eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyposlizg
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 11. Data: 2012-02-24 18:59:22
    Temat: Re: poslizg
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "DoQ" napisał w wiadomości grup
    W dniu 24-02-2012 17:37, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

    >> Jeździć należy zgodnie z ograniczeniami, wtedy masz zagwarantowany
    >> bezpieczny przejazd zakrętu!
    > Zagwarantowany powiadasz ? :-) To bardzo ciekawe :-)))

    Oczywiście, jeśli wypadnie to znaczy że nie dostosował się do
    warunków.

    Ale to powienes napisac ze nalezy jezdzic z predkoscia PRZEPISOWA, a
    nie zgodnie z ograniczeniami.
    Lod bedzie i ograniczenia nie pomoga. A przepisowa predkosc owszem :-)

    J.


  • 12. Data: 2012-02-24 19:17:13
    Temat: Re: poslizg
    Od: " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    > Pytanie w sumie do rajdowcow amatorow z praktyka:

    Rajdowiec Amator = ja ;) LOL

    > jade sobie normalnie droga, troche pada, jest zakret w lewo,
    > przejezdzam bez problemu. Troche szybciej - nadal bez problemu.
    > Ale gdzies jest ta predkosc graniczna, powyzej ktorej sa juz problemy.
    >
    > I co sie dzieje przy wyzszych predkosciach ?

    Najwyższa prędkość przy której jechałem zakręty "z poślizgami"
    to było 170km/h.

    Polegało to mniej więcej na tym że auto zsuwało się na bok,
    kontrola była cały czas - tylko dość trudno przewidzieć (wyczuć)
    czy się zsunie 2 czy 4 metry - i na ile mu tam koleiny czy inne
    dziury pomogą/ przeszkodzą (koleiny przeszkadzają).

    różnica jest taka że przy większych predkościach (i takich samych
    oponach na wszystkich 4 kołach) jakoś tak "dostojniej"
    wpada w poślizgi. - ale jak z tyłu wpakować gorsze opony
    to masakra - potrafi naprawdę szybko rzucić!


    Uwaga na łapanie pobocza/trawy - z 4..6x bardziej "śliskie".


    > Ile szybciej mozna jechac i jeszcze jakos opanowac samochod nie
    > wypadajac poza pas ruchu ?

    +8..10% od momentu kiedy traci przyczepność, ale z zakrętu
    już nie koniecznie wyjedziesz szybciej.

    > zaczynamy od normalnej jazdy, zadnego skladania samochodu, zadnej
    > jazdy bokiem, ot, cos zaczyna uciekac, a tu z jednej strony latarnia,
    > a z drugiej tir :-)

    celować pomiędzy nie ?

    albo odrazu w latarnie - byle na czołowe (przy słabych autach lub
    prędkościach ponad ~80..90km/h celować w latarnie prawa stroną ;) ),
    będzie latarnia ścięta i auto do kasacji.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2012-02-24 20:19:37
    Temat: Re: poslizg
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    On Fri, 24 Feb 2012 17:21:19 +0100, J.F wrote:

    > Pytanie w sumie do rajdowcow amatorow z praktyka:
    > jade sobie normalnie droga, troche pada, jest zakret w lewo,
    > przejezdzam bez problemu. Troche szybciej - nadal bez problemu.
    > Ale gdzies jest ta predkosc graniczna, powyzej ktorej sa juz problemy.

    Ta prędkość przy przewidywalnych warunkach jest zazwyczaj dużo wyżej niż
    nawet taka na oko szybka jazda.
    O tym że prędkość graniczna się zbliża świadczy pisk opon (no może nie na
    mokrym) - w każdym razie jak samochód się trochę ślizga, to nadal można
    pojechać jeszcze szybciej.

    Problem to zazwyczaj nagła utrata przyczepności - lód, aquaplanning w
    koleinie/kałuży, albo zawieszenie przestaje się wyrabiać na nierównościach
    i samochód nagle i niespodziewanie łapie duży deficyt przyczepności.

    Bo takiego typowego "przepałowania zakrętu" gdzie ktoś wpada w zakręt z
    prędkością że już mu nic nie pomoże, to chyba nie jest bardzo dużo.


    > I co sie dzieje przy wyzszych predkosciach ?
    > Ile szybciej mozna jechac i jeszcze jakos opanowac samochod nie
    > wypadajac poza pas ruchu ?

    Na rajdach jeździ się szybko i jakoś się jedzie, co prawda na lepszym
    zawieszeniu, ale to z kolei jakiegoś spektakularnego przełożenia na
    prędkość nie ma.
    Jak WRC przeleci zakręt 160 to tak na oko N-grupa 150, cywil 140, Polonez
    130, Tico 120.

    To jedna z najbardziej krętych dróg w trójmieście (wyścig, ale dziurawy):
    http://tinyurl.com/6uzzpzf
    w super wyścigowym Lancerze Steca który ma pewnie z 600KM albo i lepiej:
    http://www.youtube.com/watch?v=Y0AvpbpbBI8

    i w prawie seryjnej Skodzie Fabii która ma 75KM:
    http://www.youtube.com/watch?v=NZTbwJjZs3E


    Możliwości opanowania samochodu przy takich sytuacjach to głównie kwestia
    wytrenowania kierowcy.
    Chodzi o to żeby szybko zorientować się co dokładnie dzieje się z
    samochodem i odpowiednio zareagować

    Bo myślę, że zazwyczaj nie pierowtny uślizg jest przyczyną katastrofy, a
    zła reakcja - za głęboka kontra, samochód się rozbuja, a wtedy już nic nie
    pomoże.
    Tu jeszcze ma szansę wykazać się ESP ładnie wybaczając spory wachlarz
    błędnych reakcji.


  • 14. Data: 2012-02-24 22:34:31
    Temat: Re: poslizg
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>

    On 2012-02-24 20:19, Tomasz Pyra wrote:
    > On Fri, 24 Feb 2012 17:21:19 +0100, J.F wrote:
    >
    >> Pytanie w sumie do rajdowcow amatorow z praktyka:
    >> jade sobie normalnie droga, troche pada, jest zakret w lewo,
    >> przejezdzam bez problemu. Troche szybciej - nadal bez problemu.
    >> Ale gdzies jest ta predkosc graniczna, powyzej ktorej sa juz problemy.
    >
    > Ta prędkość przy przewidywalnych warunkach jest zazwyczaj dużo wyżej niż
    > nawet taka na oko szybka jazda.

    Zgoda.

    > O tym że prędkość graniczna się zbliża świadczy pisk opon (no może nie na
    > mokrym) - w każdym razie jak samochód się trochę ślizga, to nadal można
    > pojechać jeszcze szybciej.

    Zalezy od opon.. część się po prostu ślizga i nie piszczy.

    > Problem to zazwyczaj nagła utrata przyczepności - lód, aquaplanning w
    > koleinie/kałuży, albo zawieszenie przestaje się wyrabiać na nierównościach
    > i samochód nagle i niespodziewanie łapie duży deficyt przyczepności.

    Wystarczy łata wygrzebanego błotka... czasem warstwa piachu/syfu...

    > Bo takiego typowego "przepałowania zakrętu" gdzie ktoś wpada w zakręt z
    > prędkością że już mu nic nie pomoże, to chyba nie jest bardzo dużo.

    Tzn temu co wpada wydaje się, że jest dużo za szybko... jeden większy
    poślizg, błędna reakcja/zbyt późna i rów....

    >> I co sie dzieje przy wyzszych predkosciach ?
    >> Ile szybciej mozna jechac i jeszcze jakos opanowac samochod nie
    >> wypadajac poza pas ruchu ?
    >
    > Na rajdach jeździ się szybko i jakoś się jedzie, co prawda na lepszym
    > zawieszeniu, ale to z kolei jakiegoś spektakularnego przełożenia na
    > prędkość nie ma.

    Zawieszenie to jedno ale najważniejsza jest opona. Różnica pomiędzy
    dogrzanym slickiem a cywilną jest naprawdę spora... niewspominając już o
    tym jak łagodniej "puszcza" sportowa opona.

    > Jak WRC przeleci zakręt 160 to tak na oko N-grupa 150, cywil 140, Polonez
    > 130, Tico 120.

    Myśle, że różnica (WRC, N a reszta) choćby ze względu na opony może być
    większa... zwłaszcza jeśli zakręt nie jest nawrotem lub bardzo ciasny...
    różnica pewnie najbardziej widoczna w szybszych sekwencjach zakrętów.

    > To jedna z najbardziej krętych dróg w trójmieście (wyścig, ale dziurawy):
    > http://tinyurl.com/6uzzpzf
    > w super wyścigowym Lancerze Steca który ma pewnie z 600KM albo i lepiej:
    > http://www.youtube.com/watch?v=Y0AvpbpbBI8
    >
    > i w prawie seryjnej Skodzie Fabii która ma 75KM:
    > http://www.youtube.com/watch?v=NZTbwJjZs3E

    A grupowe 1400 ma jedynie 75km ?

    > Możliwości opanowania samochodu przy takich sytuacjach to głównie kwestia
    > wytrenowania kierowcy.
    > Chodzi o to żeby szybko zorientować się co dokładnie dzieje się z
    > samochodem i odpowiednio zareagować
    >
    > Bo myślę, że zazwyczaj nie pierowtny uślizg jest przyczyną katastrofy, a
    > zła reakcja - za głęboka kontra, samochód się rozbuja, a wtedy już nic nie
    > pomoże.

    Zgadzam się...

    > Tu jeszcze ma szansę wykazać się ESP ładnie wybaczając spory wachlarz
    > błędnych reakcji.

    ESP nie przekręci za pacjenta kierownicy niestety...

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 15. Data: 2012-02-25 01:56:35
    Temat: Re: poslizg
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    On Fri, 24 Feb 2012 22:34:31 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

    >> i w prawie seryjnej Skodzie Fabii która ma 75KM:
    >> http://www.youtube.com/watch?v=NZTbwJjZs3E
    >
    > A grupowe 1400 ma jedynie 75km ?

    Ta Skoda wtedy była bardzo słabo A-grupowa.
    To jakiś niezbyt zaawansowany etap budowy był - regulaminowo już wykraczało
    ponad grupę N, ale do takiej pełnej A grupy co to chyba nawet jakieś
    Felicia kit-car (bo to Felicja a nie Fabia) były to tam chyba nadal
    brakuje.

    W każdym razie wtedy to miało osiągi porównyalne z co mocniejszymi HS-ami
    750 ;)


    >> Tu jeszcze ma szansę wykazać się ESP ładnie wybaczając spory wachlarz
    >> błędnych reakcji.
    >
    > ESP nie przekręci za pacjenta kierownicy niestety...

    Ale skutecznie przeciwdziała rozbujaniu samochodu.


  • 16. Data: 2012-02-25 12:03:52
    Temat: Re: poslizg
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>


    "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> wrote in message
    news:ji8vpk$3kj$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> O tym że prędkość graniczna się zbliża świadczy pisk opon (no może nie na
    >> mokrym) - w każdym razie jak samochód się trochę ślizga, to nadal można
    >> pojechać jeszcze szybciej.
    >
    > Zalezy od opon.. część się po prostu ślizga i nie piszczy.
    >
    > Zawieszenie to jedno ale najważniejsza jest opona. Różnica pomiędzy
    > dogrzanym slickiem a cywilną jest naprawdę spora... niewspominając już o
    > tym jak łagodniej "puszcza" sportowa opona.
    >
    >> Jak WRC przeleci zakręt 160 to tak na oko N-grupa 150, cywil 140, Polonez
    >> 130, Tico 120.
    >
    > Myśle, że różnica (WRC, N a reszta) choćby ze względu na opony może być
    > większa...

    Miedzy oponami cywilnymi ten jest bardzo duza roznica. I nie mowie o oponach
    ze skrajnie roznych polek - sprawdzilem to miedzy prawie niezuzytymi
    Dunlopami SP 300 Sport a GY HydraGrip (rozmiar identyczny): tam, gdzie
    Dunlopy wpadaly w poslizg, GY nawet nie drgnely z zaplanowanego toru jazdy
    (trzymaly nawet przy 10km/h wiecej). Musze przyznac, ze Dunlopy piszczaly
    ostrzegawczo i lagodnie wchodzily w poslizg wszystkimi 4 kolami :-)
    (poprzednim autem regularnie poznym wieczorem przejezdzalem przez pusty
    zakret, na ktorym testowalem przyczepnosc :-)

    >> Tu jeszcze ma szansę wykazać się ESP ładnie wybaczając spory wachlarz
    >> błędnych reakcji.
    >
    > ESP nie przekręci za pacjenta kierownicy niestety...

    Przy niewielkim poslizgu wyprostuje, albo pomoze wyprostowac ten samochod.


