eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikapostarzanie nie poplacaRe: postarzanie nie poplaca
  • Data: 2016-01-12 14:14:41
    Temat: Re: postarzanie nie poplaca
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:n72t2j$kmk$...@d...me...
    >> Według szczegółowej teorii spiskowej, to tak własnie jest. :)
    >> Gorsze proszki do prania, kawa, herbata, słodycze. Może i
    >> elektronika?

    >Proszki do prania macie zdecydowanie mocniejsze...
    >Usuwają wszystkie plamy, łącznie z kolorem tkaniny :-)
    >Wiem, bo wszystkie jeansy i koszule które miesiącami
    >tu używam w USA bieleją/płowieją mi po kilku praniach
    >w czasie pobytu w Polsce :-)

    Bo mamy proszki do bialego i do kolorow.
    I nawet do czarnego.

    Ale prawde mowiac mnie troche dziwisz - nie ma w USA uwielbienia do
    bialych koszul ?
    Czy takich proszkow nie uzywasz ? :-)
    Rzecz warta wyjasnienia - przyczyna jakas musi byc.

    Tym niemniej wielu twierdzi, ze "niemiecka chemia" pierze jeszcze
    lepiej.
    A producenci przyparci nawet to potwierdzaja.

    Do tego np takie sprawy - znajoma kupuje w sklepie proszek, ktory zna
    z Niemiec.
    W domu zdziwienie - zaraz - czemu na niemieckim opakowaniu napis "na
    60 pran", a na tym z Polski "25" ?

    Dzwoni do Henkel Polska ... "alez o co chodzi - sklep zamowil takie
    opakowania, to takie dostal".

    >> Mam kolegę, który z zawiązanymi oczami, bezbłędnie po samym smaku,
    >> rozpoznawał kraj produkcji misiów-żelków.
    >Ja mam takiego który twierdzi że odróżni Coca-Colę z Polski
    >z taką z USA - nawet mu kiedyś przywiozłem butelkę z USA.
    >W czasie zaimprowizowanych "pseudonaukowych" testów
    >nawet mu się udało rozpoznać z jakimś sukcesem rzędu 60-70%.

    Wielu producentow sie przyznaje, ze dostosowuje smaki do narodowych
    gustow.
    Niekoniecznie w zlej wierze.
    No i czasem moga byc jakies niuanse, ze np w USA sypia slodzik X, w
    EU jest zakazany, a w Rosji dopuszcza sie polowe tego co w USA.

    >> Czasem taniej jest mi kupić jakieś podzespoły elektroniczne w
    >> sklepie detalicznym niż w hurtowni po maksymalnych rabatach. To
    >> jest zagadka ekonomiczna!
    >U nas, wśród Polaków, liczy się najtańszość.
    >Nawet jeśli odbędzie się kosztem jakości, wygody czy obsługi.

    No wiesz, jesli ten sam towar, to po co przeplacac.

    A narzuty w tej dziedzinie potrafia byc zniechecajace.

    >>> Znów - moze się zdarzyć że ktoś kupi więcej, da nadmiar do
    >>> zamrażalnika,
    >>> to co zje i od czego się pochoruje + zawartość zamrażalnika
    >>> zaprowadzi ich do źródła.
    >> Musisz jeszcze udowodnić, że przed włożeniem do zamrażalnika nie
    >> zepsułes specjalnie tej porcji żywności.
    >Zakładam, że jest to fabryczne opakowanie - i tak było w tamtym
    >przypadku.

    Po spozyciu juz raczej nie jest fabryczne.
    A i warunki przechowywania nieznane ...

    >>> Już tak było w USA. Chyba w przypadku jakiegoś dużego zatrucia
    >>> salmonelą.
    >> Tu jest Polska, a nie USA.
    >Ale Sanepid też macie, i prawników też coraz więcej.

    Tylko u nas nie ma "punitive damage".
    U nas nikt nie dostanie miliona, za to, ze spedzil trzy dni w
    szpitalu.
    Ale owszem - urzad moze moze wysoka kare nalozyc.
    Tylko raczej nie Sanepid.
    Ale nawet Sanepid jak zacznie sprawdzac, to moze drogo kosztowac -
    albo zamknie firme.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: