-
211. Data: 2015-11-24 15:23:33
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:n31iv7$avu$1@dont-email.me...
> "ACMM-033" <v...@i...pl> wrote in message
> news:n31hq1$s5v$1@node1.news.atman.pl...
>>> https://www.youtube.com/watch?v=bbP9jbeDSg0#t=104
...
> Wprzypadku tego przycisku chodziło raczej o to, aby popychacz
> był jednocześnie światłowodem do tego LEDa który jest obok
> przycisku... A że dawno temu były ISOSTATy z podświetlaniem
> a teraz są takie mikro-styki z LEDem obook no to design jest inny.
Jak ktoś chce spieprzyć, to spieprzy, i jeszcze zaśpiewa z Młynarskim "Co by
tu jeszcze...?"
Takowe też się rozpadają, niby cyjanopanem to złapie, ale są miejsca, gdzie
to odpada, bo nie ma miejsca nawet na spoinę.
Wystarczy po prostu nie przyłożyć się do zadania i już efekty mogą być do
kitu, skoro np. majster rzecze, aby mniej plastyfikatora sypać, bądź mieszać
przez połowę czasu, bo zamówienia gonią i się nie wyrobimy. Nie trzeba
postarzać celowo, wystarczy przez zwykłe zaniedbanie.
--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041
-
212. Data: 2015-11-24 15:38:49
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Ale co to ma do rzeczy w omawianym temacie?
> Gdzie tu masz dowód na *celowe* postarzanie produktu?
> Ja tam tylko widzę efekt pracy jakiegoś inżyniera,
> który pomyślał dupą zamiast głową...
> Wy chyba zakładacie, że projektant jest jakimś nieomylnym
> bogiem, i jeśli robi jakiś element ulegający usterce to jest
> to celowe, wyrachowane działanie aby Was wkurwić :-))
Pszemol, ty chyba powinieneś zostać kaznodzieją.
Twoja wiara w jasną stronę mocy jest budująca :)
> Nie! To jest ogólnie panujące dziadostwo i nieudolność.
> Niedopracowane, nieprzemyślane projekty a nie jakieś
> wyrafinowane i wyrachowane metody celowego postarzania.
Tak tak, oczywiście :D
-
213. Data: 2015-11-24 16:01:55
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Tak, wiem lepiej.
No to już ustaliliśmy.
> A Ty wstydziłbyś się, żeby w ogóle taką ewentualność rozważać
> do implementacji. Wykazałeś się tu publicznie jako człowiek bez
> honoru i ambicji skoro gotów byłbyś się tak zeszmacić za kasę.
Mówiłem - z powołaniem się rozminąłeś. Kaznodzieją powinieneś być.
-
214. Data: 2015-11-24 16:43:56
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jarosław,
Tuesday, November 24, 2015, 1:24:37 PM, you wrote:
>>> Faktem jednak jest, że z litra benzyny jest zawsze tyle samo
>>> dwutlenku węgla. Ile dokładnie, nie chce mi się teraz liczyć.
>> O ile zakładasz spalanie stechiometryczne, a przecież nigdy
>> nie jest takie.
> Nie wiem co by mogło oznaczać "spalanie stechiometryczne", ale
> realcja chemiczna zawsze taka jest. Najwyżej może być tak, że
> obok dominującej reakcji spalania prowadzącej od węglowodorów
> do wody i dwutlenku węgla, zachodzą też poboczne, których
> produktami są tlenek węgla, sadza, czy coś jeszcze innego.
Ano właśnie. Dlatego pilnuje się składu mieszanki, żeby był
stechiometryczny :P
> Ale te w końcu też mają się dopalić gdzieś w katalizatorze,
> a z rury ma lecieć woda sodowa w postaci gazowej.
Jak będzie za mało lub za dużo powietrza, to oprócz azotu, CO2 i wody
sodowej pojawi się jeszcze albo tlenek węgla i niedopałki węglowodorów
albo tlenki azotu. Dlatego musi być stechiometryczne.
>>> Więc czy się opisze samochód w litrach (benzyny) na setkę,
>>> czy w kilogramach (CO2) też na setkę -- na jedno wychodzi.
>>> Przeliczenie równie proste, co z centymetrów na cale.
>> Absolutnie nie ! Odchyłka aktualnego stosunku składu mieszanki
>> od składu idealnie stechiometrycznego zmienia się w czasie
>> jazdy i zależy od wielu, wielu czynników, a więc nie takie proste.
> Skład mieszanki to już w ogóle nie ma wpływu na takie rzeczy.
> Nadniarowy tlen ze zubożonej mieszanki po prostu przechodzi
> nieruszony do gazów wydechowych. Reakcje chemiczne są te same,
> nie ma co mieszać stechiometrii do procesów fizycznych.
Ależ jest naruszone - nadmiar tlenu na katalizatorze łączy się z
azotem i masz problem.
>>> Chyba że podawanie gramów węgla na kilometr jest amerykańskim
>>> pomysłem -- to by było logiczne, bo tam zużycie paliwa podaje się
>>> w milach z galona, więc wzajemne relacje nie są takie proste.
>> Generalnie wszystko to jest proste jak metr sznurka w kieszeni :-)
> Niektórzy jednak starają się go trzymać tam na szpulce, w formie
> uporządkowanej.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
215. Data: 2015-11-24 16:51:34
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu wtorek, 24 listopada 2015 15:38:51 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:
> > Ale co to ma do rzeczy w omawianym temacie?
> > Gdzie tu masz dowód na *celowe* postarzanie produktu?
> > Ja tam tylko widzę efekt pracy jakiegoś inżyniera,
> > który pomyślał dupą zamiast głową...
> > Wy chyba zakładacie, że projektant jest jakimś nieomylnym
> > bogiem, i jeśli robi jakiś element ulegający usterce to jest
> > to celowe, wyrachowane działanie aby Was wkurwić :-))
>
> Pszemol, ty chyba powinieneś zostać kaznodzieją.
> Twoja wiara w jasną stronę mocy jest budująca :)
:-)
a mnie wlasnie zakonczyl zywot kolejny zasilacz 220/5V - spróbuje ktos zgadnac ile
pożył?
Chetnie przygarne namiar na zasilacz co pozyje 10lat, niech bedzie ze drozszy...
b.
b.
-
216. Data: 2015-11-24 17:01:45
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu wtorek, 24 listopada 2015 16:51:36 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> a mnie wlasnie zakonczyl zywot kolejny zasilacz 220/5V - spróbuje ktos zgadnac ile
pożył?
> Chetnie przygarne namiar na zasilacz co pozyje 10lat, niech bedzie ze drozszy...
jeden był taki http://allegro.pl/zasilacz-sieciowy-micro-usb-5v-2-1
a-extreme-fv-wwa-i5631615552.html
a drugi taki
http://allegro.pl/zasilacz-do-raspberry-pi-2xusb-5v2
a-m-life-ce-rohs-i5449561046.html
czyli wcale nie jakis najtanszy :/
b.
-
217. Data: 2015-11-24 19:13:34
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2015-11-24 o 02:41, Pszemol pisze:
> "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> wrote in message
> news:56531915$0$22822$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-11-23 o 13:47, Pszemol pisze:
...
>> Jasne. Dlatego np w nowej pralce zamek bębna jest tak zrobiony, że po
>> jakimś czasie musi się otworzyć w trakcie wirowania? W starej było to
>> zrobione nie tylko poprawnie, ale i elegancko. Na dodatek jest bardziej
>> skomplikowany niż był i na pewno więcej kosztuje, bo ma dodatkowe
>> elementy. Skutki nawet trudno mi sobie wyobrazić, bo na obudowie pralki
>> to się może nie skończyć. No chyba że dekle bębna po prostu zgniecie,
>> ale blacha solidna, więc nie wiem.
>
> Jaki cel ma ten paragraf opisujący pojedynczy epizod skoro
> podkreślasz tak mocno wyżej, że mowa o *statystykach*?4
Rozumiem, że dla Ciebie urządzenie produkowane w tysiącach egzemplarzy i
rozwiązanie powielane w wielu typach takich urządzeń to pojedynczy
epizod? No to jakby to powiedzieć... To z zasadzie kończy temat.
> A co do pralek, mają one zamki nie tylko blokujące otwarcie
> pralki w czasie prania ale i kilkadziesiąt sekund po wyłączeniu
> wszelkiego zasilania a nawet wyjęcia wtyczki z gniazdka ścianie.
> Jak Cię interesuje jak się to robi to zachęcam do pogooglania,
> konstrukcja takiego zamka jest moim zdaniem bardzo pomysłowa,
> prosta aczkolwiek przy tym bardzo interesująca.
No... zaskoczyłeś mnie nowością (*)...
Ale wiesz, są pralki które mają po dwa zamki. Takie, które są ładowane
od góry. Jeden zamyka pralkę (ten, o któym piszesz i ten jest tak
naprawdę mało istotny - jak się otworzy to co najwyżej zachlapie
łazienkę) i drugi, zamykający bęben - o tym ja piszę. Jak się otworzy w
czasie wirowania, to coś musi się zmielić. Nie ma innego wyjścia. Tylko
otwarcie przed wirowaniem może pozwoli na zatrzymanie w porę bębna.
Potem bez szans.
Pozdrawiam
DD
P.S.
(*) Jakby Ci to powiedzieć. Pierwszy raz spotkałem się z takim zamkiem
dość dokładnie - 25 lat temu. Też mnie to wtedy zdziwiło że tak się da.
-
218. Data: 2015-11-24 19:17:45
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Mario"
>
>>>
>>> U nas pewnie nikomu się faktycznie nie będzie chciało. Ale w stanach
>>> skrzyknąć się i zrobić pozew zbiorowy to żaden problem. Sądzę, że przy
>>> podejrzeniach o celowe uszkadzanie sprzętu w takie działania przeciwko
>>> producentowi włączyłoby się państwo.
>>> ---
>>> Gdzie Ty tu widzisz uszkadzanie ?! Jak rozumiem chodziło o to, by
>>> przestał działać z upływem gwarancji
>>
>> Np. wspomniany moduł w oprogramowaniu mający jakoby powodować
>> niewłaściwą pracę urządzenia po zadanym czasie.
>> ---
>> To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
>
> Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
> ---
> Nie dociera do Was, że urządzenie po gwarancji ma prawo nie działać ?
Bzdura. Urządzenie ma prawo przestać działać na skutek naturalnego
zużycia elementów. A tak swoją drogą to ważna jest rękojmia, a nie
gwarancja. Rękojmia oznacza odpowiedzialność sprzedającego za wady
fizyczne i prawne. I tu ciekawostka:
"Upływ terminu do stwierdzenia wady nie wyłącza wykonania uprawnień z
tytułu rękojmi, jeżeli sprzedawca wadę podstępnie zataił[29]."
Tak wiec, jeśli producent skrycie zamontował element lub program,
którego zadaniem jest doprowadzenie do nieprawidłowej pracy urządzenia
po upływie zadanego czasu, to ewidentnie urządzenie ma ukrytą wadę,
która była podstępnie wprowadzona do urządzenia przez producenta.
---
Obawiam się, że 2-letnia gwarancja producenta wyczerpuje temat
odpowiedzialności sprzedawcy.
-
219. Data: 2015-11-24 20:57:20
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Bo(o)t manager" <b...@W...wp.pl>
On Tue, 24 Nov 2015 19:13:34 +0100, Dariusz Dorochowicz napisał/a:
[ciach]
> (*) Jakby Ci to powiedzieć. Pierwszy raz spotkałem się z takim zamkiem
> dość dokładnie - 25 lat temu. Też mnie to wtedy zdziwiło że tak się da.
Mam wrażenie że rozmawiacie o 2 różnych pralkach. Ty o górno, a on o
dolno ładowanej.
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager
-
220. Data: 2015-11-24 22:25:36
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8bf0dab4-1c23-4f6c-803b-386f899b113c@go
oglegroups.com...
>a mnie wlasnie zakonczyl zywot kolejny zasilacz 220/5V - spróbuje
>ktos zgadnac ile pożył?
>Chetnie przygarne namiar na zasilacz co pozyje 10lat, niech bedzie ze
>drozszy...
A ja chetnie przygarne namiar na podobny zasilacz:
http://allegro.pl/zasilacz-ac-na-dc-adapter-12v-90-2
30v-zapalniczki-i5728346906.html
Tylko taki, ktory przetrzyma wiecej niz kilka podlaczen do sieci.
Swoja droga - jak to sie dzieje, ze Chinczycy swietnie robia ladowarki
do telefonow, a takiego zasilacza nie potrafia ?
J.