eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikapostarzanie nie poplacaRe: postarzanie nie poplaca
  • Data: 2016-01-12 15:52:26
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5694f881$0$648$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>>>> Jeszcze byl bezczelny przyklad z innej grupy - przyjsc do sklepu,
    >>>>> poprosic o wypakowanie sluchawek, posluchac ... i poprosic o drugie
    >>>>> oryginalnie zamkniete pudelko.
    >>>>> Bo sluchawki dobre, ale to na prezent ma byc.
    >>>>> Oczywiscie te rozpakowane to sprzedawca moze sprzedac, ale po
    >>>>> stosownej obnizce.
    >>
    >>>>Dlaczego po obniżce? Ja jeszcze nie trafiłem na towar przeceniony, bo ma
    >>>>otworzone opakowanie. Jest przeceniany jak zalega pół roku na półce.
    >>> Tenze sam czlowiek pisal, ze dobre sluchawki i chetnie kupi otwarte
    >>> pudelko na prezent ... ale skoro otwarte, to moze po znizonej cenie.
    >
    >>I na jego chceniu obniżki zapewne sie skończyło. :))
    >
    > Niekoniecznie, masa ludzi w narodzie uwaza, ze jesli pudelko nie jest
    > oryginalnie zamkniete, to obnizka sie nalezy.
    > Jak to jakies drozsze sluchawki, to moga nie byc tak chodliwe.

    Żeby jeszcze wola narodu wpływała na decyzje sprzedawców...

    >
    >>>>To jeden z powodów, dlaczego sklepy internetowe mają niższe ceny.
    >>> Ale one maja zwroty, podobno duzo.
    >>> I nie wszystko jest oryginalnie zamkniete, zreszta przepisy nie calkiem
    >>> jasne - buty moze i nie powinny nosic sladow uzywania, ale jak sie
    >>> przekonac, ze np radio za cicho gra, bez jego uruchomienia ?
    >>Jak cicho gra to gwarancja/niezgodność, a nie odstąpienie od umowy.
    >
    > A umowa byla, ze beda graly glosno ? A gra nie nie ciszej niz inne radyjka
    > w tym sklepie z napisem "100W" :-P
    >
    > Przy zakupie na odleglosc mozesz zwrocic towar zawsze, tzn w terminie do
    > 14 dni (chyba obecnie tyle), bez podawania powodu.
    > Pozostaje dyskretna kwestia co ci wolno - wypakowac towar ?
    > Wlaczyc na chwile ? Przymierzyc buty/sukienke ?

    Jak czytałem te przepisy kilka lat temu, to towar ma być w stanie
    wyglądającym na nieużywany. Czyli właczyć można, ale rozerwać torebki
    foliowej z pilotem już nie można. :))

    >
    >>>>>>> Są sklepy ze sprzętem "ze zwrotów", ale kupując sprzęt zwrócony
    >>>>>>> przez kogoś, ryzykujesz, że jest on uszkodzony lub ma wadę. Cena
    >>>>>>> jest niższa, ale gwarancja jest wtedy na miesiąc, na pół roku albo
    >>>>>>> nie ma jej wcale.
    >>>>>> No to bida.
    >>>>> Niekoniecznie. Cena za to dobra.
    >>>>Co rozumiesz jako dobra cena? U Pszemola za samo podarte pudełko może
    >>>>być -15% i z pełną gwarancją.
    >>
    >>>>> Zreszta "refurbished" to nie jest nasz wymysl.
    >>>>Towar odświeżony, w stanie jak z fabryki i z pełną gwarancją jest w
    >>>>porządku.
    >>
    >>> Ale za pol ceny ...
    >
    >>U nas za pół ceny masz sprzęt z uszkodzeniem (np. zarysowany) i z krótką
    >>gwarancją albo i bez gwarancji.
    >
    > No a tam sprzet bez widocznych uszkodzen, z krotka gwarancja - tym
    > niemniej wystarczajaca na sprawdzenie, ze sprzet jest sprawny.

    Pszemol pisze, że w USA masz sprzęt ze zwrotów w 100% sprawny i z PEŁNĄ
    gwarancją.

    > A potem to juz twoje ryzyko - dawniej to bym rzekl, ze elektronika sie nie
    > psuje, wiec za pol ceny bez gwarancji to calkiem dobra oferta.

    W tym wątku chyba doszliśmy do wniosku, że sprzęt na 99% wytrzyma do końca
    gwarancji. :)
    Więc po co przepłacać, jesli nie będzie różnicy?

    >
    >>>>> Tak nawiasem mowiac - to np rabaty siegaja w Polsce 80%.
    >>>>> Kosmos jakis ... albo zakupowcy w hurtowniach sa od rabatu widocznego
    >>>>> na fakturze premiowiani, to im producent duzego udziela, co mu tam,
    >>>>> kazdemu moze dac :-)
    >>>>Ktoś z marketingu wymyślił, że ludziom podobają się duże rabaty i reszta
    >>>>firm bezsensownie to powtarza. Sam trafiłem na rabaty 70%.
    >>
    >>> To nie ludziom, to np hurtownie kupuja w fabryce.
    >
    >>Trafiam na takie rabaty przy zakupach w hurtowni. Dlatego pisałem, że
    >>firmy bezmyślnie powtarzają znaną sztuczkę z rabatami.
    >
    > A ja o fabryce. I wymuszaja to hurtownie wlasnie - cena ich nie
    > interesuje - ich interesuje rabat, ktory bedzie na fakturze ...
    >

    Dlaczego sądzisz, że hurtowniom nie chodzi o cenę, a o rabat? Dla każdego
    myślącego człowieka jest to bez sensu.

    >>> Albo np pytam u gumiarza ile kosztuja opony, on siega po katalog, bierze
    >>> kalkulator, odlicza 30%, i mowi mi "180zl".
    >>> No to cos czuje, ze on ma 40 czy 50% upustu ... ale po co takie katalogi
    >>> drukowac ?
    >>Żeby taki klient jak Ty, cieszył się z AŻ 30% rabatu. :))
    >
    > Ja i tak ocenie czy to drogo czy tanio, a moze juz bylem u sasiada i
    > uslyszalem cene.
    > Ale kiedys mi trafi taki katalog w rece i powiem "co ten Kormoran -
    > zwariowal, chce drozej niz Michelin ?".
    > I nie kupie.
    > No ale moze to jest jakis pomysl na biznes ... dla Michelina :-)

    Ale może większość klientów na haslo "30% rabatu dla Pana/Pani" dostanie
    zamroczenia i kupi te opony nie sprawdzając u konkurencji?
    Spotykam się z tym, że ludzie jakoś nie mogą mentalnie przeskoczyć
    świadomości, że samo słowo rabat nie niesie żadnej informacji. Rabat 30% od
    ceny 100 zł, to nadal drożej niż normalna cena 60 zł w innym sklepie za ten
    sam towar.

    >
    >>>>> A przeciez nie trzeba sie przyznawac do imienia czy nazwiska.
    >>>>Przecież w Internecie nie jest się anonimowym. Pracodawca zgłasza sprawę
    >>>>do prokuratury, a ta już dochodzi kto wrzucił filmik do sieci.
    >>> I ma pierwszy problem - film na youtube, a Youtube miesci sie w USA.
    >>> No dobra, to juz google, jest polskie przedstawicielstwo, ale przeciez
    >>> sa i inne serwisy.
    >
    >>To teraz szukaj serwisu, który jest zarejestrowany w kraju, który na pewno
    >>nie będzie chciał współpracować z polską prokuraturą.
    >
    > Malo to ? Nie kazdy robi miliardowe interesy na reklamach.

    Poproszę o przykład.

    >
    >>> Poza tym myslisz, ze prokuratura bedzie tak ambitnie dochodzila, jesli
    >>> nie jest to szkalowany aktualny minister ?
    >>
    >>Prokuratura i Policja bardzo chętnie pomagały producentom filmowym w
    >>szukaniu kopii filmów w Internecie. Nie wiem czy byli sponsorowani, czy
    >>jakiś lobbysta był u odpowiednich ministrów.
    >
    > Ale wiesz - co innego ewidentne naruszenie praw autorskich, a co innego
    > sponsorowanie parowek z Sokolowa.
    >

    Jaka szkoda, że czasem inne sprawy ewidentnych kradzieży i napadów nie
    powodują takiego zaangażowania. I są umażane ze względu na znikoma
    szkodliwość społeczną. Jak widać groźniejszym przestępstwem jest
    przetłumaczenie ścieżki dźwiękowej.

    > A i tak biznes sie kreci - jakos wielu serwisow nie zamkneli, polska
    > prokuratura widac nie ma takiej sily przebicia jak amerykanska :-)

    Te co znam są płatne i legalne. Jeśli znasz inne do podrzuć linki.

    >
    >>Była nawet sprawa, że złapali kilku studentów za przygotowywanie napisów
    >>do filmów. Tacy przestepcy są bardzo na rękę organom ścigania. Nie
    >>ukrywają się, nie są uzbrojeni, nie zrobią nikomu krzywdy - można
    >>bezpiecznie nabijac nimi statystyki.
    >
    > A parowki to raczej z oskarzenia prywatnego ...
    >

    Prawa autorskie chyba też z prywatnego.

    >>>>Musiałbyś zainwestować w zakup modemu/tabletu/smartfona i zniszczyć go
    >>>>skutecznie po wgraniu filmu do sieci.
    >>> Po co - wylaczyc, przyda sie na przyszlosc :-)
    >>Żartujesz, prawda?
    >
    > Wcale nie. Urzadzenie bedzie dowodem, dopiero jak zlapia.
    > Najpierw musza zlapac, a to moze byc trudne, jesli np z nierejestrowanego
    > prepaida.
    > Albo zarejestrowanego na prokuratora :-)
    >

    Jak za kilka lat właczysz to urządzenie to mozesz sam się podłożyć do
    złapania.

    >>>>Po zwolnieniu dyscyplinarnym, to chyba nawet zasiłek dla bezrobotnych
    >>>>nie przysługuje.
    >>
    >>> A to nie wiem, kiedys chyba przysluguje.
    >>> Ale takie zwolnienie, to grozi odwolaniem pracownika - i wtedy
    >>> pracodawca musi udowodnic, ze szkaluje, ze to ten pracownik, ze
    >>> nieprawdziwy film ...
    >
    >>Sąd pracy dostanie informację, że przeciwko pracownikowi toczy się
    >>równolegle postępowanie karne.
    >
    > I wystarczy ? Czy po umorzeniu przyjdzie zaplacic wielomiesieczne
    > zaleglosci z odsetkami ?
    >

    Przez te miesiące pracownik jest bez pracy i bez dochodów. Nawet jak sąd
    nakaże przywrócenie do pracy, to będzie to większa dolegliwość dla
    pracownika niż pracodawcy. Kolega sądził się z byłym pracodawcą ze 2 lata,
    ale miał inne źródło dochodów.

    >>>>Wolność Twoich poglądów kończy się tam, gdzie zaczyna się biznes firmy
    >>>>zdolnej do opłacenia stada prawników.
    >>> U nas ciagle jeszcze nie USA, stado prawnikow nie ma takiej sily
    >>> przebicia.
    >>> Jeden prawnik wystarczy, ale "dobrze ustawiony" :-(
    >>A pracownika zwykle nie stać na wynajęcie adwokata.
    >
    > Chyba ciagle jeszcze przysluguje z urzedu.
    > A wiele roboty nie ma - opinia to opinia, a film to film ...

    I wynegocjuje ci tylko 75 tys. kary do zapłacenia zamiast 150 tys. Super
    rozwiązanie, no nie?


    --
    Pozdrawiam,

    yabba

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: