eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › postarzanie nie poplaca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 521

  • 171. Data: 2015-11-23 22:11:20
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Nie wiem czy pięć lat to "sporo później", ale Windows 95, to już była
    > całkiem inna klasa niż równolegle istniejący Mac OS -- toto nawet
    > nie miało multitaskingu *w systemie*, jeden zawieszony program kładł
    > wszystko. A wbrew temu co się powtarza, takie zwiechy były częste.

    Chyba o innym Apple mówisz :)
    W tym czasie miałem Quadrę 660 AV.
    To, co mógł tamten komputer, to dla PC było nieosiągalne.

    Nie bez powodu wtedy na tym komputerze robiłem "z palca" rzeczy, które
    mi przynosiła zaprzyjaźniona agencja reklamowa - filmy reklamowe itp.
    multimedia.

    A poważny problem z systemem pamiętam jeden - na OS 9.
    Ku mojemu zdumieniu okazało się, że mam wirusa, który mi coś namieszał -
    już nie pamiętam co, ale pamiętam że była walka.
    To był jeden raz.

    Od przejścia na OSX - nigdy, a mam na przykład właśnie starą G5 ( z
    uwagi na niektóre programy PPC, które lubię) - system tam jest od
    kupienia, czyli 2006. Zero problemu.

    >> Faktem jest, że OS był pomyślany jako "wygodny dla usera" i bardzo
    >> dobrze. W maku zawsze wszystko działało "out the box", bez walki z
    >> driverami itp.
    >
    > No właśnie to nie jest faktem. To mit.

    U mnie ten "mit" się sprawdzał. Wielokrotnie po walce z podłączeniem
    czegośtam do windows - po przejściu na maka działo "od ręki".
    Nie pamiętam problemów.

    Nie - przepraszam - pamiętam jeden - jakiś problem był ze starą kamerą
    CANONA pod iMovie, coś tam się nie chciało komunikować. Znaczy
    sterowanie kamerą nie chciało działać spod iMovie.


    >> Niestety, potem Apple poszło w intele. Chociaż - zaletą jest fakt, że
    >> dziś można sobie postawić OS X ma PC i też śmiga :)
    >
    > Jakby nie poszło, to by go już nie było. To chyba oczywiste.

    To być może.





  • 172. Data: 2015-11-23 22:12:22
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    >
    > Nie sądzę. Nawet - z pewnością nie.
    > Odszkodowanie być może - ale nie ode mnie, tylko od tego, kto to
    > sprzedaje. Ja realizuję zamówienie. Dopóki spełniam normy, wymogi
    > bezpieczeństwa itp. - nie moja sprawa, co i jak realizuje urządzenie.
    > ---
    > I ten producent by się podpisał pod takim zamówieniem ?

    A to już się musiałbyś ich pytać.
    Ale ztce - bez problemu.


  • 173. Data: 2015-11-23 22:13:15
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Bajki opowiadasz.

    Ok. Wiesz lepiej.


  • 174. Data: 2015-11-23 22:51:17
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sundayman pisze:

    >> Nie wiem czy pięć lat to "sporo później", ale Windows 95, to już była
    >> całkiem inna klasa niż równolegle istniejący Mac OS -- toto nawet
    >> nie miało multitaskingu *w systemie*, jeden zawieszony program kładł
    >> wszystko. A wbrew temu co się powtarza, takie zwiechy były częste.
    >
    > Chyba o innym Apple mówisz :)
    > W tym czasie miałem Quadrę 660 AV.
    > To, co mógł tamten komputer, to dla PC było nieosiągalne.
    >
    > Nie bez powodu wtedy na tym komputerze robiłem "z palca" rzeczy, które
    > mi przynosiła zaprzyjaźniona agencja reklamowa - filmy reklamowe itp.
    > multimedia.

    W 1990 to był w praktyce jedyny system (dla zwykłych ludzi), na którym
    dało się robić w grafice. Nawet po '95 konkurencja była słaba. Nie stoi
    to w sprzeczności z faktem, że system był do kitu (nawet w porównaniu
    z wyrobem Microsoftu), zwłaszcza w kwestii braku multitakskingu. Ale
    jak ktoś siedział cały czas w jednym kobylastym programie, to tej wady
    nie widział. No chyba że prypadkiem trącił w jeden z kabli łączących
    łańcuch fafnastu urządzeń SCSI.

    >>> Faktem jest, że OS był pomyślany jako "wygodny dla usera" i bardzo
    >>> dobrze. W maku zawsze wszystko działało "out the box", bez walki z
    >>> driverami itp.
    >>
    >> No właśnie to nie jest faktem. To mit.
    >
    > U mnie ten "mit" się sprawdzał. Wielokrotnie po walce z podłączeniem
    > czegośtam do windows - po przejściu na maka działo "od ręki".
    > Nie pamiętam problemów.

    "Brak problemów z podłączeniem czegoś" nie oznacza jeszcze wygody.
    Był nieergonomiczny, czyli niewygodny. Choć oczywiście łatwy do
    opanowania.

    --
    Jarek


  • 175. Data: 2015-11-23 22:58:32
    Temat: Re: postarzanie nie poplacaość do główek pouder
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
    news:n2vkc1$uug$1@node2.news.atman.pl...
    > ACMM-033 wrote:
    >
    >> Pewnie jeszcze nie była tak wysilona...
    >
    > Transformator miała zwijany z aluminiowej blachy IIRC.
    >
    >> Otóż to. I szacun właśnie dla takich produkcji. Która, przy dzisiejszych
    >> możliwościach jest śmiesznie prymitywna, wręcz przaśna, ale niezawodna.
    >
    > Tylko widzisz, ci Inżynierowie nie zrobili sprzętu elektronicznego
    > sondy z unobtainium, tylko z elementów, jakie w 1977-N roku były
    > dostępne na półce. Zapewne niezwykle dokładnie sprawdzili każdy

    Ależ 100% świadomości, że tak!

    > opornik w autoklawach, ale co do zasady były to elementy mniej-więcej
    > standardowe. I dało się. To czemu dziś się nie da?

    E tam nie da się. Stawiam na to, że nie chce się raczej. Pewnie nowoczesność
    do główek pouderzała, myślenie nie jest już w cenie, gugle są, wikipedia
    jest, to jadziem.

    >
    >> I takie coś, mimo prymitywizmu, czasem bym chciał mieć.
    >
    > To nie jest prymitywne urządzenie, wręcz przeciwnie. Tylko

    Nie o to chodzi. Takie coś zrobić, to mało kto potrafiłby. Prymitywizm, a
    nie "prymitywne urządzenie", trochę jak w malarstwie styl sztuki. W sensie
    bardziej "zrobiono najproścuiej, jak można".

    > głęboko przemyślane konstrukcyjnie. Tam jest komputer, rozmaite

    No, nie inaczej! W końcu, skoro nadal jest łączność i sterowanie w obie
    strony, to zrobione w dzisiejszym stylu pewnie by się rozpadło gdzieś koło
    Urana... A najdalej Neptuna...

    > analizatory i detektory Tego i Owego (TM), środki łączności.
    > To nie Sputnik. ;-)
    >
    >> Przecież jednak możesz sobie pozwolić na "chwile słabości" przy takim
    >> zasilaczu, bo coś się spsuje, bierzesz kolbę i lutujesz, jak Zdzichu na
    >> zabawie w remizie... :)
    >
    > Załóżmy, że nie mogę -- mając dostęp mogę sobie wymieniać co roku
    > na nowy i całe wyzwanie bierze w łeb. W zasadzie warto to uogólnić

    Ale tego do końca nigdy nie przewidzisz, czy ci np. tranzystor w stopniu
    wstępnym nie pyknie, bo np. kryształ w fabryce niedolany, czy niedoprasowana
    obudowa i załapał wilgoć w strukturę...

    > do wątku "jak zrobić układ elektroniczny, który zadziała za 100 lat",
    > ale nie wiem, czy macie ochotę na zabawę. ;-)

    A gdyby dane mi tyle było przeżyć, to może nawet bym się pokusił o takowe
    sprawdzenie? Mam popularny swego czasu zasilacz ZST-1, schemat którego jest
    zamieszczony w książce Tadeusza Masewicza "Radioelektronika", miałem
    przyjemnośc pracować w drukarni (OHP na wakacje), przy produkcji tej
    książki. Zasilacz wygląda jak krowie z dupy wyjęty, ale jest w pełni
    sprawny. Czyli można! Choć mawiali mi ludkowie, że on na w.cz. wrażliwy, co
    potwierdzam, ale łatwo to "obejść". Wiem, bo kilka lat tymże swoje radio
    ręczne zasilałem...

    >
    > Bo mi do głowy z rzeczy trwałych przychodzą tylko termozłącza
    > i wzmacniacze magnetyczne, czyli technologicznie 19. wiek.

    Czemu nie? Zrobić rachunek "za i przeciw" czy zastosować to, czy tamto,
    jeśli układ będzie trzymać parametry dzięki takim starociom, to chwała
    starociom.

    >
    >> Zresztą, przetwornice są różne, jedne sieją bardziej, jedne mniej...
    >
    > Wszak sam Ojciec Inwestor mawia, że "trzeba siać, siać, siać!" To nie
    > moje zmartwienie, tylko ewentualnie URT. :-)

    A to nie jest przypadkiem już UKE? :)
    Alleluja i do pszodu! (nie poprawiać)
    Ale geotermę to wolałbym w innym układzie :P Żeby nie "spierniczyć".

    --
    Telespamerzy:
    814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
    222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
    616285031 222478041


  • 176. Data: 2015-11-23 22:59:35
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
    news:n2vkig$uug$2@node2.news.atman.pl...
    > re wrote:
    >
    >> Wiedziałem, że mówię z pracownikiem NASA :-)
    >
    > Dziękuję za bardzo nobilitujące porównanie, ale niestety nie.
    > Interesują mnie tylko różne rzeczy niszowe, a trwałość to dziś
    > niestety jest nisza.

    K sożaljeniu, potwierdzam...

    --
    Telespamerzy:
    814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
    222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
    616285031 222478041


  • 177. Data: 2015-11-23 23:05:52
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:565374ff$0$22837$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2015-11-23 o 19:00, ACMM-033 pisze:
    >>>>> To KD502 w XXI wieku jest jeszcze dostępny 8-) ?
    >>
    >> https://sklep.avt.pl/tranzystor-2n3772.html
    >> http://www.tme.eu/pl/katalog/tranzystory-bipolarne-p
    ojedyncze_112831/?search=kd+502
    >
    >
    > 58zł netto Farnell, 14zł netto w TME a 3zł brutto w AVT?
    > Za drogo czy za tanio?

    Przypomniało mi się, jak za dawnych lat, permanentne były braki, na rynku
    pomocy szkolnych, w postaci np. "ćwiczeń", broszurka, którą się odpowiednio
    wypełniało, a nauczyciel później to oceniał. Ćwiczenia do geografii. Facet
    koło księgarni, oczywiście miał, zażyczył sobie... 150 PLZ. Jakoś udało się
    to normalnie dostać, spojrzałem na cenę z tyłu, zobaczyłem, że 12 złotych.
    Ale niedługo potem zobaczyłem, że źle odczytałem i cena była 2 złote. czyli
    Farnell jest daleki od przebicia "koników" od książek szkolnych, choć Tenże
    operuje w PLN, nie PLZ...

    >
    >
    >>> A jak tak patrzę na te swoje BDP493 do zasilacza... chyba podobny
    >>> rocznik jak KD502? No i na pewno nie podróbki. Ktoś podrabiał CEMI?
    >>
    >> Z pewnością Sanyo i Motorola :))
    >>
    >
    > No fakt ;)

    Tak sobie pomyślałem, czy przypadkiem i Fairchild, czy jak mu na imię, w
    każdym razie na "F", nie uprawi8ał też tego procederu? :))

    --
    Telespamerzy:
    814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
    222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
    616285031 222478041


  • 178. Data: 2015-11-23 23:07:27
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
    news:n2vl75$vnn$1@node2.news.atman.pl...
    > Przyjmijmy, że działam na zlecenie admirała Gwiezdnej Floty
    > i potrzebuję takiego zasilacza, by obronić galaktykę przed
    > atakiem złych kosmitów. Ograniczenia finansowe mnie nie dotyczą.
    > Klient jest, chce płacić, a Ty taki zasilacz zrobisz z...?

    Yyy... to może maszyna w układzie Leonarda?

    --
    Telespamerzy:
    814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
    222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
    616285031 222478041


  • 179. Data: 2015-11-23 23:09:17
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "sundayman"

    > Nie sądzę. Nawet - z pewnością nie.
    > Odszkodowanie być może - ale nie ode mnie, tylko od tego, kto to
    > sprzedaje. Ja realizuję zamówienie. Dopóki spełniam normy, wymogi
    > bezpieczeństwa itp. - nie moja sprawa, co i jak realizuje urządzenie.
    > ---
    > I ten producent by się podpisał pod takim zamówieniem ?

    A to już się musiałbyś ich pytać.
    Ale ztce - bez problemu.
    ---
    Bo może on nie chce by jego wizerunek ucierpiał w razie czego nawet jeśli
    wszystko jest legalne


  • 180. Data: 2015-11-23 23:12:04
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnn56pms.cqk.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > się jej ograniczyć do tych kilku metrów. Chyba że pan magister
    > dowodził, że ołów jest tak ciężki, że dalej nie poleci.

    https://www.youtube.com/watch?v=HZSkM-QEeUg

    --
    Telespamerzy:
    814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
    222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
    616285031 222478041

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 30 ... 53


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: