by ten
termin dopasować.
No i co ma do tego pis i zachodnie granice?
Piotr

do góry

qvverty wrote:
> Waldek Godel <n...@o...info> napisał(a):
>
>> Problem innych jest taki, że pozwolono takim korporacjom wyrosnąć do
>> takiej skali, że ich upadek może spowodować wywalenie na bruk całych
>> miast, czego boją się politycy, bo te miasta też głosują.
>
> polecam:
> http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/sh
owArticle?id=3363153
> ;)

Warto przeczytac.

q

do góry

Użytkownik "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam> napisał w
wiadomości nl...
> Tadeusz wrote:
>> Użytkownik "Kell a" <> napisał w wiadomości newm...
>>>
>>>> W Polce przydałoby się wprowadzić w niektórych miejscach. Może w
>>>> którejś stoczni?
>>>
>>> Ze sredniowiecza przybywasz w wehikule czasu?
>>
>> akurat ma racje
>> tyle naszych pieniędzy ile zmarnowły stocznie czy PKP
>> wystarczy żeby czegoś od nich wymagać...
>
> Jeszcze prosze poruszyc temat górników, którzy pracują cieżko, ale
> emeryture maja fundowaną przez innych...

tak własnie - niestety - działa ten system: pracujący fundują emerytury
emerytom:
młodym i starym, prawdziwe i załatwiane...

do góry

>>> Ależ wręcz przeciwnie, właściciele w każdym momencie są bardzo
>>> wyraźnie określeni. A to, że nie bardzo dbają o swoje pieniądze, to
>>> powinien być ich problem.
>>
>> Napisz jak mozesz dbac o "swoje pieniadze" majac 0.00001% akcji
>> jakiejs firmy?
>
> Mozesz nie miec wspomnianych 0.00001% akcji. Wiadomo, iż obecnie w
> 99,99999% akcje sie kupuje w celu "spekulacyjnym", a nie w celu
> otrzymywania dywidendy czy wpływania na rozwój firmy :)

Oczywiscie - to golenie frajerow jest.

A wystarczyloby wprowadzic podatek od obrotu kapitalowego...

q

do góry

In article <001e3bc8$0$2041$c3e8da3@news.astraweb.com>,
Bronek Kozicki <b...@s...net> wrote:

> K.M.C. wrote:
> > "Pracownikom Canona nie wolno siadać!
>
> przypuszczam, że nie jest to specjalnie oryginalne. Japończycy mają
> świra na punkcie pracy.
>
>
To prawda. Bylem kiedys (juz mowilem) w zakladach Toyoty w UK.
Przerazajace.

TA

do góry

Kokos pisze:
> Użytkownik "K.M.C." <kmc@niespamuj_na_tlenie.pl> napisał w wiadomości
> news:gvu37c$avl$1@inews.gazeta.pl...
>> niewolnictwo w XXIw, czy przeciwdzialanie kryzysowi?
>>
>> http://gadzetomania.pl/2009/05/31/pracownikom-canona
-nie-wolno-siadac/
>>
> a Canoniarze dorabiają takiego skur... który zabrał ludziom krzesła....

Oszywiście. Pamiętajmy, że każde pstryknięcie Canonem powoduje, że
prezes Sakamaki podbiera kolejne krzesło swojemu pracownikowi!
Na szczęście u konkurencyjnych japończyków/chińczyków każdy pracownik
siedzi w wygodnym fotelu i jest fachlowany przez dwóch murzynów.

Tia... a za pare dni w ramach reperkusji, ktoś podrzuci jakieś inne,
'konkurencyjne' zdjęcia z jakimś podobnym tekstem, na przykład z lini
produkcyjnej D3 Nikosia w Tajlandii
http://www.e-fotografija.si/templates/?a=1132&z=93&p
age=2
gdzie również nikt nie siedzi
i bedzie kolejna buba, i kolejny powód do użalania się nad współczesnym
niewolnictwem...



--
BlaTek
mail(atob(rot13('LzkuqTIeDTWfLHejnl5wol51nj=='.repla
ce('Hej','KEy'))))

do góry

Mikolaj Tutak pisze:
> Tadeusz wrote:
>> Użytkownik "Kell a" <> napisał w wiadomości newm...
>>>
>>>> W Polce przydałoby się wprowadzić w niektórych miejscach. Może w
>>>> którejś stoczni?
>>>
>>> Ze sredniowiecza przybywasz w wehikule czasu?
>>
>> akurat ma racje
>> tyle naszych pieniędzy ile zmarnowły stocznie czy PKP
>> wystarczy żeby czegoś od nich wymagać...
>
> Jeszcze prosze poruszyc temat górników, którzy pracują cieżko, ale
> emeryture maja fundowaną przez innych...
>
A to akurat jak wszyscy.

Pozdrawiam, JoannElle

--
Sama nie rozumiem, skąd to mi się bierze, że jestem mitologiczne zwierzę,
ni to świniobyk, ni to kotopies, w ogóle z innych stron (...)

http://joannelle.digart.pl
GG:2137641

do góry