-
181. Data: 2015-11-23 23:55:50
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
ACMM-033 napisało:
>> Chyba że pan magister dowodził, że ołów jest tak ciężki,
>> że dalej nie poleci.
>
> https://www.youtube.com/watch?v=HZSkM-QEeUg
To przypomina historię tego wynalazcy, co zaprojektował pierwszy
statek z poszyciem z blach stalowych. Wystąpił w parlamencie
brytyjskim, czy też przed jakąś królewska komisją, żeby dali
fundusze na realizację pomysłu. Ileż przy tym było wesołości --
"milordzie, pan posłucha co ten dżentelmen opowiada -- żelazo
będzie pływać po wodzie jak drewno i nie zatonie! alem się dzisiaj
ubawił!". Zeppeliny też w końcu miały poszycie z blachy, chociaż
aluminiowej, a nie stalowej czy ołowianej.
Jarek
--
historia magistra vitae est
-
182. Data: 2015-11-23 23:56:19
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2015-11-23 o 19:55, re pisze:
>
>
> Użytkownik "Mario"
>
>>
>> U nas pewnie nikomu się faktycznie nie będzie chciało. Ale w stanach
>> skrzyknąć się i zrobić pozew zbiorowy to żaden problem. Sądzę, że przy
>> podejrzeniach o celowe uszkadzanie sprzętu w takie działania przeciwko
>> producentowi włączyłoby się państwo.
>> ---
>> Gdzie Ty tu widzisz uszkadzanie ?! Jak rozumiem chodziło o to, by
>> przestał działać z upływem gwarancji
>
> Np. wspomniany moduł w oprogramowaniu mający jakoby powodować
> niewłaściwą pracę urządzenia po zadanym czasie.
> ---
> To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
--
pozdrawiam
MD
-
183. Data: 2015-11-24 00:04:01
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2015-11-23 o 15:32, Marek pisze:
> On Mon, 23 Nov 2015 06:36:39 -0600, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> Uszkodzenie sprawia że sprzęt miał zerową wartość.
>> Nie wiem co to za ekonomia której Ty używasz do liczenia wartości
> :-)
>
> Bredzisz, uszkodzenie sprawia, że sprzęt ma mniejszą wartość ale nie
> zerową.
Oczywiście można oddać na złom i dostać za to kilkadziesiąt złotych.
To kalitalistyczno-imperialistyczna manipulacja wmawia celowo
> ludziom, że coś zepsute jest nic warte, po ty by czerpać zyski z
> utylizacji i re-use.
Lepiej pod tym względem jest zapewne w
komunistycznych realiach, jak na Kubie. Tam do tej pory jeżdżą
amerykańskie samochody z lat 50. Wiecznie naprawiane przez złote rączki.
http://img.interia.pl/biznes/nimg/q/t/Kuba_Beda_elas
tyczniejsze_6304266.jpg
--
pozdrawiam
MD
-
184. Data: 2015-11-24 00:15:55
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mario napisał:
>> To kalitalistyczno-imperialistyczna manipulacja wmawia celowo
>> ludziom, że coś zepsute jest nic warte, po ty by czerpać zyski
>> z utylizacji i re-use.
>
> Lepiej pod tym względem jest zapewne w komunistycznych realiach,
> jak na Kubie. Tam do tej pory jeżdżą amerykańskie samochody z lat 50.
> Wiecznie naprawiane przez złote rączki.
>
> http://img.interia.pl/biznes/nimg/q/t/Kuba_Beda_elas
tyczniejsze_6304266.jpg
A także wyjątkowo liczna populacja naszych maluchów (polaquito).
W tym całkiem sporo w wersji czterodrzwiowej. Swoją drogą, to
w tych amerykańskich krążownikach zgromadzony jest tam spory
majątek. Nie tylko rządy Commendante, ale i tamtejszy klimat
posłużył przetrwaniu zabytków w dobrym stanie.
Jarek
--
A caballo vamos pa'l monte
a caballo vamos pa'l monte
Chapea el monte, cultiva el llano
recoge el fruto, de tu sudor
-
185. Data: 2015-11-24 00:24:06
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Mario"
>>
>> U nas pewnie nikomu się faktycznie nie będzie chciało. Ale w stanach
>> skrzyknąć się i zrobić pozew zbiorowy to żaden problem. Sądzę, że przy
>> podejrzeniach o celowe uszkadzanie sprzętu w takie działania przeciwko
>> producentowi włączyłoby się państwo.
>> ---
>> Gdzie Ty tu widzisz uszkadzanie ?! Jak rozumiem chodziło o to, by
>> przestał działać z upływem gwarancji
>
> Np. wspomniany moduł w oprogramowaniu mający jakoby powodować
> niewłaściwą pracę urządzenia po zadanym czasie.
> ---
> To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
---
Nie dociera do Was, że urządzenie po gwarancji ma prawo nie działać ?
-
186. Data: 2015-11-24 00:29:20
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mario napisał:
>> To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
>
> Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
https://youtu.be/8vBtqEjFFB0
--
Jarek
-
187. Data: 2015-11-24 01:01:33
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2015-11-24 o 00:24, re pisze:
>
>
> Użytkownik "Mario"
>
>>>
>>> U nas pewnie nikomu się faktycznie nie będzie chciało. Ale w stanach
>>> skrzyknąć się i zrobić pozew zbiorowy to żaden problem. Sądzę, że przy
>>> podejrzeniach o celowe uszkadzanie sprzętu w takie działania przeciwko
>>> producentowi włączyłoby się państwo.
>>> ---
>>> Gdzie Ty tu widzisz uszkadzanie ?! Jak rozumiem chodziło o to, by
>>> przestał działać z upływem gwarancji
>>
>> Np. wspomniany moduł w oprogramowaniu mający jakoby powodować
>> niewłaściwą pracę urządzenia po zadanym czasie.
>> ---
>> To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
>
> Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
> ---
> Nie dociera do Was, że urządzenie po gwarancji ma prawo nie działać ?
Bzdura. Urządzenie ma prawo przestać działać na skutek naturalnego
zużycia elementów. A tak swoją drogą to ważna jest rękojmia, a nie
gwarancja. Rękojmia oznacza odpowiedzialność sprzedającego za wady
fizyczne i prawne. I tu ciekawostka:
"Upływ terminu do stwierdzenia wady nie wyłącza wykonania uprawnień z
tytułu rękojmi, jeżeli sprzedawca wadę podstępnie zataił[29]."
Tak wiec, jeśli producent skrycie zamontował element lub program,
którego zadaniem jest doprowadzenie do nieprawidłowej pracy urządzenia
po upływie zadanego czasu, to ewidentnie urządzenie ma ukrytą wadę,
która była podstępnie wprowadzona do urządzenia przez producenta.
--
pozdrawiam
MD
-
188. Data: 2015-11-24 01:17:17
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 24 Nov 2015 00:04:01 +0100, Mario <M...@...pl> wrote:
> Oczywiście można oddać na złom i dostać za to kilkadziesiąt złotych.
Dlatego te kilkadziesiąt zl powinno być zwracane przy oddaniu
sprzętu, a nie za darmo.
--
Marek
-
189. Data: 2015-11-24 02:25:17
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> wrote in message
news:56531474$0$22820$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Mnie ten temat nie interesował, więc nie drążyłem. Padło takie hasło.
>>>>> Nie była to mała firma, więc raczej facet wiedział o czym mówi.
>>>>
>>>> Ciekawe założenie :-)
>>>
>>> Owszem, ciekawe. Na szczęście nie muszę się tłumaczyć.
>>
>> No jasne że nie - tłumaczyć nie musisz, bo wszystko jasne:
>> Z fałszywych założen każdą bzdurę można logicznie wyprowadzić.
>
> Pszemol, nie prowokuj ;)
> Ja już za stary jestem. Piszę to, co uważam za stosowne. Przesiedziałem
> z tym gościem dość godzin nad BOMem i wymieniłem wiele maili, żeby
> wiedzieć, że wie co mówi. Większość deklarujących się jako realizujące
> nietypowe zamówienia itd nawet nie odpowiada jak im wyślę BOM.
>A wysyłam już łącznie z linkami do TME (jak są w ich ofercie).
Ale w takim przypadku napisz, że facet wiedział o czym mówi,
bo poznałeś go osobiście, rozmawiałeś z nim, poruszałeś tematy
techniczne w których się wykazał wiedzą a nie pisz, że "nie była to
mała firma, więc raczej facet wiedział o czym mówi", bo wtedy
sugerujesz że wyłącznie wielkością firmy się sugerowałeś oceniając
jego wiedzę, a teraz okazało się, że udało Ci się facia poznać bliżej.
> Poza tym masz rację, są duże firmy które nie radzą sobie najlepiej...
> Ale to nie tu.
Nie mogę mieć racji bo to nie moja była teza... Bądź ostrożny.
Nie napisałem nigdzie że są duże firmy które nie radzą sobie
- napisałem tylko tyle, że z faktu że ktoś pracuje w dużej firmie
NIE WYNIKA WCALE że ten ktoś "wie co robi".
-
190. Data: 2015-11-24 02:30:14
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"sundayman" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:n2vvhb$b30$3@node1.news.atman.pl...
>> Bajki opowiadasz.
>
> Ok. Wiesz lepiej.
Tak, wiem lepiej.
A Ty wstydziłbyś się, żeby w ogóle taką ewentualność rozważać
do implementacji. Wykazałeś się tu publicznie jako człowiek bez
honoru i ambicji skoro gotów byłbyś się tak zeszmacić za kasę.