eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingpoprawność algorytmu › Re: poprawność algorytmu
  • X-Received: by 10.140.30.118 with SMTP id c109mr448527qgc.15.1427663934684; Sun, 29
    Mar 2015 14:18:54 -0700 (PDT)
    X-Received: by 10.140.30.118 with SMTP id c109mr448527qgc.15.1427663934684; Sun, 29
    Mar 2015 14:18:54 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
    .pl!news.nask.org.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!h15no997886igd.0!ne
    ws-out.google.com!q90ni548qgd.1!nntp.google.com!z60no386228qgd.0!postnews.googl
    e.com!glegroupsg2000goo.googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Date: Sun, 29 Mar 2015 14:18:54 -0700 (PDT)
    In-Reply-To: <mf8u7k$14b$1@srv.chmurka.net>
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=213.108.152.51;
    posting-account=bMuEOQoAAACUUr_ghL3RBIi5neBZ5w_S
    NNTP-Posting-Host: 213.108.152.51
    References: <4...@g...com>
    <d...@g...com>
    <meti4e$osd$1@srv.chmurka.net>
    <f...@g...com>
    <mevfpd$gpa$1@srv.chmurka.net>
    <e...@g...com>
    <mf1tnf$d48$1@srv.chmurka.net>
    <5...@g...com>
    <mf4eao$a9t$1@srv.chmurka.net>
    <2...@g...com>
    <mf65j9$ut1$1@srv.chmurka.net>
    <9...@g...com>
    <mf724r$b2n$1@srv.chmurka.net>
    <3...@g...com>
    <mf8u7k$14b$1@srv.chmurka.net>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <c...@g...com>
    Subject: Re: poprawność algorytmu
    From: Maciej Sobczak <s...@g...com>
    Injection-Date: Sun, 29 Mar 2015 21:18:54 +0000
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:207701
    [ ukryj nagłówki ]


    > W indywidualnym przypadkui nie wiemy, ale w skali dużej firmy jak
    > najbardziej można zbierać dane między wysiłkiem włożonym w testowanie s
    > stratami z fakapów.

    I właśnie piszę o tym, że z tych zebranych danych rodzi się zainteresowanie metodami
    formalnymi.

    > Z tym że mnie np. nie przekonuje to, czy wiedza z takich danych jest
    > loepsza niż intuicja doświadczonego inżyniera oprogramowania.

    Intuicja doświadczonego programity nie zostaje w firmie gdy on odchodzi. Wiedza z
    zebranych danych i wynikające z niej decyzje jak najbardziej mogą zostać i to też
    przyczynia się do zainteresowania metodami, które są przewidywalne.

    > > Podoba mi się słowo "może". Ale zgadza się.
    >
    > Na ile rozumiem, to jest dokładnie tak samo, jak w "branżach
    > krytycznych" - jeśli bug w oprogramowaniu kogoś zabije, to programista
    > na etacie może straci pracę a może nie, ale procesu karnego ani
    > cywilnego raczej nie musi się obawiać.

    Przecież nie napisałem, że zawsze chodzi o programistów. Najczęściej to nawet nie oni
    wybierają metody pracy (jest odwrotnie: zwykle programiści są wybierani pod kątem
    metody, która ma być zastosowana).
    W branżach krytycznych jest jeszcze temat norm, które ten temat porządkują.

    > Ale mnie ogólnie chodzi o to, że nawet w przypadku redukcji ryzyka
    > fakapu korzyść z tego będzie mniejsza niż całkowity koszt zastosowania
    > metod formalnych.

    Jeśli korzyść z redukcji ryzyka fakapu będzie mniejsza od czegoś, czego nawet nie
    wyceniłeś, to przyznajesz, że koszty fakapu są relatywnie niewielkie albo jego
    prawdopodobieństwo epsilonowe - ale przyznałeś też, że milionowe fakapy nie są niczym
    niezwykłym. Wychodzi mi to, co napisałem wcześniej - że fakapy są relatywnie tanie.

    > Pamiętam, że nie tak dawno temu była afera z hamulcami w samochodach.

    Tak - wyleciało mi to z głowy, a to bardzo dobry przykład do tej dyskusji.

    Przykład jest dobry, bo pokazuje pewne mechanizmy, które w pewnych branżach występują
    a w innych nie występują.
    Mówimy o skandalu z Toyotą - zginęli ludzie. W przeciwieństwie do Twojego przykładu z
    Knight Capital, gdzie regulatorzy uznali, że nie ma po co interweniować, z Toyotą
    uznali, że jak najbardziej należy interweniować. Wtedy pojawił się audytor (1), który
    wskazał na rażące niezgodności z obowiązującymi normami (2), co zakończyło się
    wyrokiem w sądzie (3), a przy okazji działaniami korygującymi (4).

    Ważne słowa: audyt, normy, sąd, działania korygujące.

    Czy te słowa występują w branży finansowej? Mówimy o warstwie technicznej.

    Działania korygujące wyglądają tak:

    http://www.automotive-eetimes.com/en/toyota-utilizes
    -spark-pro-programming-language-in-ultra-low-defect-
    software.html?cmp_id=7&news_id=222902902

    Panowie zauważyli, że:

    "[...] it enables lower development and maintenance efforts since the formal approach
    [...]"

    I ja właśnie dokładnie o tym - o rosnącym zainteresowaniu metodami formalnymi, które
    coraz częściej są postrzegane jako tańsza alternatywa dla testów.
    Przy okazji wspomniałem też o tym, że branża finansowa nie jest poziomem
    referencyjnym w temacie dbania o jakość produktów, chociaż wcale nie chciałem, aby
    stało się to głównym tematem tego wątku.

    --
    Maciej Sobczak * http://www.msobczak.com * http://www.inspirel.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: