Chris, dzięki. Przynajmniej nie stracę czasu na jazdę do sklepu,bo w
sporze jestem bez szans. Swoją drogą, kiedy w tym kraju zacznie być
normalnie i handel przestanie oszukiwać. Po prostu ręce opadają. Nie
można wszystkiego sprawdzać.



> Ciekawe skąd mają tą klawiaturę bo rocznikowo to ona jest z 2006 roku
> więc dawno po gwarancji.
>

do góry

dcim24 nabazgrał(a):

> Chris, dzięki. Przynajmniej nie stracę czasu na jazdę do sklepu,bo w
> sporze jestem bez szans. Swoją drogą, kiedy w tym kraju zacznie być
> normalnie i handel przestanie oszukiwać. Po prostu ręce opadają. Nie można
> wszystkiego sprawdzać.
>> Ciekawe skąd mają tą klawiaturę bo rocznikowo to ona jest z 2006 roku
>> więc dawno po gwarancji.

Jeśli jesteś klintem detalicznym a nie firmą to masz 2 lata rękojmi,
gwarancja jest dobrowolna i mogą ją dać albo i nie.
Dla ciebie nadrzędne jest prawo konsumenta
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/ jedynie co musisz mieć to paragon
albo jesli wjebało to może być wydruk tranzakcji z karty.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

W dniu 2013-03-28 11:13, dcim24 pisze:
> Chris, dzięki. Przynajmniej nie stracę czasu na jazdę do sklepu,bo w
> sporze jestem bez szans. Swoją drogą, kiedy w tym kraju zacznie być
> normalnie i handel przestanie oszukiwać. Po prostu ręce opadają. Nie
> można wszystkiego sprawdzać.
No nie rób sobie jaj. Z paragonem i klawiaturą do sklepu, niezgodność z
umową i czekać na zwrot kasy, lub wymianę klawiatury. To problem
sprzedawcy, co z tym dalej zrobi, a Vobis to nie jakaś jednoosobowa
firemka, więc nie ma obawy, że przez Twoje zabiegi gromadka dzieci
właściciela będzie musiała wcinać szczaw :->


--
Pozdrawiam
Maciek

do góry