    --
    Axel


  • 17. Data: 2012-02-25 12:11:53
    Temat: Re: poslizg
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    J.F w <news:ji8j5u$pin$1@inews.gazeta.pl>:

    > Użytkownik "DoQ" napisał w wiadomości grup
    > W dniu 24-02-2012 17:37, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

    >>> Jeździć należy zgodnie z ograniczeniami, wtedy masz zagwarantowany
    >>> bezpieczny przejazd zakrętu!
    >> Zagwarantowany powiadasz ? :-) To bardzo ciekawe :-)))

    >> Oczywiście, jeśli wypadnie to znaczy że nie dostosował się do
    >> warunków.

    > Ale to powienes napisac ze nalezy jezdzic z predkoscia PRZEPISOWA, a
    > nie zgodnie z ograniczeniami.

    Ograniczeniami wynikającymi z warunków drogowych i umiejętności

    Ani słowa o *ograniczeniu prędkości znakami* DOQ nie napisał, to Ty i Marcin
    sobie dośpiewaliście, a kogutek wygdakał...


    --
    Tomasz Nycz


  • 18. Data: 2012-02-25 15:48:42
    Temat: Re: poslizg
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 25 Feb 2012 12:11:53 +0100, 'Tom N' napisał(a):
    > J.F w <news:ji8j5u$pin$1@inews.gazeta.pl>:
    >> Użytkownik "DoQ" napisał w wiadomości grup
    >>>> Jeździć należy zgodnie z ograniczeniami, wtedy masz zagwarantowany
    >>>> bezpieczny przejazd zakrętu!
    >>> Zagwarantowany powiadasz ? :-) To bardzo ciekawe :-)))
    >>> Oczywiście, jeśli wypadnie to znaczy że nie dostosował się do
    >>> warunków.
    >> Ale to powienes napisac ze nalezy jezdzic z predkoscia PRZEPISOWA, a
    >> nie zgodnie z ograniczeniami.
    >
    > Ograniczeniami wynikającymi z warunków drogowych i umiejętności
    >
    > Ani słowa o *ograniczeniu prędkości znakami* DOQ nie napisał, to Ty i Marcin
    > sobie dośpiewaliście, a kogutek wygdakał...

    ale pisal "zgodnie z ograniczeniami". Jakie znasz ograniczenia ?

    No chyba ze to ogolne "z predkoscia zapewniajaca panowanie nad pojazdem" to
    tez uznamy za ograniczenie.

    J.


  • 19. Data: 2012-02-25 15:57:03
    Temat: Re: poslizg
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 24 Feb 2012 18:17:13 +0000 (UTC), Michał napisał(a):
    > różnica jest taka że przy większych predkościach (i takich samych
    > oponach na wszystkich 4 kołach) jakoś tak "dostojniej"
    > wpada w poślizgi.

    ten stary film z autostrady - to jest "dostojnie" ?
    http://www.youtube.com/watch?v=1WPdcbdyh2M

    >> Ile szybciej mozna jechac i jeszcze jakos opanowac samochod nie
    >> wypadajac poza pas ruchu ?
    > +8..10% od momentu kiedy traci przyczepność, ale z zakrętu
    > już nie koniecznie wyjedziesz szybciej.

    Nie wazne ze wolniej, wazne ze caly.
    10% ? czyli np 60 przejedziesz, a 70 juz nie ?

    >> zaczynamy od normalnej jazdy, zadnego skladania samochodu, zadnej
    >> jazdy bokiem, ot, cos zaczyna uciekac, a tu z jednej strony latarnia,
    >> a z drugiej tir :-)
    > celować pomiędzy nie ?

    no ba - miedzy nimi pas prowadzi, ale auto nie chce nim jechac :-(

    > albo odrazu w latarnie - byle na czołowe (przy słabych autach lub
    > prędkościach ponad ~80..90km/h celować w latarnie prawa stroną ;) ),
    > będzie latarnia ścięta i auto do kasacji.

    latarnia sie nie zetnie :-(

    No i czy w ogole mamy jakis wybor ?


    J.


  • 20. Data: 2012-02-25 16:05:05
    Temat: Re: poslizg
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 24 Feb 2012 22:34:31 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
    >> Tu jeszcze ma szansę wykazać się ESP ładnie wybaczając spory wachlarz
    >> błędnych reakcji.
    >
    > ESP nie przekręci za pacjenta kierownicy niestety...

    Nawet jak auto ma elektryczne wspomaganie kierownicy i automat parkowania ?

    J.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: