Użytkownik "janusz_k" <J...@o...pl>

>>
>>>> Czyli zupełnie nieważne jest że nawaleni jeżdżą, co ustalono ponad
>>>> wszelką
>>>> wątpliwość.
>>>
>>> Rety, można jeździć schlanym jako pasażer, więc jeśli nie wykazano kto
>>
>> Logika sie kłania, kolego. Obaj byli schlani :)
>
> I obaj kierowali ?

Nie, obaj byli pasażerami :)
--
To że obaj byli pasażerami jest akurat oczywiste. Podejrzewam, że w momencie
zdarzenia nawet żaden z nich już nie prowadził samochodu bo sam się
prowadził :-)