Dnia Sun, 15 Nov 2009 06:39:01 -0800 (PST), micz napisał(a):

> Poradziłem sobie z tym odpalając kompa w trybie awaryjnym (wtedy obraz
> na monitorze nie znikał): odinstalowałem sterowniki karty, restart,
> nowe sterowniki, i wszystko cacy.

Tak jak BartekK napisal, prawdopodobnie odswiezanie przekroczylo zakres
obslugiwany przez monitor. Dlatego dzialalo w awaryjnym, a normalnie nie.

> I teraz znowu podpiąłem monitor pod jej kompa ze zintegrowaną grafiką
> i już jest dupa - monitor od początku nie widzi nic, żadnego sygnału z
> karty (nie mogę więc nawet wybrać trybu awaryjnego). BIOS wydaje
> najpierw jeden dłuższy pip, a potem cztery krótsze (trzy w równych
> odstępach i czwarty ciut później).

Czasem dobrze przypomniec sobie standardowe sygnaly dzwiekowe. Ten wlasnie
odpowiada za problem z grafka. Komputer daje znac ze albo nie moze
uruchomic, albo nie ma karty graficznej.

> Przełożyłem mojego GeForce'a do jej kompa, odpaliłem i wszystko OK.
> Wyjąłem go i znowu to samo.

..czyli jak punkt wyzej.

> Co jest nie tak? Mi to wygląda (aż strach mysleć) na jakiś fuckup
> modułu graficznego na płycie MSI. Ewentualnie znowu problem ze
> sterami,

Problem ze strerami od razu mozesz wykluczyc - na etapie bootowania
sterowniki i tak nie sa uwzgledniane. Opcje sa dwie:
- Albo padla zintegrowana grafika
- albo zintegrowana grafika jest *wylaczona* w BIOSie
Rada - wloz zewnetrzna karte graf, wejdz do BIOSu i dokladne sprawdz
stawienia - czy karta nei jest wylaczona, jaka jest kolejnosc - PCI,
PCI-E/AGp, onboard - rozne BIOSy maja roznie to ujete, niektore maja
dodatkowo opcje wylaczenia karty graficznej, w innych robi sie to np przez
wlaczenie w tryb "PCI-E/AGP (nie wiem jakie zlacze masz) only" co powoduje
ze komputer szuka tylko karty w slocie, a pomija zintergrowana.


--
Mark